Ratusz: rozbudowa linii tramwajowej nie jest zagrożona
2021-04-06 16:10:30(ost. akt: 2021-04-06 16:16:12)
Zdjęcie ilustracyjne
Wielokrotnie pisaliśmy o problemach miasta z podpisaniem umowy z wykonawcą rozbudowy linii tramwajowej w Olsztynie. Nie mówiąc o wbiciu pierwszej łopaty. Na czym obecnie stoi miasto i co z dofinansowaniem, które trzeba rozliczyć w terminie?
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Przypomnijmy, że sprawę zablokowało odwołanie firm, które przegrały w przetargu. Ciekawych informacji podczas ostatniej sesji Rady Miasta udzielił też Andrzej Karwowski, szef projektu tramwajowego: Rozprawa w sprawie tramwajowego przetargu. Znamy termin
— Jesteśmy po wyborze wykonawcy. Niestety po dwóch posiedzeniach KIO nie możemy zawrzeć jeszcze umowy, bo jest jedno odwołanie do sądu. Skarga wpłynęła pod koniec lutego, a w związku z reorganizacją prawa zamówień publicznych tylko Sąd Okręgowy w Warszawie może je rozstrzygać — przypomniał. — Nie znamy terminu rozprawy. Trwają próby, żeby przyspieszyć rozprawę, ale trudno powiedzieć, co to da. Wykonawca alarmuje, że im później się to rozwiąże, tym gorzej, bo np. nie wie, czy będzie mógł działać z rurami gazowymi w tym sezonie.
Już wcześniej pisaliśmy w „Gazecie Olsztyńskiej”, że im dłużej przeciąga się sam start rozprawy w sprawie odwołania, tym mniej czasu na realizację inwestycji, a przecież trzeba rozliczyć unijne dofinansowanie. Przypomnijmy więc, że inwestycja ma potrwać 26 miesięcy od podpisania umowy, czyli zgodnie z harmonogramem projekt trzeba zakończyć do 2023 roku.
W poniedziałek pojawiła się jednak informacja w „Gazecie Wyborczej”, która mówi, że „Wykonawca informował, że może nie zrealizować projektu w zakładanych terminach i kosztach”.
Zapytaliśmy więc ponownie o ewentualne konkretne zmiany w terminach i możliwym zagrożeniu dla inwestycji.
— Nie zdecydujemy się na podpisanie umowy dopóki nie będziemy znali wyniku rozprawy przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Jednocześnie otrzymaliśmy od wykonawcy pismo z informacją, że przedłuża termin związania ofertą oraz okres ważności wadium o kolejne 30 dni, tj. do dnia 5 maja 2021 roku. To oznacza, że na razie nasza inwestycja nie jest zagrożona, a wybór wykonawcy pozostaje ważny — podkreśla Marta Bartoszewicz, rzeczniczka Urzędu Miasta w Olsztynie.
PJ
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
..... #3063951 6 kwi 2021 18:01
Jestem ciekawy kiedy Olsztyn wygrzebie się z długów. W obecnym stanie komunikacja zbiorowa jest totalnie nieopłacalna. A dodatkowo nie wiadomo jak długo to będzie trwało.
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)