Posłanka Lewicy zwraca się do prezydenta Olsztyna: Na tej decyzji ucierpią dzieci
2021-09-14 19:17:01(ost. akt: 2021-09-14 19:32:20)
Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa Strzał w 10 prowadzi w Olsztynie niepubliczne przedszkole i szkołę dla niepełnosprawnych dzieci. Działacze chcą rozszerzyć działalność o dwie klasy podstawówki, jednak brakuje im miejsca. Stowarzyszenie chce wydzierżawić działkę od miasta, prezydent jednak wielokrotnie odmawiał.
Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa Strzał w 10 prowadzi Niepubliczne Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi Dziecięce Marzenia od 2013 roku i Niepubliczną Szkołę Podstawową z Oddziałami Integracyjnymi "Razem" od 2015 roku. W większości chodzą do nich dzieci niepełnosprawne, nie tylko z zespołem Downa, ale także z autyzmem, zespołem Aspergera, afazją ruchową, zespołem FAZ, a także dzieci z rodzin zastępczych i zagrożonych wykluczeniem.
Szkoła nie pobiera czesnego od rodziców dzieci, a opłaty za pobyt dzieci w przedszkolu kształtują się w granicach 20-50 zł, przy czym dzieci z orzeczeniem z tych opłat są zwolnione.
Szkole zależy na powiększenie swojej siedziby, bo do tej pory prowadziła edukację tylko w klasach 1-6. Dlatego stowarzyszenia Strzał w 10 chciałoby rozszerzyć swoją działalność o klasy 7-8, ale na to brakuje im miejsca. Władze placówki oświatowej zwróciły się więc do władz Olsztyna o wydzierżawienie działki, która przylega do obecnego budynku szkoły. Sprawa miała być o tyle prosta, że działka jest przeznaczona na edukację. Stowarzyszenie chciało postawić w tym miejscu budynek kontenerowy, który spełniałby wszystkie standardy edukacyjne.
I tu się zaczęło
Prezydent odmówił wydzierżawienia działki lub sprzedania jej w trybie bezprzetargowym. Do sprawy włączyła się radna Marta Kamińska, która "zasypała" prezydenta Olsztyna interpelacjami. Ten jednak był nieugięty.
Prezydent Olsztyna nie wyraził zgody na wydzierżawienie działki stowarzyszeniu. Piotr Grzymowicz uzasadniał swoje stanowisko tym, że przedmiotowa działka położona jest w granicach „Miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego otoczenia jeziora Ukiel w Olsztynie — rejon Łupstych” uchwalonego 25 stycznia 2017 roku. Oznaczona jest symbolem UO, dla którego zapis planu brzmi: usługi oświaty. Leży w strefie ochrony konserwatorskiej, gdzie wykluczona jest proponowana forma zabudowy. Prezydent zaznaczył jednak, że gmina Olsztyn popiera działania zmierzające do rozbudowy lub budowy budynków wykorzystywanych na cele oświatowe na gruntach prywatnych.
Piotr Grzymowicz poinformował radną o wystawieniu działki na sprzedaż w drodze przetargu ustnego nieograniczonego na cele określone w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.
Stowarzyszeniu Strzał w 10 zależało na wydzierżawieniu działki lub ewentualnie nabyciu w trybie bezprzetargowym z bonifikatą. Radna Kamińska skierowała więc do prezydenta kolejną interpelację, znowu podkreślając, że działka jest potrzebna, aby prowadzić zajęcia dla dzieci z niepełnosprawnościami.
Piotr Grzymowicz ponownie nie wyraził zgody na wydzierżawienie działki stowarzyszeniu Strzał w 10 ani na jej sprzedaż w trybie bezprzetargowym z bonifikatą.
Jedyną możliwością na pozyskanie działki przez stowarzyszenie jest jej zakupienie w formie przetargu. Problem w tym, że organizacja non-profit nie ma tyle pieniędzy, żeby brać udział w przetargu.
Do sprawy włączyła się Paulina Matysiak, posłanka Lewicy Razem.
Posłanka Matysiak 9 września wysłała do prezydenta Grzymowicza pismo, w którym opisuje całą sytuację związaną z przedszkolem i sytuację w której znalazło się stowarzyszenie prowadzące szkołę.
Posłanka Lewicy Razem zwróciła również uwagę na fakt wydzierżawienia przez miasto działki parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka. Paulina Matysiak zauważa podobieństwo między tymi sytuacjami.
Na podkreślenie zasługuje fakt, że Prezydent dla odmiany wyraził zgodę na sprzedaż w trybie bezprzetargowym działki należącej do miasta parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka. Z deklaracji proboszcza wynika, że działka ta zostanie przeznaczona na cele duszpastersko-sakralne. Oburzające jest, że Prezydent w jednych przypadkach wdraża procedurę bezprzetargową, a w innych (w których jej zastosowanie byłoby uzasadnione wyższym dobrem społecznym) jej odmawia. Szkoda, że na decyzji tej ucierpią dzieci, które przy odrobinie dobrej woli władz mogłyby uczęszczać do większej i bardziej nowoczesnej placówki, dostosowanej specjalnie do ich potrzeb.
Posłanka zadała prezydentowi trzy pytania
1. Dlaczego Prezydent Miasta Olsztyna nie wyraża zgody na dzierżawę lub sprzedaż w trybie bezprzetargowym z bonifikatą na rzecz Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa Strzał w 10 działki 146-116?
2. Jakie działania może podjąć Samorząd Miasta Olsztyna, aby ułatwić Stowarzyszeniu nabycie lub dzierżawę działki?
3. Czy Prezydent przed udzieleniem decyzji odmownej konsultował tę sprawę z Radą Miasta Olsztyna? Jakie jest stanowisko Radnych w tej sprawie?
Poprosiliśmy Paulinę Matysiak o komentarz.
— Z planami rozszerzenia działalności szkoły podstawowej do 8 klasy przez Stowarzyszenie i odmowami Prezydenta Miasta Olsztyna w kwestii wydzierżawienia organizacji na ten cel działki, zapoznała mnie pracownica mojego biura poselskiego Agata Szerszeniewicz. W związku z możliwym brakiem woli pomocy ze strony Prezydenta postanowiłam wesprzeć Stowarzyszenie. Na rozpoczęciu i zakończeniu szkoły podstawowej w jednym miejscu, w dodatku ze specjalistyczną opieką, najwięcej skorzystałyby dzieci. Interwencja do Pana Prezydenta nie będzie moim jedynym działaniem w tej sprawie — mówi posłanka Matysiak w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską".
W sprawę oprócz radnej Marty Kamińkiej włączyli się też lokalni działacze. Sytuację od początku śledzi Agata Szerszeniewicz z Olsztyńskiego Marszu Równości, która komentuje sytuację na łamach "Gazety Olsztyńskiej".
— Myślę, że nikt nie ma wątpliwości, że działalność stowarzyszenia, które prowadzi placówki oświatowe i zajęcia terapeutyczne dostosowane dla dzieci z niepełnosprawnościami, zasługuje na szczególne wsparcie nas wszystkich. Dlatego też zastanawia mnie, dlaczego pan prezydent zaparł się w decyzji wystawienia działki w trybie przetargu, skoro stowarzyszenie poinformowało go, że nie ma pieniędzy, aby wziąć w nim udział? Dlaczego pan prezydent mógł sprzedać działkę przy ul. Kromera w trybie bezprzetargowym z bonifikatą 99 proc. dla Caritas lub działkę z taką samą bonifikatą przy ul. Wyszyńskiego dla Stowarzyszenia Świętej Rodziny, ale dla Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa Strzał w 10 już nie? Nie przekonują mnie argumenty o większych zyskach finansowych dla miasta. Czasem warto spojrzeć, na czym chce się je osiągnąć — mówi Agata Szerszeniewicz z Olsztyńskiego Marszu Równości.
Posłanka wysłała pismo 9 września. Samorząd ma na odpowiedź 14 dni od wpłynięcia pisma. Do sprawy wrócimy.
Karol Grosz
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
a1410 #3075659 18 wrz 2021 12:13
Czy to rude coś ze środkowego zdjęcia wypadło na chwilę z Mupped Show? Tylko tam było trochę bardziej różowe...
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
zasx #3075416 15 wrz 2021 08:32
"zespołem FAZ" - znaczy, że takie dziecko jest wiecznie na fazie? FAS, redachtorze.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Kajko #3075388 14 wrz 2021 21:24
Dziękuję że redaktor Grosz zapytał pannę Szerszeniewicz z marszu równości o opinię na temat strategii sprzedaży gruntów miejskich. Po jej trafnych uwagach o metodach składowania gruzu betonowego wiem ze jest osobą kompetentną w KAŻDEJ możliwej dziedzinie i dziwię się że Olsztyńska tak rzadko korzysta z tej krynicy mądrości.
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz