Pandemia uderzyła w konsumentów

2020-12-17 18:40:11(ost. akt: 2020-12-17 16:04:39)

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Polska znalazła się na jednym z ostatnich miejsc w Barometrze Dobrobytu Finansowego Intrum 2020. Polacy nie są w stanie tyle oszczędzać, co przed pandemią. Blisko połowa osób przyznaje, że ich dochody zmniejszyły się.
Publikując tegoroczną edycję raportu “European Consumer Payment Report”, Intrum po raz drugi przedstawia Barometr Dobrobytu Finansowego, czyli wskaźnik pozwalający zbadać i z łatwością porównać dobrobyt finansowy konsumentów w 24 europejskich krajach. Tegoroczny ranking odzwierciedla wpływ pandemii Covid-19 na gospodarki w całej Europie. Polska znalazła się dopiero na 21. miejscu w zestawieniu z wynikiem 5,98 pkt., co wskazywałoby na to, że korona-kryzys mocno uderzył w rodzimych konsumentów, którzy obawiają się o swoją przyszłość finansową. Jednak, gdy w porównaniu z zeszłym rokiem sytuacja wielu państw pogorszyła się w korona-kryzysie, Polska poprawiła swoją pozycję w rankingu, mimo roku pandemicznego. Co za to odpowiada? Jak w szczegółach oceniamy swój dobrobyt finansowy?

Dobrobyt finansowy Polaków w pandemii
Barometr Dobrobytu Finansowego Intrum definiuje dobrobyt finansowy jako posiadanie przez konsumentów bezpieczeństwa finansowego, które pozwala zaspokoić codzienne potrzeby związane z wydatkami i kontrolować finanse osobiste. Na ten wskaźnik składają się następujące czynniki/kategorie:
— zdolność do płacenia rachunków – bada stopień, do którego konsumenci są zdolni płacić swoje rachunki, oraz wskazuje, jaka część wynagrodzenia zostaje im w portfelu po zapłaceniu wszystkich zobowiązań każdego miesiąca,
— oszczędzanie na przyszłość – wskazuje na zdolność konsumentów do oszczędzania pieniędzy każdego miesiąca, także na niespodziewane wydatki,
— wiedza na temat finansów – bada poziom zrozumienia przez konsumentów pojęć z zakresu finansów osobistych.
W Barometrze Dobrobytu Finansowego 2020 Polska zajmuje 21. miejsce, a w poszczególnych wskaźnikach: zdolność do płacenia rachunków: 16. pozycję, oszczędzanie na przyszłość: 23. miejsce i wiedza na temat finansów: pozycja 12.

Co zatem odpowiada za tak niskie uplasowanie się naszego kraju w rankingu?
– Na pierwszym miejscu należy wymienić deklaracje polskich konsumentów, mówiące o tym, że w obecnej sytuacji nie są oni w stanie tyle oszczędzać, co przed pandemią. Blisko połowa osób pytanych przez Intrum (jest to jeden z czterech najwyższych wyników w Europie) przyznaje również, że w wyniku pandemii ich dochody zmniejszyły się. Pocieszające jest to, że jesteśmy świadomi swojej sytuacji finansowej. Chcąc poradzić sobie z ograniczonymi środkami i rosnącymi rachunkami, konsumenci w naszym kraju podejmują kroki w celu zwiększenia swojej wiedzy na temat finansów. Jeżeli właśnie chodzi o tę kategorię, warto zaznaczyć, że Polska zalicza skok o 11 miejsc w stosunku do 2019 r. Ten fakt sprawił, że nasz kraj zajął jedną pozycję wyżej w ogólnym zestawieniu (Barometr) – komentuje Krzysztof Krauze, Prezes Intrum w Polsce.

Zdolność do płacenia rachunków. Terminowe wywiązywanie się z zobowiązań staje się coraz trudniejsze
Jak pokazuje raport “European Consumer Payment Report 2020”, kryzys związany z pandemią Covid-19 wywarł trwały wpływ na zdolność europejskich konsumentów do zarządzania finansami gospodarstw domowych.
Wiele osób jest zaniepokojonych rosnącymi rachunkami i brakiem możliwości terminowego uregulowania zobowiązań finansowych, co z kolei negatywnie wpływa na ich samopoczucie. Te tendencje widać także w Polsce.
Sześciu na 10 konsumentów (59%) w naszym kraju przyznaje, że ich rachunki rosną szybciej niż otrzymywane dochody. Obecnie 61% osób pytanych przez Intrum uważa, że coraz wyższe zobowiązania mają negatywny wpływ na ich ogólne samopoczucie, ale wiosną, w trakcie tzw. I fali pandemii ten odsetek był wyższy i wynosił 65%. Korona-kryzys sprawił, że obecnie w większym stopniu, niż w jakimkolwiek innym momencie swojego życia martwimy się swoją sytuacją finansową. Najwięcej konsumentów, którzy mogą podpisać się pod tym stwierdzeniem, plasuje się w grupach wiekowych 45-54 i 55-64 lat (odpowiednio 66% i 64%), a najmniej w przedziale wiekowym 65+ (49%).

Za poczucie braku bezpieczeństwa finansowego w dużej mierze odpowiada zasobność naszych w portfeli
— To, ile pieniędzy w domowym budżecie pozostaje nam po opłaceniu wszystkich niezbędnych rachunków, do których również zalicza się spłata aktualnych zobowiązań finansowych. Co prawda 1/3 konsumentów deklaruje, że jest to nawet 50% miesięcznego wynagrodzenia (średnia dla UE - 15%), a jednocześnie co 4. osoba twierdzi, że jest to mniej niż 20% (średnia dla UE – 41%). Warto zaznaczyć, że w tym przypadku nie chodzi o oszczędności, ale o środki, które przeznaczamy na życie, utrzymanie, itp. To, że polscy konsumenci mają ich mniej niż statystyczny Europejczyk i przede wszystkim mieszkańcy północnej Europy czy Niemiec, Szwajcarii, sprawia, że zajmujemy niską pozycję w Barometrze Dobrobytu Finansowego Intrum – wyjaśnia Krzysztof Krauze.

Oszczędzanie na przyszłość
Pandemia Covid-19 i kryzys ekonomiczny, który ze sobą przyniosła, przekreśliły plany konsumentów dotyczące oszczędzania, szczególnie w perspektywie długoterminowej. Chociaż 8 na 10 respondentów badania Intrum z Polski przyznaje, że są w stanie oszczędzać pieniądze każdego miesiąca i jest to podobny odsetek, co w 2019 r. (79%), to jednak blisko 70 procent pytanych osób nie jest zadowolona z kwoty, którą są w stanie regularnie odkładać (2019 – 65%). Co więcej, 46% konsumentów przyznaje, że oszczędza teraz mniej pieniędzy, niż to miało miejsce przed pandemią. Przeszło 4 na 10 konsumentów (42%) uważa, że korona-kryzys w ogóle nie wpłynął na tę kwestię w ich gospodarstwach domowych.

Wydarzenia, które miały miejsce w tym roku, wzmocniły tylko istniejące już wcześniej tendencje. Dodatkowo, 12 procent konsumentów przyznało, że od czasu pandemii stara się oszczędzać więcej pieniędzy, niż to miało miejsce wcześniej. Te osoby przyznają wprost, że zdecydowały się na taki krok, by zapewnić sobie większe bezpieczeństwo finansowe, gdyby ich dochody miałyby ucierpieć w wyniku korona-kryzysu (60 procent). Paradoksalnie niektórym konsumentom w odkładaniu gotówki pomagają aktualne okoliczności – 46 proc. zaznaczyło, że ze względu na restrykcje dotyczące koronawirusa wydaje teraz mniej pieniędzy, np. na codzienny transport czy jedzenie na mieście.

Zwiększenie wiedzy na temat finansów ratunkiem przed kryzysem?
Blisko połowa konsumentów w Europie twierdzi, że poprawa bezpieczeństwa finansowego, które może zapewnić pogłębienie wiedzy z zakresu finansów osobistych, stała się dla nich głównym priorytetem od czasu wybuchu kryzysu. – Jeżeli chodzi o konsumentów z Polski, ten odsetek jest jeszcze bliższy i wynosi blisko 60 proc.

Najwięcej osób – 36% deklaruje, że czyta działy finansowe dzienników i magazynów. Co 5. pytana osoba czyta książki traktujące o finansach i słucha podcastów o tej tematyce (odpowiednio 22% i 21%). – Chęć podniesienia wiedzy z zakresu finansów osobistych jest jednym z niewielu pozytywnych skutków pandemii, tym bardziej, że 1/3 konsumentów w Polsce uważa, że otrzymała niewystarczająco dobre wykształcenie w dziedzinie finansów,
by zarządzać swoimi bieżącymi sprawami finansowymi i często korzysta z porad innych – dodaje Krzysztof Krauze.
 
[quoteu]O raporcie
Raport powstał na podstawie zewnętrznego badania przeprowadzonego przez firmę Longitude w 24 krajach Europy, także w Polsce. W tegorocznej edycji badania wzięło udział 24 198 konsumentów. Dane zbierano od 28 sierpnia do 5 października 2020 r.[/quote]
materiał prasowy Intrum.pl

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Arturo #3021979 | 176.221.*.* 17 gru 2020 21:09

    A Pisiory dalej Wmawiają głąbom że sobie świetnie radzą i polakom żyje się coraz lepiej :) może oni tak razem z kościołem żyją jak pączki w maśle. a ludziom plują w twarz. po ostatnich wyborach jak widać ponad połowa polaków lubi być oszukiwania (jak przy kupnie 12 letniego auta z przebiegiem 120tyś) i lubi być sponiewierana a wszystko dajać się przekupić za garstkę ochłapów które i tak zostały zabrane w inny sposób :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  2. jmm #3022250 | 83.15.*.* 18 gru 2020 09:46

    Już czas zatem na III wojnę światową! Kolejna wojna światowa rozwiąże problemy dzisiejszego kryzysu.Tak było do tej pory w historii!

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. Pudel #3022034 | 37.249.*.* 18 gru 2020 07:37

    Najgorzej cierpią Polskie pseudo celebryty ,

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. typ #3022382 | 88.156.*.* 18 gru 2020 11:24

    Nie pandemia, a rząd uderzył w konsumentów.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. Esobz #3022688 | 95.160.*.* 18 gru 2020 17:24

    Dobrobyt to jest coraz wyższy dla pisowców.

    odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (6)