Przymus? Nie tędy droga

2022-02-15 08:40:30(ost. akt: 2022-02-15 09:41:07)

Autor zdjęcia: archiwum

Ze wszystkich rzeczy, których sobie przy różnych okazjach życzymy, zdrowie pojawia się najczęściej. To właśnie chęć zadbania o nasze zdrowie poprzez poprawę jakości powietrza jest tym co przyświeca autorom uchwał antysmogowych. Czy aby na pewno?
Żyjemy obecnie w rzeczywistości, w której zewsząd słyszymy jak mantra powtarzane zapewnienie, że wszystko co się wokół nas dzieje jest robione z myślą o naszym zdrowiu. Jest to argument wagi ciężkiej, z którym trudno polemizować. Jednak czy możemy myśleć o zdrowiu kompletnie odrywając się od realiów społeczno-gospodarczych? Jak pokazuje rzeczywistość pandemiczna - nie.

Jesteśmy biedni


Warmia i Mazury to nie tylko jeden z najbiedniejszych regionów w Polsce, ale i w całej Unii Europejskiej. Mamy najwyższe bezrobocie w kraju, najniższe dochody oraz wiele opóźnień na różnych poziomach i w różnych gałęziach. Przykład? Jesteśmy najmniej zgazyfikowanym województwem w Polsce, a Polska Spółka Gazowa niedawno zawiesiła przyjmowanie wniosków na nowe przyłącza ponieważ wyczerpała środki na ten cel. Według informacji płynących chociażby z Banku Żywności - wzrasta liczba osób najbiedniejszych, korzystających z usług tej organizacji. Zmuszanie ludzi do inwestycji mogących kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych jest sprawą absolutnie niezrozumiałą.

Takie jednooptyczne i nieuwzględniające głębokości kieszeni Polaków podejście do kwestii walki ze smogiem jest również niezrozumiałe z innego powodu. Kiedy w 2035 roku dojdzie już do wymuszonej transformacji ciepłowniczej, to 15 lat później również gaz zostanie zakazany ponieważ – o czym nie mówi się w mediach głównego nurtu - tak wygląda strategia UE w sprawie walki ze zmianami klimatycznymi. Gaz, który jest paliwem kopalnym ma zostać zastąpiony przez OZE, a póki co to właśnie drewno lub szerzej biomasa jest odnawialnym źródłem energii. I tego jak na razie UE nie zmieniła. Nie zanosi się też na wyjście Polski z Unii Europejskiej.

Co ma zrobić emerytka?


Biomasa drzewna – to biopaliwo stałe, niekopalne – zalecane do powszechnego stosowania w Unii Europejskiej dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/2001 z dnia 11 grudnia 2018 r. Drewno kawałkowe, zrębki, pellet, brykiet to produkty biomasy drzewnej, które – zgodnie z art.2 pkt.3 i 7a Ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii, dalej jako ustawa o OZE – są zaliczane do odnawialnych źródeł energii.

Urodziłem się i wychowałem na ełckim osiedlu Zatorze. Jest to osiedle domków jednorodzinnych jakich w naszym województwie jest wiele, jak choćby olsztyńskie Dajtki. Wiem dokładnie czym jest smog pochodzący z kominów i jak problematyczne jest codzienne palenie w piecu. Dlatego z zadowoleniem zauważyłem, że w ostatnich latach jakość powietrza się poprawiła, wielu sąsiadów wymieniło swoje piece na mniej emisyjne, również gazowe. Jednak zrobili to przede wszystkim ci, których było na to stać.

Co ma zrobić sąsiadka żyjąca z emerytury czy renty, samotnie opiekująca się dorosłym, niepełnosprawnym synem? Ma nie tylko wymienić swój piec – na co pewnie znajdą się jakieś dofinansowania - ale także zapłacić rachunki za prąd czy gaz, których ceny gwałtownie rosną i będą rosnąć. Pytam w imieniu takich mieszkańców – kto im zapłaci te wysokie rachunki, skoro teraz ledwo wiążą koniec z końcem?


Pozostawmy możliwość wyboru


Jestem przekonany, że droga do utrzymania czystego powietrza w naszym regionie wiedzie przede wszystkim przez wzrost zamożności i świadomości mieszkańców, a nie poprzez przymus. Powinno się pozostawić ludziom możliwość wyboru najkorzystniejszych z ich punktu widzenia metod zaspokajania podstawowych potrzeb, a taką właśnie potrzebą jest życie w ciepłym domu.

W ostatnich tygodniach obserwujemy drastyczne podwyżki rachunków za gaz, które dotknęły przedsiębiorców. W 2024 roku zostaną uwolnione ceny gazu dla odbiorców indywidualnych. Nikt rozsądnie myślący nie jest w stanie dziś przewidzieć z jakimi podwyżkami będą mierzyć się gospodarstwa domowe po tym uwolnieniu.

Kto straci? Kto zyska?


Drewno jest złotem na Warmii i Mazurach. W naszych lasach pozyskuje się go rekordowo dużo, a jeszcze więcej przetwarza. Wspieranie przemysłu drzewnego jest nawet zapisane w strategii rozwoju województwa. To na Warmii i Mazurach jest największe zagęszczenie firm zajmujących się produkcją drzewną i meblarską. Wszystkie te firmy wytwarzają nie tylko gotowe produkty czy półprodukty, ale również odpady drewnopochodne. Odebranie im możliwości bezpośredniej sprzedaży tych odpadów bez konieczności ich dalekiego transportu jest uderzeniem w te firmy. Być może będą one zmuszone do ich utylizacji w inny sposób, co pociągnie za sobą dodatkowe koszty. Również wielu wytwórców korzysta z takich odpadów, używając ich do ogrzania swoich warsztatów bądź domów. Nie odbierajmy im tych możliwości.

Na uchwałach progazowych stracą także firmy produkujące czy montujące nowoczesne piece, a tych jak zdążyłem się zapoznać jest całkiem sporo. Stracą wszyscy - od właścicieli składów opału, aż po kominiarzy. Kto zyska na ich stracie? Przede wszystkim państwowy gigant PGNiG i zagraniczni dostawcy, czyli szejkowie z Kataru i rząd Norwegii. Będziemy finansować emerytury bogatym Norwegom.

Po pierwsze: prawidłowe spalanie


Polska wciąż posiada znaczne pokłady węgla. Nowoczesne piece wysokiej klasy są w stanie spalać węgiel z bardzo wysoką wydajnością, przy minimalnej emisji gazów cieplarnianych i pyłów. Wiele też zależy od techniki palenia. Sporym problemem jest brak wiedzy użytkowników pieców jak należy robić to poprawnie. Dlatego zadaniem samorządu w pierwszej kolejności powinno być podjęcie szerokich działań edukacyjnych, promocyjnych i uświadamiających - jak palić, żeby nie smrodzić. Takich działań w dostrzegalny sposób nasz samorząd nie podejmował.

Powietrze w naszym województwie należy do najczystszych w kraju. Jeśli chcemy utrzymać jego jakość to pierwszym krokiem powinno być podjęcie "Uchwały o prawidłowym spalaniu". Jedną z pierwszych takich uchwał w Polsce zaproponowała Zarządowi Województwa Wielkopolskiego gmina Mosina. Nie czekając jednak na rozstrzygnięcie, władze gminy we współpracy z kominiarzami oraz Strażą Miejską podjęły starania na rzecz edukacji mieszkańców gminy w zakresie prawidłowego spalania paliw stałych w ich piecach. Takie przepisy funkcjonują w krajach UE, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii czy w Stanach Zjednoczonych.

W niedawnym głosowaniu warszawscy radni odrzucili projekt uchwały bliźniaczo podobny do tego jaki chce wprowadzić Sejmik Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Warto w tym wypadku wziąć przykład ze stołecznych radnych.


Kamil Michał Wysocki

Działacz społeczny, współinicjator zbiórki podpisów pod apelem do Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego ws. odrzucenia uchwał zakazujących spalania węgla i drewna do celów grzewczych. Ełczanin z urodzenia, kresowiak z pochodzenia. Członek Ruchu Narodowego i Konfederacji.


Od redakcji

Niedawno zakończyły się konsultacje społeczne w sprawie projektu uchwały antysmogowej, którą ma podjąć nasz sejmik. Mimo tego nadal toczy się burzliwa dyskusja, ścierają się różne poglądy, są zgłaszane protesty. Do urzędu marszałkowskiego wpłynęło około 500 uwag dotyczących nowych przepisów.

Przypomnijmy, że samorząd województwa zamierza wprowadzić zakaz stosowania we wszystkich instalacjach:
1. Węgla brunatnego,
2. Mułów węglowych,
3. Flotokoncentratów,
4. Dowolnych mieszanin paliw zawierających mniej niż 85% węgla kamiennego,
5. Paliw niespełniających wymagań jakościowych
6. Paliw zawierających biomasę stałą o wilgotności powyżej 20%.
7. Priorytetem jest likwidacja starych kotłów tzw. kopciuchów.

Wcześniej rozmawialiśmy o tym z Jolantą Piotrowską, członkiem zarządu województwa warmińsko-mazurskiego, w której kompetencjach leżą między innymi sprawy związane z ochroną środowiska
("Zielone Płuca Polski zagrożone smogiem", GO 10 lutego: kupgazete.pl).

Zapraszamy do dyskusji na naszych łamach: redakcja@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Marta #3091857 15 lut 2022 09:06

    Czy to nie aby kolejne gówno do wydojenia pieniędzy z nieświadomych obywateli ? Proszę o odpowiedz dlaczego w takich miastach jak Kraków i Wrocław czyli regiony gdzie jakość powietrza bywa najgorsza na świecie, i wieszacie psy, i jaracie się smogiem jak nienormalni to w tych miastach długość życia jest większa niż średnia w Polsce ? Nie udzielicie mi odpowiedzi więc dalej się jarajcie smogiem i przejmujcie się plastikową słomką w waszym plastiowym kubku z kawą kiedy w tej samej chwili w Azji i Indiach opróżniana jest pełna ciężaróka plastiowych śmieci.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Ja. #3091869 15 lut 2022 12:30

    No i po co zmuszać ludzi do czegoś? Te kopciuch które są już się wykruszają w naturalny sposób, ostatnie pewnie za jakieś 8-10 lat. Taka jest ich trwałość. Nowych nie ma bo nie wolno sprzedawać. Tylko po co ludzi zmuszać do gazu który taż wiadomo że będzie zabroniony? Bo komuś kasę trzeba nabić? I tak Putin kurek zakręci i gazu nie będzie albo będzie tak drogi że będzie tylko dla bogaczy. Każde paliwo naturalne jest ekologiczne, problem jest tylko w sposobie spalania!

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  3. Stary dziad #3091886 15 lut 2022 13:05

    A ja uważam, że ludzie nie należy zmuszać do płacenia podatków i przestrzegania zasad kodeksu drogowego.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Darek #3091960 15 lut 2022 20:06

      Zakaz stosowania w/w paliw ma obowiązywać z dniem wejścia uchwały w życie. W kolejnych latach będą następne zakazy. Docelowo tam gdzie dociera gaz lub ciepło sieciowe nie wolno używać żadnych paliw stałych w instalacjach centralnego ogrzewania. W miastach wszystkie zapisy mają być wprowadzone do 2030r, na wsiach do 2035r. Proszę o podawanie pełnej informacji o uchwale antysmogowej!

      odpowiedz na ten komentarz

    2. greg #3092124 16 lut 2022 16:16

      wszystkich zmusza się do grzania pompą, która jest na prąd, który mamy z węgla. tak wygląda polska ekologia.

      odpowiedz na ten komentarz