Ile osób zachorowało na grypę w powiecie działdowskim w 2021 roku?

W dobie koronawirusa bardziej dbamy o higienę, bo nie chcemy się zarazić. To dotyczy nie tylko covid, ale przy okazji także zwykłej grypy. Stąd zachorowań na grypę mniej.

Ale ona wciąż jest, tylko być może rzadziej diagnozowana, nie zgłaszamy się do lekarza z objawami grypopodobnymi, leczymy się na własną rękę. W czasach koronawirusa, mając lekkie lub "znośne" objawy, nie idziemy do lekarza z obawy o skierowanie na izolację lub kwarantannę.

W przedziale wiekowym od urodzenia do 4 roku życia było to 3383 przypadków, od 5 do 14 roku życia — 2747, od 15 do 64 roku życia – 4826, w wieku 65 lat i powyżej — 1136.

Nie wolno lekceważyć grypy, ponieważ może ona stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Choroba jest szczególnie niebezpieczna zwłaszcza dla dzieci i osób z grup podwyższonego ryzyka.

Właściwe postawienie diagnozy jest niezwykle istotne w skutecznym procesie leczniczym. Wstępne podejrzenie może zostać ustalone na podstawie objawów klinicznych prezentowanych przez pacjenta, jednak zawsze wymaga ono potwierdzenia za pomocą specjalistycznych testów.

GRYPA a COVID

Niemożliwe jest rozróżnienie tych dwóch chorób tylko na podstawie objawów. Zawsze należy wykonać dodatkowe badania diagnostyczne, które potwierdzą lub wykluczą diagnozę jednej z tych dwóch chorób. COVID-19 posiada niecharakterystyczne objawy, obserwowane także w innych zakażeniach dróg oddechowych, jednak mogą wystąpić pewne różnice w przebiegu tej choroby a grypy.

COVID-19 posiada dłuższy okres inkubacji- zazwyczaj wynoszący ok. 5 dni, w porównaniu z 1-2 w przypadku grypy. Dodatkowo w przebiegu zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 objawy narastają powoli, przy czym znacznie częściej występuje przebieg skąpoobjawowy, co nie jest charakterystyczne dla grypy.
W przebiegu COVID-19 może pojawić się duszność oraz dojść do zaburzeń węchu i smaku, niezwiązanych z niedrożnością nosa, które mogą się utrzymywać do kilku miesięcy po zakończeniu infekcji- jest to objaw nieobecny w przypadku grypy.

Nosimy maseczki, izolujemy się, częściej myjemy czy dezynfekujemy dłonie, aby nie "złapać" covida. Przy okazji chronimy się także przed innymi chorobami zakaźnymi, także przed zwykłą grypą.

W Polsce zachorowania na grypę i wirusy grypopodobne rejestrowane są w całym sezonie epidemicznym tj. od października jednego roku, do końca września kolejnego roku kalendarzowego. Zachorowania na grypę występują najczęściej od października do kwietnia, przy czym szczyt zachorowań przypada między styczniem a marcem.

red.
dzialdowo@gazetaolsztynska.pl