Nowa strategia walki z ASF

2021-10-19 16:08:15(ost. akt: 2021-10-22 08:17:16)

Autor zdjęcia: pixaby

W Nowym Dworze Bratiańskim (pow.nowomiejski) pojawiło się szesnaste ognisko afrykańskiego pomoru świń na terenie województwa warmińsko-mazurskiego w 2021 roku. W hodowli były 92 sztuki zwierząt, w gospodarstwie wdrożone zostały procedury związane z likwidacją choroby. Rolnicy pytają "co dalej?"
W piątek, 15 października, na spotkaniu w świetlicy wiejskiej w Nowym Dworze Bratiańskim, pojawił się wojewódzki lekarz weterynarii Jerzy Koronowski, powiatowy lekarz weterynarii z Nowego Miasta Grzegorz Kleps oraz poseł Zbigniew Ziejewski.
Podczas spotkania hodowcy zadawali wiele pytań, ich sytuacja jest bardzo trudna. Kolejne ognisko ASF, ograniczenia nałożone przez KE powodują ogromne straty, rodzinne dramaty i jeszcze większą niewiadomą.
W tej chwili najważniejsza jest bioasekuracja i odstrzał dzików, trzeba robić wszystko, by nowe ogniska się nie pojawiały.
Jerzy Koronowski przyznał, że w sprawie bioasekuracji jest wiele uchybień, wiele gospodarstw nie do końca wypełnia ten obowiązek. Kwestia dzików jest teraz kluczowa. Na terenie powiatu nowomiejskiego i iławskiego wciąż jest dużo kukurydzy na polach, w której dziki mają doskonałe warunki bytowania.
— Podczas zbioru tej kukurydzy poiwnno się równocześnie dziki odstrzelać — mówią hodowcy.
— Wynajęliśmy firmę, która ma dokładnie policzyć dziki w powiecie iławskim, bo oni twierdzą, że dzików nie ma. Jak to się sprawdzi to spróbujemy też w powiecie nowomiejskim — mówił wojewódzki lekarz weterynarii Jerzy Koronowski.
13 października 2021 roku wiadomo było, że w Nowym Dworze jest ASF. Do dnia dzisiejszego (wtorek, 19 października) nie było uboju prewencyjnego na terenie wsi.
— A powinien, ponieważ tylko tak można zatrzymać ASF. Wciąż trwają rozmowy, organizowane są kolejne spotkania — mówi Grzegorz Kleps.
Poseł Ziejewski, 15 października w Nowym Dworze, zapytał Grzegorza Klepsa o sytuację w Radomnie, po wybuchu ogniska ASF.
— Jeśli w Radomnie świnie zostały wybite i zostało to solidnie policzone, to tu (w Nowym Dworze. przyp. red.) też należy to zrobić i się nie upierać — mówił poseł Ziejewski.
— W sześciu gospodarstwach na terenie Radomna, w którym był pomór lub ubój prewencyjny, tylko w jednym nie zostało wypłacone odszkodowanie. Tam jednak hodowca otrzymał rekompensatę z innej puli — mówił Grzegorz Kleps, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Nowym Mieście Lubawskim.
— Jesteście w lepszej sytuacji, niż ci hodowcy, którzy mieli zabijane świnie w sierpniu, bo wtedy pieniędzy nie było, one były obiecane. Dopiero teraz te pieniądze są, i wy te pieniądze dostaniecie.To kwestia dwóch tygodni — mówił wojewódzki lekarz weterynarii Jerzy Koronowski — Zabicie świń nie oznacza zakazu hodowli. Po jakimś czasie będziecie te świnie mogli na nowo hodować, chodzi tylko o to, aby wirus nie przeniósł się na inne gospodarstwa. Każde kolejne ognisko, to kolejne 30 dni ograniczeń. To trzeba zatrzymać.
W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. zwalczania i zapobiegania chorobom zakaźnym zwierząt, które zajęło się sprawą zwalczania afrykańskiego pomoru świń. Krzysztof Jażdżewski, zastępca Głównego Lekarza Weterynarii zwrócił uwagę, że w miejscach gdzie występują dziki z ASF z reguły notowane są ogniska w gospodarstwach. W większości pokrywają się rejony gdzie występują ogniska u świń z ogniskami u dzików.
— Ministerstwo rolnictwa wraz z ministerstwem klimatu i środowiska chce, aby nowym elementem strategii walki z ASF były dodatkowe odstrzały sanitarne w powiatach gdzie jest więcej niż 150 tys. sztuk świń (oprócz planu 190 tys. sztuk na 2021). Będzie to dotyczyło m.in. powiatu nowomiejskiego i iławskiego — mówił Zbigniew Ziejewski — Dziki mają być tu wybite do zera.
Czy myśliwi będą strzelać? Czy do zwiększonego odstrzału sanitarnego będzie wyznaczone wojsko? Czas pokaże, determinacja jest ogromna. Poseł Ziejewski przyznał, że otrzymał mnóstwo zdjęć od hodowców, na których widać, że dziki są i dobrze się mają.
Jak zapewnia wojewódzki lekarz weterynarii Jerzy Koronowski, pieniądze na odszkodowania są. Jest lista ubojni, które powinny świnie z czerwonej strefy przyjmować. Hodowcy muszą priorytetowo traktować temat bioasekuracji, a myśliwi strzelać. To zadania na najbliższy czas, aby zrobić pierwszy krok do odudowy hodowli po przejściu ASF.

Alina Laskowska
a.laskowska@gazetaolsztynska.pl