E-SPORTOWIEC ROKU

2022-03-05 15:00:00(ost. akt: 2022-03-05 11:00:24)
Marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin i Maciej Kaszucki

Marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin i Maciej Kaszucki

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

MACIEJ „KASZAK” KASZUCKI

Coutner-Strike: Global Offensive - tak nazywa się gra, w której specjalizuje się Maciej Kaszucki, który już po raz trzeci z rzędu wygrał głosowanie na E-Sportowca. Oto jak rok temu zawiłości tej gry opisywał na naszych łamach: - W Coutner-Strike'u gra pięciu zawodników plus trener. Jeden zawodnik prowadzi grę, to taki mózg operacji. Drugi to snajper - nigdzie nie można się go spodziewać, a zarazem wszędzie może być. On powinien uzupełniać luki i biegać po całej mapie. A pozostała trójka to strzelcy - można ich porównać do roli pomocników na boisku piłkarskim. Jeden z nich to klasyczna „dziesiątka” - potrafi grać tyłem do bramki i rozegrać piłkę na jeden kontakt, a drugi to „szóstka”, która czeka na właściwy moment do zadania ciosu. Natomiast trzeci to „ósemka”, która to wszystko uzupełnia.
Obecnie Maciej jest członkiem drużyny EC Kingz, w której grają m.in. byli zawodnicy e-sportowego Śląska Wrocław. - No i powoli jakoś leci ten temat - przyznaje trochę enigmatycznie „Kaszak”. - Gramy w tylu turniejach i ligach, że pewnie miejsca w gazecie by zabrakło, żeby je wszystkie wymienić (śmiech). Po prostu jest wielu organizatorów i wiele lig. Niekiedy gra się przez internet, a niekiedy trzeba gdzieś jechać, by rozegrać pojedynek na jednej z siedmiu map. Kto pierwszy wygra 16 rund, ten zwycięża. Oczywiście jest to gra zespołowa, a niektóre decyzje trzeba podejmować w ułamku sekundy, minimalne spóźnienie oznacza bowiem porażkę.
Największe światowe gwiazdy e-sportu zarabiają olbrzymie pieniądze liczone w milionach dolarów, ale w Polsce najlepszym też głód nie grozi. Na przykład dotychczasowe zarobki Michała „Nisha” Jankowskiego szacowane są na niemal 1,7 miliona dolarów, z kolei Filip „NEO” Kubski wzbogacił się o jedyne 750 tysięcy dolarów. Jak zatem wyglądają finanse „Kaszaka”?
- Aktualnie nasz organizator nie ma sponsorów, więc nie ma z czego płacić nam pensji - smutną prawdę wyjawia Maciej. Dzieje się tak nawet w okresie olbrzymiego wzrostu popularności e-sportu, do czego bardzo przyczyniła się... pandemia. - Nie można było wychodzić z domów, więc wielu graczy przeniosło się do swego środowiska naturalnego, czyli do internetu - wyjaśnia Michał Kaszucki.
* Czołówka głosowania sms-owego: 1. Maciej „Kaszak” Kaszucki, 2. Hubert „Szejn” Światły.