Od 1 marca wszyscy pracujący z pacjentami muszą być zaszczepieni

2022-02-25 14:33:31(ost. akt: 2022-02-25 14:38:16)

Autor zdjęcia: Alina Laskowska

Czy obowiązkowe szczepienia przeciwko Covid-19 pracowników medycznych pozostaną tylko na papierze? To wcale niewykluczone, bo dziś dyrektorzy placówek zdrowia są w kropce. Z jednej strony muszą przestrzegać prawa, a z drugiej zapewnić opiekę chorym.
Od 1 marca w szpitalach, przychodniach wszyscy pracownicy, którzy mają kontakt z pacjentami powinni być zaszczepieni przeciwko covid-19.

Ten obowiązek wynika z rozporządzenia ministra zdrowia z grudnia ubiegłego roku. Zgodnie z nim obowiązkiem szczepień zostali objęci pracownicy ochrony zdrowia i inne grupy mające bezpośredni kontakt z pacjentami np. studenci kierunków medycznych. Od wydania rozporządzenia minęło już trochę i bez wątpienia był czas, żeby się zaszczepić. Czy tak się stało?

Poziom wyszczepienia medyków jest zdecydowanie wyższy niż całego społeczeństwa, zresztą byli oni wśród tych, którzy jako pierwsi, co jest zrozumiałe, dostali szczepionki przeciwko Covid-19, bo byli i są też na pierwszej linii walki z pandemią.
Jak podał portal Medycyna Praktyczna na podstawie danych z Ministerstwa Zdrowia w połowie lutego zaszczepionych było 92 proc. lekarzy, 88 proc. lekarzy dentystów, 87 proc diagnostów laboratoryjnych, 83 proc pielęgniarek i położnych oraz farmaceutów, 79 proc felczerów i 74 proc. fizjoterapeutów.

Nie ma informacji np. o poziomie zaszczepienia ratowników medycznych. A porównując te dane z liczbami z grudnia ubiegłego roku, to to skok wyszczepienia jest rzędu 1-2 pkt. proc. Daleko do stu procent, choć osiągnięcie tego pułapu jest niemożliwie choćby dlatego, że z powodu stanu zdrowia nie wszyscy mogą zostać zaszczepieni. Dlatego szczepienia nie są obowiązkowe dla osób z przeciwwskazaniami, ze względu na stan zdrowia.

Jak wygląda sytuacja w Szpitalu Powiatowym w Nowym Mieście?
— W Szpitalu Powiatowym w Nowym Mieście Lubawskim tylko 2 osoby nie są zaszczepione lub nie spełniają kryteriów ozdrowieńca, przy ogólnej liczbie 276 pracowników, w tym także pracowników firm zewnętrznych, świadczących pracę na rzecz naszej Spółki —informuje dyrektor placówki Bogumił Kurowski — W mojej ocenie brak jest prawnych możliwości nie tylko przymuszenia do szczepienia ale także wyciągnięcia wobec pracownika niezaszczepionego konsekwencji służbowych. Ponadto należy wspomnieć o tym, że w dobie braków kadrowych w ochronie zdrowia "każdy pracownik jest na wagę złota".

red.al
nowemiasto@gazetaolsztynska.pl