Pozwólcie mu żyć! Olsztyński Budzik chce uratować Polaka z Anglii
2021-01-19 14:10:42(ost. akt: 2021-01-19 20:23:35)
Profesor Wojciech Maksymowicz z olsztyńskiej kliniki Budzik, chce uratować Polaka, o którego śmierci zdecydowano w angielskim szpitalu.
Angielski szpital zdecydował, że pan Sławomir może umrzeć. Odłączono aparaturę podtrzymującą życie. Profesor Wojciech Maksymowicz, poseł i założyciel olsztyńskiej kliniki Budzik chce go ratować. Przygotował mu miejsce w szpitalu w Olsztynie.
Trwa rozpaczliwa walka o życie Polaka z Anglii. Polscy dyplomaci walczą o zgodę na przewiezienie mężczyzny do Polski. Ma szansę na ratunek w Olsztynie, w klinice Budzik.
Dziś profesor Wojciech Maksymowicz na specjalnej konferencji prasowej oświadczył, że Klinika Budzik w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie jest gotowa, żeby przyjąć Polaka
— Mężczyzna żyje, ale został odłączony od pokarmu oraz wody. Nie ma problemu z przewiezieniem pacjenta do nas. Przekazałem tę informację środowisku Andrzeja Dudy i rozmawiałem z Embassy of the Republic of Poland in London Arkady Rzegocki — poinformował profesor Wojciech Maksymowicz.
Chodzi o R.S, mężczyznę w średnim wieku. Od kilkunastu lat mieszka w Anglii. 6 listopada 2020 r. doznał zatrzymania akcji serca na co najmniej 45 minut. Według szpitala doszło później do poważnego i trwałego uszkodzenia mózgu. Dlatego placówka w Plymouth wystąpiła do sądu o zgodę na odłączenie od pokarmu oraz wody.
— Odbyłem dziś długą rozmowę z Ambasador Wielkiej Brytanii Anną Clunes
o sprawie naszego Rodaka, nie ukrywam, że rozmowa była trudna, rozmawiałem także z Ambasadorem RP w Londynie, jestem cały czas w kontakcie z polskimi konsulami, którzy są na miejscu w Plymouth — informuje Krzysztof Szczerski z Kancelarii Prezydenta Polski.
o sprawie naszego Rodaka, nie ukrywam, że rozmowa była trudna, rozmawiałem także z Ambasadorem RP w Londynie, jestem cały czas w kontakcie z polskimi konsulami, którzy są na miejscu w Plymouth — informuje Krzysztof Szczerski z Kancelarii Prezydenta Polski.
W akcji ratowania Polaka uczestniczy jego rodzina i znajomi, którzy próbują zapobiec jego śmierci, mimo decyzji brytyjskich lekarzy. Mężczyzna jest przytomny i reaguje na otoczenie. Najprawdopodobniej jest świadomy, że został skazany na śmierć.
SK
SK
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (20) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (20)Southampton #3044454 | 46.215.*.* 19 sty 2021 15:44
Co w tej kwestii robi Polska ambasad w Wielkiej Brytanii ! ? jak zwykle są nieudolni . Brawo POLACY
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz
bolo #3045060 | 80.50.*.* 20 sty 2021 13:01
każdy powód do zaistnienia medialnego dla Jego Wysokości W.M jest dobry :)
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
emerytka #3044847 | 91.3.*.* 20 sty 2021 09:18
W klinice Budzik taki chory jest potrzebny dla studentów, transport z personelem medycznym, KTO ZA TO ZAPLACI? człowiek z uszkodzonym mózgiem po niedotlenieniu to warzywo, wiem co piszę bo miałam taki przypadek w rodzinie, jest to tragedia dla chorego i bliskich , patrzyliśmy na powolne umieranie bez mocy zrobienia czegokolwiek. Oczywiście mieliśmy chorego w domu bo szpital powiedział, że zrobił co mógł dalej nie jest w stanie leczyć, ponieważ nic nie zrobi, zostało albo hospicjum, albo dom.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
gol #3044461 | 81.190.*.* 19 sty 2021 15:53
Trzeba mu pomóc...ratujmy go ...brawo ...
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
xyz #3044460 | 195.136.*.* 19 sty 2021 15:53
angole to stan umysłu a Polak to niewolnik .
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)