Wracamy do tematu: koniec kłopotów stadionu rugby w Olsztynie?
2021-04-17 14:03:50(ost. akt: 2021-04-17 13:35:03)
Tak ma wyglądać Olimpijski Stadion Rugby w Olsztynie
Wszystko wskazuje na to, że przerwana budowa trybun na stadionie rugby przy ul. Gietkowskiej ruszy ponownie. Rugbyści złożyli wnioski o dofinansowanie zaplanowanych tam inwestycji przez samorząd województwa. Jest szansa?
Modernizacja starego obiektu sportowego trwa już kilka lat. W grudniu 2020 roku ruszył kolejny etap. Problemy — przypomnijmy — zaczęły się 19 marca, gdy pracownicy odkryli powojenne dreny, które nie figurowały w żadnych wykazach. Przez wodę, intensywnie naciekającą ze starej konstrukcji, prace wstrzymano.
Warmińsko-Mazurski Okręgowy Związek Rugby, który dzierżawi stadion, znalazł się w trudnej sytuacji. Klub musiał przygotować uzupełniającą dokumentację dotyczącą wykonania drenażu odwadniającego, odwodniania liniowego oraz podłączenia do kanalizacji deszczowej. Największym problemem było jednak znalezienie dodatkowych pieniędzy.
Warmińsko-Mazurski Okręgowy Związek Rugby, który dzierżawi stadion, znalazł się w trudnej sytuacji. Klub musiał przygotować uzupełniającą dokumentację dotyczącą wykonania drenażu odwadniającego, odwodniania liniowego oraz podłączenia do kanalizacji deszczowej. Największym problemem było jednak znalezienie dodatkowych pieniędzy.
Prezydent wyraził zgodę
Rugbyści postanowili więc złożyć wnioski o dofinansowanie przez samorząd województwa. Jaka jest szansa, że otrzymają wsparcie?
— Teoretycznie jest bardzo duża pewność, że dostaniemy te środki — odpowiada Henryk Pach, prezes Warmińsko-Mazurskiego Okręgowego Związku Rugby. — Oczywiście wszystko jest w rękach komisji, więc stuprocentowej pewności nie mamy.
15 kwietnia klub złożył dwa wnioski. Aby pozyskać środki na wymianę drenaży, wnioskodawcy zwrócili się do prezydenta miasta z prośbą o przeniesienie części finansowania innego przygotowanego przez nich projektu. Jest to edukacyjny ekotaras, powstający w bezpośrednim sąsiedztwie stadionu.
— Postanowiliśmy przesunąć część pieniędzy z ekotarasu na drenaże, bo jest to bardzo pilna sprawa — wyjaśnia Henryk Pach. — Pan prezydent wyraził na to zgodę. Dlatego też złożyliśmy dwa wnioski, żeby uzupełnić brakujące fundusze. Istnieje bowiem niebezpieczeństwo, że ucierpi albo jedna inwestycja, albo druga. Staramy się unikać takich sytuacji. To, co zaprojektowaliśmy, i to, na co głosowali mieszkańcy Olsztyna, chcemy zrealizować w stu procentach — zapewnia.
Piłka z jajem
Przypomnijmy. Obecny etap modernizacji stadionu stał się możliwy dzięki środkom z Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowe trybuny zobaczymy na przełomie maja i czerwca.
— Zależy mi na tym, żeby zdążyć na 29 maja. Wówczas przypada 45. rocznica rugby na Warmii i Mazurach — podkreśla prezes.
Przebudowa starego stadionu to nie jedyna inicjatywa Warmińsko-Mazurskiego Okręgowego Związku Rugby. Wkrótce rusza akcja „Piłka z jajem”.
Przebudowa starego stadionu to nie jedyna inicjatywa Warmińsko-Mazurskiego Okręgowego Związku Rugby. Wkrótce rusza akcja „Piłka z jajem”.
— Wystartowaliśmy w Olsztyńskim Budżecie Obywatelskim z projektami, których celem będzie uaktywnianie mieszkańców naszego miasta w dobie pandemii — przypomina Henryk Pach. — W trakcie realizacji projektów zorganizujemy cykl nieodpłatnych treningów. Pierwszym projektem jest „Piłka z jajem”. Uczestnicy zostaną podzieleni na grupy: dzieci i młodzież, kobiety oraz mężczyźni. W czasie treningów przewidujemy spotkania z dietetykiem, psychoterapeutą, zajęcia na basenie, oczywiście gdy baseny zostaną otwarte. Wszystko po to, by poprawić sprawność psychofizyczną mieszkańców.
Drugi nieodpłatny projekt rugbystów to „Niedzielny fit”.
— Współudziałowcem projektu jest miasto — informuje prezes. — W każdą niedzielę o godzinie 10 będą prowadzone bezpłatne treningi na naszym stadionie. Każdy będzie mógł przyjść i poćwiczyć pod okiem profesjonalnego trenera fitnessu. Prawdopodobnie ruszymy z tym na początku maja. Na razie warunki pogodowe mam nie sprzyjają.
Drugi nieodpłatny projekt rugbystów to „Niedzielny fit”.
— Współudziałowcem projektu jest miasto — informuje prezes. — W każdą niedzielę o godzinie 10 będą prowadzone bezpłatne treningi na naszym stadionie. Każdy będzie mógł przyjść i poćwiczyć pod okiem profesjonalnego trenera fitnessu. Prawdopodobnie ruszymy z tym na początku maja. Na razie warunki pogodowe mam nie sprzyjają.
Obie inicjatywy to podziękowanie dla mieszkańców za to, że wspierają klub i pomagają budować stadion. — A od 22 kwietnia zaczynamy zgrupowanie kadry narodowej w Lubawie. Tam również będziemy organizować mistrzostwa Polski — zapowiada Henryk Pach.
Fot. Zbigniew Woźniak
Tak przyszły stadion olimpijski rugby wygląda dzisiaj
Tak przyszły stadion olimpijski rugby wygląda dzisiaj
Pierwsze mecze pierwszego klubu
Olsztyńscy rugbyści pozyskali zaniedbany stadion przy ul. Gietkowskiej w 2018 roku. Od tego czasu trwa renowacja obiektu. To historyczne miejsce pamięta czasy, gdy stacjonowały tu wojska dragońskie. Na murawie obiektu trenowali przedstawiciele różnych dziedzin sportu, także drużyny rugby. Właśnie tutaj odbywały się ligowe mecze pierwszego olsztyńskiego klubu rugby, który powstał w latach 70. XX wieku.
Paweł Snopkow
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
bob #3065042 18 kwi 2021 11:12
Pozdrawiam, od lat w NO panuje bizancjum, jedno sie buduje , drugie sie rujnuje, w porownaniu do gospodarzy miast o podobnym zaludnieniu prezydent Olsztyna zachowuje sie niczym dyletant , oderwany od rzeczywistosci, osobiscie jako czlowieka nic nie mam do p. Grzymowicza, tylko te zaniechania, brak kompetencji w zarzadzaniu miastem , kosiesiostwo i usilowanie byc politykiem z pierwszej polki, porazka delikatnie, ciagle wtopy, zadnej wizji rozwoju poza tramwajami i towarzyszka Urania , tu potrzeba nowych nowoczesnych hal, boisk , a nie reanimacji trupow. Takiemiastona wschodzie Polski nigdy nie bedzie aglomeracja, jest to daleka prowincja, realia , to juz od 30 lat nowy ustroj, juz sie nie zalatwia, konietrzna potrzeba przewietrzenia ratusza lacznie z glownym administratorem, wprowadzenie mlodych, wyksztalconych z wizja , a nie klakierow obecnego administratora, te pokolenie jest zabetonowane na stanowiskach, szkoda pisania
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
frost #3064996 17 kwi 2021 16:03
A Arena Gruz przy Piłsudskiego dalej straszy i jest przedmiotem kpin w całej Polsce. No, ale będziemy mieli za 200 mln zł remont starej Uranii. Za takie pieniądze Sosnowiec będzie miał halę i stadion.
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz