Olsztyn i region potrzebują śmiałych decyzji

2022-01-27 11:29:47(ost. akt: 2022-02-21 12:53:09)

Autor zdjęcia: Andrzej Sprzączak

— Naszą Ojczyznę można naprawiać. Wzrasta poziom życia, ruszyły inwestycje, wróciło poczucie dumy z naszej historii, tradycji, kultury. Wiele dzieje się w naszym regionie. Program PIS jest wręcz skrojony dla nas: to walka z ubóstwem, bezrobociem, wykluczeniem społecznym i komunikacyjnym. Nasz region może liczyć na nasze państwo — mówi Jerzy Szmit, przewodniczący olsztyńskiego okręgu PiS.
— Ładnych parę lat temu napisał pan, że musimy rozwijać u nas przemysł. Wielu pukało się w czoło. Twierdzili, że stać nas tylko na budowę kolejnego hotelu…
— Niestety, PO-PSL-Lewica od dwudziestu lat powtarzają w kółko: turystyka, ekologia. Bajdurzą o zrównoważonym rozwoju, pod którym rozumieją pasywne, leniwe wegetowanie i czekanie na wakacje. Wtedy można iść nad jezioro i stwierdzić, że świat jest piękny i oby taki stan trwał wiecznie. Taka mentalność i strategia naszych samorządowców jest głównych problemem.

— Może musimy mieć kilka strategii: dla Elbląga, Nowego Miasta, Nidzicy, Bartoszyc, Węgorzewa, bo przecież gospodarczo nic ich nie łączy.
— Jest dokładnie odwrotnie: potrzebujemy wspólnego działania, jednej marki, wspólnych zabiegów o inwestorów, przemyślanej polityki edukacyjnej, która zapewni kadry dla regionu. Potrzebujemy aktywnej polityki przestrzennej, wspólnej oferty turystycznej, koordynowania imprez w sezonie letnim. Pora na współpracę szpitali powiatowych, budowanie spójnego systemu komunikacyjnego, który w pełni wykorzysta gigantyczne inwestycje drogowe i kolejowe wykonane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Właśnie samorządy powinny dowiązać do nich drogi wojewódzkie, powiatowe, budować parkingi przy nowych i modernizowanych przystankach kolejowych.

— Rządzący województwem szukają nowych rozwiązań. Nową specjalizacją ma być turystyka zdrowotna, produkcja leków, automatyka i robotyka. Przedsiębiorca Janusz Dramiński nawołuje do tworzenia Warmińskiej Doliny Krzemowej.
— Pozytywne pomysły wychodzące od ludzi gospodarki, kultury, edukacji, nauki czy ze strony sejmikowej radnych z Prawa i Sprawiedliwości zderzają się z mentalnością: byleby niczego nie zmieniać. Byleby nie przerwać pięknego błogiego snu. Do tych strategii, specjalizacji podchodzę z dużym spokojem. Bo na końcu cóż z nich wynika? Nadal jesteśmy na samym końcu: najwyższe bezrobocie, niskie dochody na mieszkańca, kiepski dostęp do usług publicznych. Z roku na rok spada udział województwa w PKB. Na tle Polski cofamy się. Możemy stworzyć wizję Warmińskiej Doliny Krzemowej, ale nie ma robotyki, automatyki i Przemysłu 4.0 bez Przemysłu 3.0., albo przemysłu w ogóle.

— Porozmawiajmy o drogach. Nie brakuje sceptyków, dla których np. rozbudowa szesnastki w kierunku Ełku to ekologiczne przestępstwo…
— W roku 2020 liczba wypadków drogowych w województwie wzrosła o 10,7%. Zginęło w nich 77 osób. Z tego co czwarty wypadek zdarzył się na „Szesnastce”, w 30% wypadków byli ciężko ranni, a w 32% ofiary śmiertelne. Dodajmy do tego setki zabitych na tej drodze zwierząt. Dla mnie każdy, kto przeszkadza tej inwestycji ma krew na rękach.

— Wróćmy do Olsztyna. Czy stolica warmińsko-mazurskiego jest prawdziwą stolicą regionu?
— Olsztyn z powiatem ziemskim to ponad 300-tysięczna aglomeracja. Tymczasem Olsztyn żyje sam dla siebie. Bez świadomości jaką rolę mógłby pełnić w województwie: być nie tylko formalną stolicą województwa, ale i rzeczywistym liderem, prawdziwą metropolią, ośrodkiem przyciągającym mieszkańców i przedsiębiorców. Może zapewniać wysokiej jakości usługi medyczne, edukacyjne, kulturalne, sportowe, naukowe, administracyjne, komunikacyjne, finansowe. W zamian za to mamy siłowe budowanie linii tramwajowej i spalarni śmieci. Te dwa projekty będą wyłącznie obciążeniem kieszeni mieszkańców. A koszmar komunikacyjny w centrum już przeżywamy. Olsztyn jest zwijany: od 2009 roku ubyło nam ponad 5 tysięcy mieszkańców. Skoro prezydent Grzymowicz nie chce przemysłu, to przedsiębiorcy wyprowadzają się z Olsztyna. A nowi (z wyjątkiem sklepów sieciowych), omijają miasto dużym łukiem.

— Co powinniśmy zrobić, aby stworzyć z aglomeracji silny organizm?
— Olsztyn musi otworzyć się na otoczenie. Bardzo wspieram projekt Metropolia Olsztyn, promowany przez olsztyński Akademicki Klub Obywatelski. Porusza się w nim fundamentalne sprawy dla rozwoju miasta. Mówi o partnerskiej współpracy, proponuje nowy szpital miejski, powstanie uniwersytetu medycznego, powołanie kolei aglomeracyjnej, uwolnienie terenów pod budownictwo mieszkaniowe i przemysł, budowę wielofunkcyjnej hali widowiskowej i stadionu. W projekcie jest też mowa o budowie nowoczesnego muzeum regionalnego, nowego teatru dramatycznego i muzycznego. Stawiamy na sprowadzenie do Olsztyna instytucji administracji rządowej, większe uczestnictwo w reformie sądownictwa i prokuratury. Jeśli ambicje Olsztyna będą wyznaczały tramwaj i spalarnia odpadów, to miasto będzie marginalizowane.

— Uważa pan, że w Olsztynie mamy do czynienia ze swoistym układem jaki zawarli ze sobą Jerzy Małkowski i Piotr Grzymowicz…
— Od 20 lat jak obaj panowie rządzą Olsztynem. Przez 90% tego czasu jest między nimi ścisła współpraca. W ostatnich trzech wyborach odgrywają polityczny teatrzyk. Niby ze sobą walczą, napinają muskuły: Czesław Małkowski wygrywa w I turze, co wywołuje szok w pewnych środowiskach. Wówczas następuje mobilizacja lokalnych celebrytów wspierających Piotra Grzymowicza. Ten ma ułatwione zadanie, bo Małkowskiego urząd prezydenta specjalnie nie interesuje, więc się już nie wysila. Osiągają swój cel: zabetonowanie lokalnej sceny politycznej. Taka sytuacja odpowiada i PO, PSL i lokalnym, starym/nowym układom. Do tego w ostatnich latach Grzymowicz stał się liderem fanatycznej, antyrządowej opozycji.

— Mieszkańcy Olsztyna znają pana jako kibica olsztyńskiego Stomilu. Część radnych nie chce finansowania sportu zawodowego przez samorządy. Twierdzą, że samorządy powinny wspierać sport najmłodszych.
— Piotr Grzymowicz bardzo słabo wspiera sport najmłodszych, a wręcz symbolicznie sport zawodowy. Miasto może odwrócić się od AZS-u, Stomilu, Warmii, kajakarzy, żeglarzy, lekkoatletów, piłkarzy ręcznych, kolarzy, koszykarzy, pływaków… i powiedzieć: bawcie się za swoje. Tylko po co nam wtedy to miasto? Olsztyna stać jest na wspieranie sportu. Wpływy podatkowe Olsztyna na jednego mieszkańca lokują nas w środku rankingu miast wojewódzkich. Jesteśmy lepsi od Białegostoku, Lublina, Rzeszowa, Torunia, Kielc, Szczecina. Jestem pewien, że ogromna większość Olsztynian chciałaby, aby Olsztyn liczył się na sportowej mapie Polski.

— Jesteś pan prezesem olsztyńskiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości. Co uważa pan za największy sukces rządu w Polsce i w warmińsko-mazurskim?
— W wymiarze ogólnopolskim to pokazanie, że naszą Ojczyznę można naprawiać, że państwo dba o swoich obywateli. Wzrastają dochody, poziom życia, ruszyły inwestycje, odbudowywana jest polska armia, wróciło poczucie dumy z naszej historii, tradycji, kultury. Potrafimy skutecznie bronić naszej granicy. Polacy, którzy wyjechali, aby poprawić sobie byt wracają do Polski.
W wymiarze regionalnym program Prawa i Sprawiedliwości jest skrojony dla nas: walka z ubóstwem, bezrobociem, wykluczeniem społecznym i komunikacyjnym. Powróciło do nas polskie wojsko, mamy Wojska Obrony Terytorialnej. Stacjonują żołnierze NATO, powstają kanał żeglowny przez Mierzeję Wiślaną, wielki kolejowo-drogowy węzeł komunikacyjny w Ełku, obwodnica Olsztyna. Postępuje budowa S7, wraca przemysł i nadzieja, że Warmia i Mazury to nie tylko piękna przyroda i rzetelni, pracowici ludzie, ale też, region, który może liczyć na nasze państwo.

Rozmawiał Igor Hrywna

Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dorota #3092846 21 lut 2022 21:17

    Człowieku! My z mężem właśnie wyjeżdżamy z tego złodziejskiego socjalistycznego kraju który wspiera nierobów mopsiary i panny z trojgiem dzieci. Czego jeszcze nie rozumiecie?!

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  2. Dorota #3092843 21 lut 2022 21:14

    PiS PO jedno zło!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Stary dziad #3092818 21 lut 2022 18:35

    A propos stadionu piłkarskiego. Szkoda, że pan Szmit nie zająknął się nawet dlaczego inne miasta otrzymują solidne dofinansowanie do budowy stadionów albo całych nawet ośrodków piłkarskich a nie Olsztyn. Skoro PiSowi tak lezy na sercu dobro olsztyńskich kibiców to mógłby sypnąc groszem na nowy stadion. Ale jak widać taniej wychodzi krytykować Grzymowicza.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  4. Robak61 #3092817 21 lut 2022 18:22

    Co za bełkot

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  5. Ja. #3092814 21 lut 2022 18:10

    Już najlepiej jeżeli ten człowieczek i jego towarzysze nic nie będą robili bo jak dotąd to czego się nie dotkną to spieprzą! Już nie wspomnę o przypisywaniu sobie cudzych zasług...

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (7)