Co zrobić jak drzewo spadnie Ci na samochód? Ubezpieczyciel zapłaci Ci za szkody?

2021-10-23 17:31:00(ost. akt: 2021-10-23 15:22:36)
spadły na samochody

spadły na samochody

Autor zdjęcia: PSP

Wczoraj (czwartek 21 października) przez Olsztyn i zachodnią część województwa warmińsko-mazurskiego przeszedł Niż Hendrik niosąc ze sobą silny wiatr. W wielu miejscach drzewa spadły na samochody powodując ogromne szkody. Rozmawiamy ze specjalistą do ubezpieczeń jak zabezpieczyć się przeciw takim wypadkom.
Strażacy na terenie woj. warmińsko-mazurskiego wyjeżdżali wczoraj 14 razy do drzew lub gałęzi, które spadły na zaparkowane samochody. Rozmawiamy z Pawłem Wernerem z MAXIMA UBEZPIECZENIA Olsztyn w jakich sytuacjach ubezpieczyciel pokryje takie szkody, a w jakich musimy zapłacić z własnej kieszeni.

Wichura przeszła przez Olsztyn, w związku z czym niestety kilka gałęzi spadło na zaparkowane samochody. Co zrobić w takiej sytuacji?

Niestety, obraz wczorajszego dnia nie wygląda zbyt dobrze. Dla wielu mieszkańców Olsztyna i okolic wichura zrobiła prawdziwe spustoszenie. Gołym okiem widać, ile zostało zniszczonych samochodów i domów. Niestety, bez odpowiedniego ubezpieczenia nie możemy nic zrobić. Gdyby jednak, zabezpieczyć swój samochód w ramach polisy Auto Casco, a dom od zdarzeń losowych, sytuacja wyglądałaby już zupełnie inaczej. Naprawa pojazdu lub domu zostałaby pokryta z polisy ubezpieczonego. W takich sytuacjach jak wczoraj klienci pytają się nas co da się zrobić, ale wyczulamy że polisa ubezpieczeniowa chroni klienta, który ją zawarł przed szkodą, a nie po szkodzie. Przypominasz sobie te słynne powiedzenie - mądry Polak po szkodzie? Człowiek który doświadczył sytuacji takiej jak ta wczorajsza, myśli już zupełnie inaczej. W tym momencie musimy sami pokryć zaistniałe szkody.

Zwykłe ubezpieczenie nie pokryje takiej szkody?

Ubezpieczenie OC nie pokryje szkody powstałej w wyniku wichury. OC jest to ubezpieczenie ODPOWIEDZIALNOŚCI CYWILNEJ za szkody wyrządzone na osobach trzecich z winy posiadacza polisy OC. Gdyby kierowca podczas użytkowania pojazdu uderzył w drzewo, które przewróciłoby się na stojący obok samochód, to wtedy byłaby odpowiedzialność firmy ubezpieczeniowej z tytułu OC sprawcy. Wiatr jest siłą wyższą więc OC nie ma tutaj zastosowania.

Załóżmy sytuację w której w której drzewo spadnie na źle zaparkowany samochód (poza parkingiem) jednak właściciel wykupił AC. Działa ono w takiej sytuacji?

- Jak najbardziej, Auto Casco działa. Można wykupić też MINI CASCO od szkody całkowitej, kradzieży bądź żywiołów. MINI CASCO jest nieporównywalnie tańsze od pełnego AUTO CASCO, ale nie chroni samochodu podczas ruchu pojazdu.

Ilu właścicieli samochodów decyduje się na zakup AC? Robią to głównie właściciele nowszych, drogich samochodów?

- Niestety, całościowo niewielu kierowców samochodów decyduje się na zakup ubezpieczenia Auto Casco. Są to głównie samochody z nowszych roczników, auta w leasingu, auta firmowe, auta w kredycie. Pamiętajmy jednak, że w ramach Auto Casco można ubezpieczyć starsze auta, nawet dwudziestoletnie. Kiedyś przyszedł do nas klient z autem o wartości 7 tys zł, prosząc o wystawienie ubezpieczenia Auto Casco. Zapytaliśmy dlaczego chce takie ubezpieczenie, odpowiedział jednoznacznie -nie stać mnie na to aby nie wykupić tego ubezpieczenia. Jeśli samochód ulegnie zniszczeniu, nie będę miał pieniędzy na to aby go naprawić lub kupić nowy... Myślę że jego słowa są najlepszą odpowiedzią na pytanie czy warto... Przy nowszych modelach samochodów, potrafimy przygotować dla klienta ofertę AUTO CASCO nawet za 1.8% wartości samochodu. AUTO CASCO daje spokój. Klient który ucierpiał podczas wczorajszej wichury ale miał wykupiony pakiet ubezpieczeń OC AC ASSISTANCE, zgłasza szkodę na infolinię swojej firmy ubezpieczeniowej, ustala warunki naprawy pojazdu, następnie przekazuje auto do serwisu blacharsko-lakierniczego, odbiera samochód zastępczy na czas naprawy uszkodzonego pojazdu i czeka na naprawę pojazdu. Nie ma w tym wielkiej filozofii. Pamiętajmy też aby ubezpieczenie AUTO CASCO zakupić w możliwie najwyższym wariancie ochrony ubezpieczeniowej. Mam na myśli taki wariant, w którym uszkodzone auto będzie naprawione na nowych oryginalnych częściach, bez udziału własnego w szkodzie.

Z Pawłem Wernerem z MAXIMA UBEZPIECZENIA Olsztyn rozmawiał Karol Grosz

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Grzes #3078750 24 paź 2021 22:24

    Gówno prawda. Spadło drzewo na terenie spółdzielni mieszkoaniowej i jej ubezpieczenie pokrywa szkody !!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  2. Stary dziad #3078689 23 paź 2021 22:31

    Ja tam jeżdżę furmanką i jest git. Zdrowo i po polsku, a nie jakieś wynalazki LPG. Wiele razy drzewo spadało mi na wóz, nigdy niec nie było, koń się tylko płoszył czasem. Nawet raz jeden czy dwa dostałem konarem po łbie, ale nic mi nie jest. Leków już nie biorę.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-11) odpowiedz na ten komentarz