Mniej ślubów kościelnych, więcej cywilnych

2021-01-24 10:11:00(ost. akt: 2021-01-23 12:54:03)

Autor zdjęcia: pixabay

W Krakowie było więcej ślubów cywilnych niż kościelnych. To dane za 2020 rok. Taka tendencja staje się normą w całej Polsce. Zmiana modelu rodziny? A może wpływ pandemii na nasze decyzje? Sprawdziliśmy, jak jest w Olsztynie.
Nie jest to oczywiście żadne wielkie odkrycie, bo malejącą liczbę ślubów kościelnych od lat odnotowują różne raporty. Dobrym przykładem jest tu jednak Kraków, gdzie okazało się, że w 2020 roku liczba ślubów cywilnych była większa niż kościelnych — według statystyk USC: 1437 ślubów cywilnych i 1277 konkordatowych. Co ciekawe, w ślubach cywilnych zanotowano spadek o 121, a konkordatowych aż o 448.

Co ma na to wpływ?

Na pewno nie pomagają afery pedofilskie z udziałem księży. Ale swoje zrobiła też pandemia — wiele par przekłada ślub, a inni w ogóle zaprzestali go planować. Zmienia się też model rodziny. Takie czynniki wskazali również nasi czytelnicy w komentarzach, o które poprosiliśmy na Facebooku.

Na co jeszcze zwracają uwagę?

— A może to czysta kalkulacja i rozsądne dysponowanie pieniędzmi? Ślub cywilny wiąże się z niższymi kosztami, począwszy od stroju przez „oprawę”, a na zwykłych „kosztach urzędowych” kończąc — napisała pani Ilona.
Z drugiej strony... — Strój może być taki sam, „oprawa” — u nas to było 100 zł na kwiaty, ksiądz wziął co łaska, więc wcale koszty ślubu kościelnego wysokie być nie muszą — odpowiedziała pani Patrycja.

— Model rodziny zmienia się z innych powodów. Forma zawierania małżeństwa to sprawa wiary i światopoglądu. Koronawirus zdecydowanie podniósł statystyki — uważa pan Marcin.

Nie zabrakło dyskusji o kosztach. — Oszczędności to jedno, a wymagania księdza swoją drogą. Bo nie ukrywajmy, ksiądz też sporo bierze za udzielenie ślubu — zauważyła pani Milena.
— W globalnych kosztach nie są to jakieś zatrważające kwoty. Ja nie biorę kościelnego, bo byłby to dla mnie szczyt hipokryzji. I nie wydaje mi się, żeby koszt był powodem decyzji o braku ślubu kościelnego, może być tylko wymówką dla świata — dodała pani Olga.

— Ludzie biorą huczne śluby, a po roku albo dwóch się rozwodzą. Jak komuś jest dobrze na kocią łapę” czy z samym ślubem cywilnym, to tak naprawdę, po co to zmieniać? — pyta pani Milena.

Marek Sokołowski: Mężczyźni często nie są w stanie sprostać lepiej wykształconym kobietom, które mają aspiracje i więcej możliwości. One same mówią żartobliwie, że „nie ma dobrych kandydatów na męża”.
— Teraz, żeby zaprosić najbliższą rodzinę, to i tak trzeba dużo zapłacić. Prawie tyle, co za huczną imprezę weselną. Nie wyobrażam sobie inaczej swojego ślubu. To jest jeden, jedyny dzień w moim życiu i chciałabym go zapamiętać jak najlepiej. I żeby było hucznie, tak jak było kiedyś — pisze pani Klaudia. — Ale powiedzmy sobie szczerze, to są kolosalne kwoty, w samej restauracji czy sali weselnej trzeba zapłacić co najmniej 170 zł od osoby, a ksiądz też swoje weźmie, oni nic za darmo nie zrobią.

— Za swój ślub kościelny dałam 20 zł. Nie wyobrażam sobie płacić za sakrament — podkreśla pani Małgorzata. — Poza tym nie jestem zwolenniczką ślubów „na kredyt”.
— Po co ślub? — zastanawia się pani Renata. — Jak ma być dobrze, to będzie. Jak nie, to łatwiej się rozejść, a ból i tak ten sam.
— Patrząc na to, co się dzieje przez ostatnie lata w polskim kościele, takie statystyki nie powinny dziwić — zauważa pani Anna.

Siła kobiet
W ciągu 28 lat liczba zawieranych małżeństw spadła o ponad 100 tys. Warto przytoczyć raport demografów z Uniwersytetu Łódzkiego „Małżeństwa wyznaniowe”. Wynika z niego (bez względu na religię, którą wyznaje para młoda), że coraz mniej Polaków bierze ślub kościelny. To kilkuprocentowe spadki w zależności od regionu kraju.

Marek Sokołowski, socjolog UWM: — Pandemia wstrzymała organizację wesel, ale zdecydowanie możemy tu mówić o zmianie modelu rodziny. Mężczyźni często nie są w stanie sprostać lepiej wykształconym kobietom, które mają aspiracje i więcej możliwości. Siła kobiet jest tutaj zauważalna. One same mówią żartobliwie, że „nie ma dobrych kandydatów na męża”.

Przed laty wstydliwe było staropanieństwo czy starokawalerstwo, a dziś zastąpiono to neutralnym „singlem”. Taka osoba ma lepszą sytuację ekonomiczną, ma czas na zadbanie o siebie itd. W roczniku statystycznym widać skalę „jednoosobowych gospodarstw domowych”.

Te przemiany są podyktowane względami kulturowymi, społecznymi, demograficznymi. Społeczeństwo jest w ruchu. Pewne procesy spowolniła pandemia, ale wiele z nich jest po prostu nieodwracalna — podkreśla prof. Sokołowski.

Jak to wygląda w Olsztynie?
ROK 2019
• małżeństwa cywilne — 314
• małżeństwa wyznaniowe — 313


ROK 2020
• małżeństwa cywilne — 224
• małżeństwa wyznaniowe —- 200Autor cytatu:
Niewątpliwie na liczbę zawartych małżeństw w bieżącym roku miał wpływ COVID-19. Dużo osób odwoływało zaplanowane uroczystości ślubne — dodaje Patryk Pulikowski z biura prasowego Urzędu Miasta w Olsztynie.

Paweł Jaszczanin
p.jaszczanin@gazetaolsztynska.pl


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl



Komentarze (24) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. za to kurski #3047649 | 83.5.*.* 24 sty 2021 11:18

    ma dwa kościelne

    Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. j. #3047757 | 83.5.*.* 24 sty 2021 13:18

      Kościół stoi pod ścianą, sam sobie winien. Ukrywanie afer i zabawa w politykę srogo się zemszczą. Kościoły pustoszeją i pozostaną puste tak długo dopóki nie nastąpi otrzeźwienia.

      Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz

    2. A po co w kościele? #3047792 | 62.122.*.* 24 sty 2021 14:01

      Czarni zarabiają i nie potrafią się dostosować do czasów...lepiej wziąč ślub cywilny w ogrodzie. Taniej i ładniej

      Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

    3. Tr #3047608 | 109.241.*.* 24 sty 2021 10:27

      Smutne i prawdziwe, ale kościół w Polsce po prostu się kończy... Za jakiś czas będziemy mieli model francuski lub niemiecki. Trzymają go przy życiu jeszcze osoby głównie starsze, bo młodzieży już nie przyciągną strasząc za wszystko piekłem. Niestety sami zapracowali sobie na taki a nie inny wizerunek... A co do samych ślubów kościelnych, to z przerażeniem patrzę jak ludzie biorą kredyty, wymuszają na rodzicach płacenie za wesele i liczą, że uzbierają z kopert dużo i jeszcze zarobią.

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)

      1. alanya #3055523 | 88.156.*.* 1 lut 2021 04:45

        dobra wiadomość. Dość wspierania ciemnoty ,zabobonu,pazerności i niemoralności

        Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (24)