Poziom szczepień na Warmii i Mazurach. Najwięcej osób zaszczepionych w Olsztynie, najmniej w Prostkach

2021-07-27 19:52:53(ost. akt: 2021-07-27 19:58:06)

Autor zdjęcia: Alina Laskowska

Czy będą obostrzenia dla osób, które nie są zaszczepione przeciwko COVID-19? To niewykluczone, ale atmosfera wokół szczepień staje się coraz bardziej gorąca i każda tego typu decyzja będzie tylko dolaniem oliwy do ognia.
Szczepienia mają nas ochronić przed kolejnymi falami zachorowań na COVID-19. Problem w tym, że jak nie było szczepionek, to większość chciała się zaszczepić, ale jak są szczepionki, to brakuje chętnych. Na Warmii i Mazurach zaszczepionych w pełni jest obecnie ponad miliona mieszkańców, to ok. 43 procent mieszkańców. Średnia nie jest więc zła, ale to średnia, bo są gminy, gdzie szczepienia idą jak po grudzie.
Patrząc na rządowe dane, to najsłabiej „wyszczepioną” gminą w regionie są Prostki. Tam w pełni zaszczepionych jest zaledwie 23,9 proc. mieszkańców. Tymczasem według ekspertów odporność populacyjną uzyskamy pod warunkiem, że zaszczepi się około 70 proc.
Powodów do zadowolenia nie ma też w Sorkwitach, które są na przedostatnim miejscu w rankingu najgorzej wyszczepionych gmin. Tu w pełni zaszczepionych tylko 27,4 proc. mieszkańców.

Dlaczego tak mało? Jak przekonać ludzi do szczepień, to pytanie zdają sobie władze gminy.

 

— Robimy, co możemy — zapewnia Józef Maciejewski, wójt gminy Sorkwity. — Kiedy wybuchła epidemia, szyliśmy maseczki, których tak brakowało, później jak był lockdown, to z kimkolwiek nie rozmawiałem, to wydawało się, że wszyscy jak zbawienia oczekują, kiedy będą wreszcie szczepionki. Jak się pojawiły szczepionkim to, ci którzy chcieli, bardzo szybko się zaszczepili.

Jak mówi wójt Maciejewski sytuacja w grupie 60 plus nie jest tak zła, bo ponad 60 proc. osób jest już zaszczepionych, ale gorzej jest w przedziale 12-60 lat.

— Przy każdej okazji zachęcam do szczepień, apeluję, żeby się szczepić, bo przy takim poziomie wyszczepienia jak obecnie, to czwarta fala wydaje się pewna — nie ma złudzeń samorządowiec.

W połowie sierpnia w Sorkwitach ma odbyć się Festiwal Kultury Mazurskiej. Na miejscu ma być też punkt szczepień, gdzie będzie można się zaszczepić od ręki.
Jednak wójt zwraca uwagę też na falę hejtu, jaka wylewa się np. pod apelami o szczepienie się choćby w mediach społecznościowych.

— Jest opór — podkreśla wójt gminy Sorkwity, przywołując incydent w minioną niedzielę w Grodzisku Mazowieckim, gdzie przed jednym z punktów szczepień doszło do szarpaniny wywołanej przez antyszczepionkowców. — To jest dla mnie niezrozumiałe. Nie wiem, czy potrzebne są takie restrykcje jak we Francji, żeby osoby, które nie chcą się szczepić, zwracały później koszty leczenia. Nie wiem już, w jaki sposób przekonać ludzi?

Po drugiej stronie rankingu są gminy, gdzie już ponad połowa mieszkańców jest w pewni zaszczepionych. Tu prym wiedzie Olsztyn. W stolicy regionu zaszczepionych jest już ponad połowa mieszkańców.

— To wciąż jest za mało— zauważa Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. — Dlatego proszę, apeluję do mieszkańców, żeby się szczepili, bo tylko tak jesteśmy w stanie przeciwstawić się wirusowi.

Obecnie w Polsce przeciw COVID-19 w pełni zaszczepionych jest nieco ponad 17 mln osób. To za mało, by nas uchronić przed wirusem. Według ekspertów, odporność populacyjną uzyskamy pod warunkiem, że zaszczepi się około 70 proc. Polaków, czyli 26 mln osób.

Z badań wynika, że aż jedna piata Polaków nie zmierza się szczepić.


Już wiele unijnych krajów, w tym m. in. Francja, Włochy, Austria, Grecja czy Czechy, wprowadziło ograniczenia dla osób niezaszczepionych przeciw COVID-19 i niebędących ozdrowieńcami. Żeby wejść do kina czy na pływalnię trzeba przedstawić dowód pełnego zaszczepienia, dowód bycia ozdrowieńcem lub mieć aktualny test na COVID-19. Na tak drakońskie restrykcje polski rząd się raczej się nie zdecyduje w obawie przed buntem społecznym. Jeżeli już, to bardziej można się spodziewać zaostrzenia na weselach, imprezach, w miejscach publicznych limitów dla osób niezaszczepionych.

Andrzej Mielnicki

Poziom "wyszczepienia" w gminach (procent osób w pełni zaszczepionych):
NAJLEPIEJ
1. Olsztyn — 50,5 proc.
2. Działdowo — 50 proc
3. Bartoszyce—49,1 proc.
4. Iława — 49 proc.
5. Lidzbark Warm. —47,6 proc.
6. Węgorzewo — 47,2 proc.
7. Elbląg — 47,1 proc.
8. Szczytno — 47,1 proc.
9. Stawiguda — 47,1 proc.
10. Giżycko — 46,7 proc.

NAJSŁABIEJ
1. Prostki — 23,9 proc.
2. Sorkwity —27,4 proc.
3. Rozogi — 27,5 proc.
4. Wielbark —28,3 proc.
5. Stare Juchy — 28,3 proc.
6. Ełk ( wiejska) — 28,4 proc.
7. Piecki — 28,4 proc.
8. Kalinowo — 28,7 proc.
9. Świętajno — 28,9 proc.
10. Świątki — 30 proc.

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Teddy #3071680 27 lip 2021 22:09

    W Hiszpanii właśnie wprowadzono ustawę o corocznych szczepieniach. Właśnie podpisali umowy z firmami farmaceutycznymi...dziękuję..dobranoc

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. Insomnia #3071671 27 lip 2021 21:14

    Zabrakło królików/ świnek/ głupich?

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Stary dziad #3071653 27 lip 2021 20:40

      Wieśniactwo łazi bez maseczek, a potem będzie płacz że im galerie pozamykają. No, ale co tam, ważne aby Biedra była czynna...

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz