Nowi selekcjonerzy polskich reprezentacji siatkarskich

2022-01-12 19:50:32(ost. akt: 2022-01-12 19:58:48)
Nikola Grbić

Nikola Grbić

Autor zdjęcia: Artur Szczepański

SIATKÓWKA\\\ Zgodnie z przewidywaniami, trenerem męskiej reprezentacji Polski został Nikola Grbić a reprezentacji kobiet Stefano Lavarini. Oba kontrakty są ważne do zakończenia igrzysk z weryfikacją po kwalifikacjach do turnieju w Paryżu.
Grbić od początku był faworytem prezesa PZPS Sebastiana Świderskiego. Duże obiekcje dotyczące łączenia funkcji trenera klubowego i reprezentacyjnego mieli natomiast obecni pracodawcy serbskiego trenera. Gino Sirci, prezes Sir Safety Perugia, zapowiedział, że nie zgodzi się, by Serb prowadził i jego klub, i polską reprezentację jednocześnie.


Władze PZPS zdecydowały się ostatecznie zorganizować konkurs - kandydatami na to stanowisko byli Nikola Grbić, Andrea Gardini, Marcelo Mendez i Lorenzo Bernardi. Od jakiegoś czasu jednak zaczęły pojawiać się informacje, że to właśnie Grbić wygrał i poprowadzi Polaków w najbliższym czasie. No i w środę te informacje zostały potwierdzone. – Rozmowy były bardzo owocne. Wszyscy wykazali się znajomością naszego rynku. Jeśli chodzi o trenera Nikolę, to on był najbardziej zaangażowany w proces rekrutacji. Jego wizja bycia trenerem spowodowała, że wysunął się na czoło peletonu. W naszym mniemaniu został wybrany najlepszy z tych wszystkich, którzy startowali – skomentował wybór Tomasz Paluch. Nikola Grbić otrzymał zgodę na łączenie funkcji trenera reprezentacji z pracą w klubie.

Znacznie więcej konkurentów miał potencjalny następca Jacka Nawrockiego, bo na stanowisko trenera reprezentacji kobiet wysłano aż 24 aplikacje. Do ostatniego etapu dostali się Stephane Antiga, Daniele Santarelli, Stefano Lavarini i Alessandro Chiappini. Rekomendację zespołu ds. siatkówki żeńskiej otrzymał Stefano Lavarini, choć sporo do zaoferowania mieli również Santarelli i Antiga.
Lavarini chce mieć w swoim sztabie asystenta i statystyka z Włoch, niewykluczone jednak, że jednym z asystentów będzie Polak. – Było wiele pytań, na które Lavarini bardzo wyczerpująco udzielili odpowiedzi. dlatego wydaje mi się, że ten wybór, którego dokonaliśmy, jest jak najbardziej trafny. Wierzę, że gra reprezentacji to potwierdzi – powiedziała Aleksandra Jagieło. – Lavarini pracował z młodzieżą, wiemy, że nasza reprezentacja jest mocno odmłodzona, mamy perspektywiczne zawodniczki. Ten argument też był bardzo ważny. Dodatkowo pracował w poprzednich latach z reprezentacją Korei, z którą sięgnął po czwarte miejsce w igrzyskach olimpijskich.