Zmiany w opłatach za śmieci. Najczęstsze pytania i odpowiedzi

2021-04-02 14:25:41(ost. akt: 2021-04-02 13:59:50)

Autor zdjęcia: pixabay.com

W Olsztynie w życie weszły nowe stawki, jakie należy regulować za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Od 1 kwietnia (czwartek) opłaty naliczane są w zależności od ilości zużytej wody.
Decyzja o zmianie systemu została podjęta w poprzednim roku. Z szacunków wynikało, że za odbiór odpadów nie płaciło ok. 20 tys. mieszkańców. Dlatego konieczne było uszczelnienie systemu.

— Nie ma rozwiązania idealnego, ale to wydaje się najbardziej sprawiedliwe —przyznaje dyrektor Wydziału Środowiska Urzędu Miasta Olsztyna, Zdzisław Zdanowski. — Każda osoba zamieszkująca nieruchomość generuje bowiem zużycie wody. Nie może być tak, że osoby uczciwe, które zadeklarowały się płacą za tych, którzy uchylają się od opłat za odbiór śmieci. Przy metodzie za wodę zapłaci każdy, bo każdy produkuje śmieci.

Warto pamiętać, że system gospodarowania odpadami komunalnymi musi sam się finansować. To oznacza, że gmina nie może do niego dopłacać, ale nie może też na nim zarabiać. Poza tym ustawodawca wskazał cztery metody naliczania opłat (od osoby, od zużycia wody, od powierzchni lokalu lub ryczałtem od gospodarstwa domowego). To znaczy, że nie sposobu, w którym stawka uzależniona jest od ilości odpadów, a jedynie takie, które mogą potwierdzać zamieszkiwanie na nieruchomości.

Nowe deklaracje mieszkańcy domków jednorodzinnych są zobowiązani złożyć do 10 maja. W imieniu zamieszkujących wspólnoty mieszkaniowe lub spółdzielnie —zrobią to zarządcy.

Przedstawiamy najczęściej pojawiające się w ostatnim czasie pytania i wątpliwości oraz odpowiedzi na nie.

Gdzie można składać deklarację?

Droga jest identyczna, jak w przypadku każdego innego pisma urzędowego. Można to zrobić elektronicznie za pośrednictwem ePUAP-u lub miejskiego portalu eDeklaracje. Poza tym dokument można dostarczyć tradycyjną pocztą lub wrzucić do specjalnie ustawionej urny w budynku ratusza przy pl. Jana Pawła II 1.

Co muszę dołączyć do deklaracji?

Na pewno należy dołączyć kopię faktury z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, na której określone jest średnie miesięczne zużycie wody z ostatnich 12 miesięcy. To ważne. Apelujemy, by nie wyliczać tej wielkości samemu ani dołączać kopii kilku faktur wstecz.
Osoby uprawnione do ulg w opłatach na podstawie Karty Dużej Rodziny - kopie kart Dużej Rodziny (niezależnie od tego, czy to olsztyńska, czy ogólnopolska karta). Osoby posiadające przydomowy biokompostownik nie muszą tego udowadniać. Należy jednak pamiętać, że od tych którzy mają ulgę za kompostownik nie będą odbierane brązowe worki z odpadami bio. Takie nieruchomości zgodnie z ustawą, mogą być kontrolowane, a w przypadku stwierdzenia braku kompostownika - ulga zostanie zabrana na pół roku. Uwaga! Kompostownikiem nie jest sterta liści na ziemi, powinien to być jakiś pojemnik, skrzynia.
Na deklaracji określone jest, jakie dokumenty są obowiązkowe, a które mogą być dołączone w miarę potrzeb.

Czy istnieje możliwość, aby weryfikować deklaracje w inny sposób? Czy ratusz sam nie może pozyskać odpowiednich danych z PWiK-u?

Zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminie urząd miasta nie może nic zrobić z pominięciem właściciela nieruchomości. A zatem to każdy z mieszkańców domków jednorodzinnych, a w przypadku budownictwa wielorodzinnego - administrator, jest zobowiązany do złożenia deklaracji na temat średniego zużycia wody. Nawet w poprzednim systemie (w odniesieniu do liczby osób zamieszkujących nieruchomość) taką deklarację składał właściciel lub administrator nieruchomości.
Dlatego pracownicy wodociągów bezpośrednio wysyłają mieszkańcom informację o średnim zużyciu, żeby oni sami nie musieli szukać faktur z całego roku i dokonywać takich obliczeń i mogli w łatwy sposób złożyć deklaracje.

Wiadomo, że zużycie wody nie jest jednakowe. Czy muszę teraz składać deklarację co miesiąc?

Celowo pod uwagę brane jest średniomiesięczne zużycie z minionych 12 miesięcy, a nie bieżące zużycie wody, żeby zminimalizować konieczność zmian deklaracji.

Czy deklarację składa się co roku?

Zmianę deklaracji składać można każdorazowo po otrzymaniu nowego rozliczenia przez PWiK z wyliczeniem nowego średniomiesięcznego zużycia, jeżeli jest większe lub mniejsze niż poprzednie.

Czy woda ogrodowa jest wliczana do opłaty za śmieci?

Jeśli nieruchomość jest wyposażona w zalegalizowany podlicznik mierzący zużycie wody do podlewania ogrodu, to ta woda nie jest uwzględniona w opłatach za śmieci.

Czy muszę deklarować worki do segregacji?

Część E deklaracji dotycząca worków i pojemników na odpady odnosi się tylko do nieruchomości niezamieszkałych, czyli przedsiębiorców.

Informacje o systemie gospodarowania odpadami komunalnymi w Olsztynie są na stronie >>> Czysty Olsztyn.

UM Olsztyna

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. AtoJa #3063774 2 kwi 2021 19:24

    Grzymowicz do spółki z całą tą beznadziejna radą miejską, jesteście kłamcami. Podwyżka miała być o 40 % , a ja dostałam, ze spółdzielni Pojezierze emailem, podwyżkę 230 %. czyli za 10 m/3 wody na dwie osoby, chociaż według rozliczenia wody ze stycznia zużywam poniżej 8 m/3 na dwie osoby. Cholerni kłamcy, jak wam nie wstyd tak łgać?

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

  2. zasx #3063797 3 kwi 2021 01:23

    "Nie ma rozwiązania idealnego, ale to wydaje się najbardziej sprawiedliwe" - GO, moglibyście nie uprawiać ratuszowej propagandy? Tej kliki bez czci, honoru i godności? NIE MA ZWIĄZKU MIĘDZY PRODUKCJĄ ŚMIECI I ZUŻYCIEM WODY! Te leniwe, ratuszowe łajzy poszły na łatwiznę i dorobiły do tego stawkę z tyłka. Nie ma tu sprawiedliwości. No chyba, że ktoś się nie myje, to będzie ukontentowany. "Czy ratusz sam nie może pozyskać odpowiednich danych z PWiK-u?" Dodajmy do tego jeszcze GUS, bo to jest ważne. Ale tu nie o to chodzi. Widzę, że też nie rozumiecie. Też będziecie za to, propagandyści płacić. No, chyba że mieszkacie gdzieś indziej, to nie ma problemu. Ratusz mógł pozyskać dane i na tej podstawie ustalić stawkę. Nie wynosiłaby wtedy 8,40 zł/m3, tylko 6,30 zł/m3, a może nawet 4,50 zł/m3. Nie ma różnicy? W dalszym ciągu nie byłoby to sprawiedliwe. Każdy człowiek zużywa wodę, ale nie ma to wpływu na ilość produkowanych przez niego śmieci. Najsprawiedliwszą ze wszystkich metod jest ta na głowę w stosunku do przeciętnego mieszkańca. Tak naprawdę chodziło im o to, żeby zrobić 25,20 zł/os/m-c, ale w taki sposób, żeby się przeciętny Kowalski nie zorientował. Spoko, rozumiem, ceny poszły w górę, ale nie można tego załatwiać w taki sposób. To nie jest uszczelnienie systemu. To jest okradanie uczciwych ludzi, którzy do tej pory i tak ten burdel utrzymywali. No i mędrcy bali się przy okazji, że mieszkańcy zaczną znów kłamać w deklaracjach. Referaty można na ten temat pisać. Przy tej okazji też chcę zauważyć, że w tym roku będzie spis powszechny. Piękne narzędzie do zrobienia porządku w opłatach śmieciowych. Ale po co? Przecież można okradać uczciwych, żeby pokrywać koszty za nieuczciwych. J*bane robinhoody olsztyńskie na miarę XXI w. Zabierzmy pracującym, oddajmy socjalistom. Nie pozdrawiam.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz