Okłamał pracodawcę i stracił pracę. Sąd odrzucił apelację
2021-02-02 20:10:47(ost. akt: 2021-02-03 07:50:31)
Sąd Okręgowy w Olsztynie oddalił apelację Piotra G., który walczył o odszkodowanie za dyscyplinarne zwolnienie z pracy. Mężczyzna twierdził, że zwolnienie jest niesłuszne.
Piotr G. złożył do Sądu Rejonowego w Bartoszycach powództwo przeciwko byłemu pracodawcy, od którego domagał się najpierw przywrócenia do pracy, a po zmodyfikowaniu pozwu — odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę.
— W uzasadnieniu podał, że od sierpnia 2018 r. do kwietnia 2020 r. pracował u pozwanego jako operator wózka widłowego. Na początku kwietnia 2020 rok wręczono mu oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, z winy pracownika. Zdaniem pracodawcy przyczyną rozwiązania umowy o pracę było dopuszczenie się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych polegających m. in. na obowiązku przestrzegania przez pracowników zasad współżycia społecznego i zawartej w nich zasady lojalności wobec pracodawcy oraz pozostałych pracowników — informuje Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie
Chodziło o zatajenie wyjazdu za granicę. Pracodawca wymagał takiej informacji w związku z epidemią koronawirusa. Piotr G. zakwestionował przyczyny wypowiedzenia twierdząc m. in., że w umowie o pracę nie miał klauzuli, że nie może w dniach wolnych świadczyć pracy na innej umowie.
— Z kolei pozwana firma wniosła o oddalenie powództwa wskazując, że w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa już w marcu 2020 roku wydała polecenie służbowe zobowiązujące wszystkich pracowników zatrudnionych w zakładzie do informowania pracodawcy o powrocie z podróży zagranicznych. To polecenie było podyktowane dążeniem do zapewnienia maksymalnej ochrony zdrowia i bezpieczeństwa pracowników oraz bezpieczeństwem całego zakładu pracy, który jest jednym z największych producentów żywności na rynku spożywczym w skali całego kraju. Gdy Piotr G. pod koniec marca 2020 r. udał się za granicę, nie informując o tym nikogo z firmy, a następnie kilkakrotnie kłamiąc że nie był za granicą oraz zaprzeczając takiemu wyjazdowi, pracodawca stracił do niego zaufanie — dodaje Olgierd Dąbrowski-Żegalski.
Sąd Rejonowy w Bartoszycach wyrokiem z dnia 27 października 2021 r. oddalił powództwo Piotra G. Sąd uznał, że swoim zachowaniem dokonał ciężkiego naruszenia podstawowego obowiązku pracowniczego, bowiem kilkakrotnie świadomie kłamał w kwestii wyjazdu.
W ocenie sądu, to naruszenie jest tym bardziej rażące, że kłamstwo dotyczyło istotnej okoliczności mającej bezpośredni wpływ na zdrowie i życie wszystkich pracowników oraz uniemożliwiło podjęcia jakichkolwiek czynności związanych z nałożeniem na pracodawcę obowiązków zapewnienia pracującym pracownikom bezpieczeństwa w dobie rozprzestrzeniającej się pandemii koronawirusa.
Piotr G. wniósł apelację. Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z dnia 29 stycznia 2021 r. oddalił apelację. Wyrok w tej sprawie jest prawomocny.
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
sad #3057524 | 188.146.*.* 2 lut 2021 15:40
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Szkoda, że sąd również uniewinnia uczestników strajku kobiet za tworzenie zagrożenia grupując się mimo obowiązujących zakazów.
Jasio #3057478 | 88.156.*.* 2 lut 2021 20:51
I słusznie !!! Ja bym mu jeszcze dołozył z parę mlloinów za stworzenie zagrożenia
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)
Daro #3057505 | 95.160.*.* 2 lut 2021 21:29
Ja tam ciągle kłamię. I podwładnych rozstawiam po kątach. I wszędzie zaglądam i wszystko chce wiedzieć i myślę że wszystkie rozumy pozjadałem. I słucham głupich ludzi którzy mówią głupoty wyssane z palca nie potwierdzone żadnymi dowodami o innych tylko dlatego że im ktoś przeszkadza w niecnych planach. Drogi kierowniku pytaj osoby zainteresowanej której dupsko się obsmarowuje.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-7) odpowiedz na ten komentarz
Gość #3057749 | 95.49.*.* 3 lut 2021 02:46
Poprawnie. na pisowskich spędach bez maseczek i bez odstępöw pomiędzy ludźmi nie ma zagrożenia epidemicznego?
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Bart #3057784 | 91.199.*.* 3 lut 2021 09:05
Sąd Rejonowy w Bartoszycach wyrokiem z dnia 27 października 2021 r. Świetne ! Taka zdolność antycypacji - redaktor idzie na rekord Guinessa.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz