Kolejni oszukani na portalach aukcyjnych

2022-02-21 13:15:55(ost. akt: 2022-02-21 13:54:16)

Autor zdjęcia: KPP

Oszuści śledzą portale aukcyjne i odpowiadają na ukazujące się ogłoszenia sprzedaży nawet najdrobniejszych przedmiotów. Często kontaktują się w przeciągu kilku chwil od publikacji ogłoszenia. Działają sprawnie, pewnie i mają jeden cel - dostać się do konta bankowego ofiary i ukraść, ile się da. Tylko w miniony weekend na policję zgłosiły się dwie poszkodowane osoby.
Pierwszą był 25-letni mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego, który został oszukany na pomocą płatności bezgotówkowej BLIK. Pokrzywdzony utracił w ten sposób 500 zł. Oszust podszywając się za znajomego ofiary skontaktował się z nim za pomocą komunikatora internetowego. Poprosił o pożyczenie 1000 zł za pośrednictwem BLIKA, bo musi zapłacić za jakąś paczkę, a posiada limit płatności. Mężczyzna zgodził się na 500 zł i przesłał kod BLIK, który następnie potwierdził w swoim telefonie. Pokrzywdzony nie był do końca pewny czy przelew został zrealizowany i zadzwonił do "znajomego" przez komunikator. Nie odbierał, więc zadzwonił na jego numer telefonu. Szybko wyszło na jaw, że znajomy nie prosił go o żadne pieniądze. Okazało się, że doszło do włamania na jego konto na portalu społecznościowym, gdzie sprawca porozsyłał wiadomości z prośbą o kody BLIK do jego znajomych.

Drugie oszustwo zostało zgłoszone dwie godziny później tego samego dnia. Pokrzywdzona 25-latka zawiadomiła policję, że padła ofiarą oszustwa przy sprzedaży bokserek męskich na jednym z portali aukcyjnych. Transakcja wyglądała w standardowy sposób. Po wystawieniu towaru ze sprzedającą skontaktował się kupujący. Przesłał link do firmy kurierskiej, która miała zrealizować przesłanie towaru, a zarazem odebranie pieniędzy. Po wejściu na stronę została przekierowana na stronę do logowania do banku. Po wpisaniu potrzebnych danych nie mogła się poprawnie zalogować. Oszust wciągając ją w swoją grę, zaoferował pomoc i poprosił o przekazanie zrzutów ekranów z logowania z danymi. Po przesłaniu danych do pokrzywdzonej przyszedł sms z banku, że aplikacja została aktywowana na innym urządzeniu. Oszust w między czasie przysyłał nowe linki, które miały pomóc w zalogowaniu. Po wejściu na prawdziwą stronę banku zobaczyła, że z jej konta zniknęły pieniądze w kwocie 1200 zł.

Jak działają oszuści?

Na kupującego:

Wystawiasz coś na portalu ogłoszeniowym. Znajduje się kupiec. Odzywa się najczęściej za pośrednictwem aplikacji telefonicznej służącej do komunikacji. Twierdzi, że kupił przedmiot i za niego zapłacił, a pieniądze możesz odebrać po wejściu w link.

Teraz oszust wysyła linka. Klikasz i trafiasz na stronę łudząco podobną do strony danego portalu ogłoszeniowego. Na stronie jest formularz z prośbą o podanie danych karty i stan konta. Wypełniasz formularz.

Następnie przychodzi SMS z banku z kodem do autoryzacji. Mało kto czyta go uważnie i automatycznie wpisujesz kod do formularza. W SMS-ie jest jasno napisane, że autoryzujesz dodanie twojej karty do Google Pay lub Apple Pay. Oszust płaci twoją kartą za pomocą aplikacji płatniczej lub wypłaca nią gotówkę w bankomacie.

Na sprzedającego:

Chcesz coś kupić na portalu ogłoszeniowym. Znajdujesz atrakcyjne ogłoszenie. Sprzedający poza aukcją proponuje ci ułatwienie procedury kupna i przesyła link do firmy kurierskiej. Często też wysyła instrukcję co należy wykonać krok po kroku.

Klikasz w link, który przenosi na stronę firmy, gdzie podajesz swoje dane oraz logujesz się do swojego banku podając dane do logowania.

Po chwili otrzymujesz informację na telefon, że dodano nowe urządzenie do konta lub widzisz jak dokonywane są przelewy, a czasem nawet zaciągane kredyty.

Zanim zdążysz zareagować, zablokować konto przez infolinię banku, już jest za późno.

Na BLIK:

Kontaktuje się z tobą twój znajomy, prosi o podanie kodu, bo wydarzyła się jakaś trudna sytuacja życiowa: musi szybko zapłacić zaliczkę, za niespodziewaną paczkę, zablokowała się karta, a stoi przy kasie itp.
Przesyłasz kod, zatwierdzasz transakcję – zostałeś oszukany.

Jak uniknąć oszustwa?

Czytaj SMS-y od banków. Zwróć uwagę na to, co autoryzujesz.
Poznaj zasady bezpieczeństwa swojego banku i stosuj się do nich, gdy korzystasz z portali aukcyjnych.

Miej ograniczone zaufanie do potencjalnych kontrahentów.
Rozliczaj się bezpośrednio przez dany portal. Unikaj bezpośrednich transakcji. Uważaj na próby nawiązania kontaktu poza portalem, np. przez WhatsApp czy Messenger. Zobacz instrukcje płatności z portalu ogłoszeniowego.
Oszuści mogą podrobić stronę portalu aukcyjnego – tak samo jak i każdą inną stronę, również naszą. Dlatego zwracaj uwagę na adres widoczny w przeglądarce.

Zwróć uwagę na poprawność językową strony, na której przekazujesz dane karty. Fałszywe strony często zawierają błędy, są napisane niegramatycznie.

Gdy coś kupujesz w sieci zastanów się, czy cena za dany towar jest adekwatna do wartości tego produktu. Jeśli jest dużo niższą powinieneś zastanowić się dlaczego.

Ktoś prosi cię o BLIK– zadzwoń do tej osoby, potwierdź przyczynę i warunki zwrotu. Rozmowa telefoniczna umożliwi ci weryfikację danej prośby

Co zrobić, gdy padniemy ofiarą oszustwa?

Koniecznie skontaktuj się ze swoim bankiem przez infolinię.
Możesz od ręki zastrzec swoją kartę w bankowości lub aplikacji swojego banku. Karta w ten sposób przestanie działać również w Google Pay i Apple Pay.

Poinformuj też o wszystkim policję.

KPP/ok