16 lat temu zmarł Jan Paweł II

2021-04-02 09:22:28(ost. akt: 2021-04-02 09:58:02)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

16 lat temu, dokładnie o godzinie 21.37, zmarł Jan Paweł II. Przez 27 lat stał na czele Kościoła katolickiego. Został zapamiętany jako papież-pielgrzym.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Papież, jakiego potrzebowaliśmy

Papież, jakiego potrzebowaliśmy


Papież Polak raz pierwszy wyszedł do wiernych zgromadzonych na placu, zaraz po zakończonym konklawe 16 października 1978 roku. Dokładnie o godz. 18.18 z komina nad Kaplicą Sykstyńską wydobył się biały dym, który oznajmił jego wybór na biskupa Rzymu. Najpierw na balkonie głos zabrał kardynał Pericle Felici, który wypowiedział zwyczajową formułę: "Habemus Papam!" Po nim pokazał się Kardynał Wojtyła, który przybrał imię Jana Pawła II. Zdumiewająco szybko zjednał sobie zebranych, nawiązując do języka, w którym rozpoczął swój monolog: „Nie wiem, czy będę umiał dobrze wysłowić się w waszym... naszym języku włoskim.” Gdybym się pomylił, to mnie poprawcie. Później wybrzmiało znamienne: „Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi!”



Świat wstrzymał oddech po raz pierwszy


Podczas audiencji generalnej 13 maja 1981 na placu św. Piotra papież został miała wtedy 18 miesięcy. Do Rzymu przyjechała z rodzicami tylko dlatego, że nie postrzelony przez tureckiego zamachowca Mehmeta Ali Agcę. Sprawca mierzył w głowę, ale wtedy papież schylił się, by wziąć na ręce dziewczynkę. Sara Bartoli miał kto zostać z nią w domu w Lariano — 40 km od Rzymu. Papieżowi podał ją proboszcz z ich parafii.

Sara nigdy potem nie spotkała się z Janem Pawłem II, choć media nazwały ją „aniołkiem, który ochronił papieża”. W 2011 roku udzieliła wywiadu „Gościowi Niedzielnemu”. Wtedy miała 31 lat, była matką dwójki dzieci i z mężem Maksymilianem obchodziła 8 rocznicę ślubu.

Po zamachu papież nigdy nie odzyskał pełni sił. Cierpiał m.in. na chorobę Parkinsona, ale do ostatka, nawet gdy miał kłopoty mówieniem, spotykał się w wiernymi.

Świat wstrzymał oddech po raz drugi


2 kwietnia 2005 o godz. 15.30 powiedział otaczającym go lekarzom i przyjaciołom: „Pozwólcie mi iść do domu Ojca”. O godz. 19 zapadł w śpiączkę. Lekarz Renato Buzzonetti stwierdził, że śmierć nastąpiła o godz. 21.37 — w 9666 dniu pontyfikatu.

Pogrzeb odbył się w piątek 8 kwietnia. Mszę żałobną, pod przewodnictwem Josepha Ratzingera (późniejszego papieża Benedykta XVI), koncelebrowali arcybiskupi, biskupi, księża i duchowni innych wyznań. Na pogrzeb przyjechało do Rzymu 5 mln osób, w tym 1,5 mln Polaków. Na placu św. Piotra zmieściło się 300 tys. żałobników.

Jana Pawła II żegnało 9 koronowanych głów, przywódcy 70 krajów, w tym prezydenci Bushowie i Clinton. Polskę reprezentowali m.in. Aleksander Kwaśniewski i Lech Wałęsa.

Jan Paweł II został kanonizowany 27 kwietnia 2014 roku. Jego grobowiec znajduje się w kaplicy św. Sebastiana w bazylice św. Piotra. Umieszczono na nim napis „Sanctus Ioannes Paulus PP II”. 18 maja 2020 roku przypadają setne urodziny papieża Polaka.

2005 po śmierci papieza
Fot. archiwum GO/Beata Szymańska
2005 po śmierci papieza

Papież przełomów


Jako pierwszy papież w dziejach odwiedził synagogę, modlił się pod Ścianą Płaczu w Jerozolimie, spotykał się z duchownymi muzułmańskimi i buddyjskimi. W okresie swojego pontyfikatu Jan Paweł II odbył w sumie 104 pielgrzymki zagraniczne, odwiedzając ponad 130 krajów i około 900 miejscowości (w wielu przebywał kilka razy).

W czerwcu 1991 Jan Paweł II spotkał się także z wiernymi w Olsztynie. Był m.in w szpitalu dziecięcym i seminarium Hosianum.


Fot. Zbigniew Woźniak

Jan Paweł II w Olsztynie


Planując przyjazd do Olsztyna 5 i 6 czerwca 1991 roku chciał koniecznie odwiedzić chore dzieci. To był niejako jego warunek. I odwiedził te, które m.in. przebywały na oddziale onkologicznym.

Wielu z nim dał nadzieję, o czym dzieliły się z nami na łamach „Gazety Olsztyńskiej” co najmniej kilkukrotnie.

Tak wspominała papieża wówczas trzynastoletnia Krystyna Wrzosek:

– Był piękny słoneczny dzień. Siedzieliśmy na swoich łóżkach. I nagle okazało się, że papież odwiedza nas w salach. Kiedyś wszystkie sale były przeszklone, więc widzieliśmy, co dzieje się obok. Nie zdawaliśmy sobie wtedy do końca sprawy z tego wydarzenia, ale stało się to ogromnym przeżyciem. Byłam bardzo podekscytowana, czułam wzruszenie. Wcześniej widziałam Ojca Świętego tylko w telewizji, a tu taka „wielka osoba” wchodzi do naszej sali. Wejście Ojca Świętego to było coś niesamowitego. Wchodził w swoim białym ubraniu, w czapeczce na głowie tak zwyczajnie, jakby odwiedził nas ktoś bliski. Podchodził do każdego, brał za rękę. Na zdjęciu zrobionym przez Arturo Mari widać, że miałam zamknięte oczy. Papież ucałował mnie w czoło. Jak ktoś nie miał z nim styczności, to nie wie, jaka jest w tym moc. Gdy wziął mnie za rękę, ciepło przeniknęło całe moje ciało. Powiedział: "Nie lękaj się, Pan Bóg jest z Tobą". Na pewno nie od razu odczytałam sens tych słów. Dopiero, gdy wyszłam ze szpitala, zrozumiałam, że im mniej strachu jest w człowieku, tym więcej wiary.


Zostały słowa*...


O pracy
Człowiek nie jest w stanie pracować, gdy nie widzi sensu pracy, gdy sens ten przestaje być dla niego przejrzysty, gdy zostaje mu niejako przesłonięty. Praca ludzka stoi w pośrodku całego życia społecznego. Poprzez nią kształtuje się sprawiedliwość i miłość społeczna, jeżeli całą dziedziną pracy rządzi właściwy ład moralny.

O miłości
Człowiek nie może żyć bez miłości. Pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością.

O przyszłości
Jesteśmy wezwani do budowania przyszłości opartej na miłości Boga i bliźniego. Do budowania cywilizacji miłości. Dzisiaj potrzeba światu i Polsce ludzi mocnych sercem, którzy w pokorze służą i miłują, błogosławią, a nie złorzeczą i błogosławieństwem ziemię zdobywają. Przyszłości nie da się zbudować bez odniesienia do źródła wszelkiej miłości, jakim jest Bóg.

O przyrodzie
Uwrażliwienie na przyrodę i szacunek dla niej mogą sprzyjać rodzeniu się poczucia solidarności z ludźmi, których środowisko naturalne jest nieustannie zagrożone z powodu wyzysku, nędzy, głodu lub braku oświaty i opieki zdrowotnej. Jest obowiązkiem wszystkich, a w szczególności osób pracujących w sektorze turystyki, staranie się o to, aby te cele stały się rzeczywistością.

O wolności
Człowiek jest wolny. Człowiek jest wolny także, ażeby mówić nieprawdę. Ale nie jest naprawdę wolny, jeżeli nie mówi prawdy. Chrystus mówi: Prawda was wyzwoli. Życie ludzkie jest więc dążeniem do wolności przez prawdę. To jest bardzo ważne w epoce, którą przeżywamy. Bo zachłystujemy się wolnością, wolnością słowa i różnymi innymi wolnościami, które z tym się wiążą. Zachłystujemy się tą wolnością, której przedtem nam odmawiano, tak jak zresztą i wolności religijnej. Ale równocześnie zapominamy o tym wymiarze podstawowym, że nie ma prawdziwej wolności bez prawdy.


*Cytaty z wypowiedzi i encyklik papieża Jana Pawła II

wk, mzg, dbp

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. grand #3063779 2 kwi 2021 20:03

    W świetle aktualnej wiedzy czas na odbrązowienie tego człowieka

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz