Rolnicy czekają na konkrety

2021-09-28 08:38:31(ost. akt: 2021-09-28 08:56:32)
Poseł z marszałkiem

Poseł z marszałkiem

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Marszałek Gustaw Marek Brzezin, przewodniczący PSL na Warmii i Mazurach i poseł Zbigniew Ziejewski na wczorajszej konferencji prasowej przedstawili trudną sytuację rolników w Polsce. Politycy proponowali konkretne rozwiązania.
Województwo warmińsko-mazurskie zmaga się ze zwierzęcymi chorobami. Najpierw region zaatakowała ptasia grypa, a następnie afrykański pomór świń, czyli ASF. W związku z koniecznością uboju chorych zwierząt, rolnicy często tracili cały dorobek życia.

Poseł Zbigniew Ziejewski przypomniał, że obecnie wyprodukowanie kilograma wieprzowiny kosztuje 6 złotych, natomiast rolnicy muszą sprzedawać mięso po 2,40 zł. W związku z poniesionymi stratami, rząd przeznaczył dla naszego województwa 200 mln zł rekompensaty.

Minister rolnictwa Grzegorz Puda zobowiązał się do wyrównania strat związanych ze sprzedażą mięsa po niższej cenie do 15 października. Dla rolników termin jest niezwykle istotny, bo wielu z nich zmaga się z egzekucjami komorniczymi za wciąż narastające zobowiązania finansowe.

Poseł Ziejewski podkreślił, że rolnicy potrzebują od ministra rolnictwa jasnych deklaracji, których obecnie brakuje. Zagraniczne sieci handlowe nie chcą kupować mięsa z czerwonych stref, które obecnie znajdują się również na Warmii, Mazurach i Powiślu. Uważają, że jest gorszej jakości. Polityk ludowców zaznaczył, że spełnia ono wszystkie wymagane normy, jest poddawane wymaganej obróbce termicznej, a laboratoria badają je dokładnie przed wprowadzeniem na rynek.

— Jeżeli rząd nie zmieni podejścia do rozporządzeń unijnych i będziemy je ślepo interpretować, to polscy rolnicy będą potrzebować lekarzy specjalistów, bo popadają w depresje. Młodzi rolnicy nie chcą zostawać na gospodarstwach. Mówią, że w takiej sytuacji nie da się żyć i pracować w takim stresie — mówił wczoraj Zbigniew Ziejewski, poseł PSL z Nowego Miasta Lubawskiego.
Odniósł się także do trudnej sytuacji hodowców drobiu, którym rząd też musi wyrównać straty. Koszt wyprodukowania jednego kurczaka to jest 3,80 zł, rolnicy sprzedają je po 3,65 zł. Tutaj również rolnicy nie mają z czego dokładać. Ministerstwo, które zapłaciło rolnikom za straty związane z uśmiercaniem chorych ptaków, teraz nie przewiduje rekompensaty za straty poniesione w wyniku nieopłacalnej sprzedaży.

Przypomnijmy, że sukcesem posła Ziejewskiego jest utworzenie specjalnej podkomisji do spraw zwalczania ASF, choroby, która jest obecnie ogromnym problemem rolników.

Karol Grosz

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Nimfadora Tonks #3076311 28 wrz 2021 13:41

    Głosowaliśta na PiS i Dudę? Zapewne. No to teraz buźka w kubełko, siedzieć cicho i cieszyć się, że was jeszcze do kołchozu nie zagnali. Bo przecież co państwowe to lepsze.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz