Przynosi sto litrów tygodniowo
2020-10-15 14:16:09(ost. akt: 2020-10-15 14:23:15)
Pan Ryszard od kilkunastu lat nie ma czystej wody w domu. Tygodniowo przynosi od sąsiadach po sto litrów w baniakach. Żeby się umyć, ugotować i coś wyprać. Jak mówi, gmina obiecała, że do jego domu doprowadzi wodociąg. Wciąż jednak go nie ma. Dlaczego?
Ryszard Eberhardt w 2005 roku wybudował dom w Mierkach. Gdy wbijał przysłowiową pierwszą łopatę, wody jeszcze tam nie było. Ale miała być, co gwarantowała uchwała Rady Miasta Olsztynka z z 25 kwietnia 2001 roku. Jeden z punktów zapowiadał docelowe zaopatrywanie w wodę mieszkańców Mierek poprzez wybudowanie wodociągu. Ale do 2020 roku nic się nie zmieniło. Wodociągu jak nie było, tak nie ma. Dlatego pan Ryszard przez te lata musi sobie radzić sam. Tygodniowo przynosi około stu litrów wody od sąsiada. W baniakach.
— Mam 72 lata i nie mam innego wyjścia. Robię tak niemalże codziennie, już od tylu lat — opowiada Ryszard Eberhardt z Mierek. — Przez ten czas proszę też gminę, żeby doprowadziła do mnie i do sąsiada, który jest w takiej samej sytuacji, sieć wodociągową. Trzeba pociągnąć 800 metrów rurę i byłoby po kłopocie. Piszę pismo za pismem, ale co roku otrzymuję taką samą odpowiedź, że moja prośba zostanie uwzględniona w budżecie na przyszły rok. A lata mijają… I tak co roku, że w przyszłym roku będzie wodociąg. Ale go nie ma.
[...]
Czytaj e-wydanie
To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w czwartkowym (15 października) wydaniu Gazety Olsztyńskiej
Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (8)ktoś #2986239 | 195.205.*.* 15 paź 2020 14:40
nic nowego...w gminie Barczewo jest tak samo...najpierw odpowiadali,że skoro nie ma "jeszcze" domów to nie trzeba doprowadzić wody a teraz gdy jest już osiedle domów nie ma pieniędzy i taka to polityka...zawsze pod górę dla rządzących...a tak prosto pomyśleć i wyjść naprzeciw oczekiwaniom podatników i doprowadzając wodę pobierać opłatę za jej zużywanie. Powiedzenie moje wciąż grzmi...SYTY GŁODNEGO NIE ZROZUMIE
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Zaradny #2986243 | 10.10.*.* 15 paź 2020 14:45
Jak się buduje dom to źródło wody jest podstawą egzystencji. Nie rozumiem tej 15 letniej bezczynności. Jak gmina nic nie robi to się wierci studnię, kupuje hydrofor z filtrami i żyje jak człowiek. Dla przykładu znam osobę, która ma tylko prąd doprowadzony do działki i się pobudowała, szambo zrobione i studnia wywiercona. Żyją jak pączki i nie użerają się z władzą.
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Nil #2986254 | 31.60.*.* 15 paź 2020 14:57
Żrodła wody wysychają, znikają przez złą gospodarkę wodną , zatrucia wód gruntowych wszelakimi fermami zwierzęcymi. Nie oceniam , jak możesz pomóc pomagaj .
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
gmina obiecała #2986289 | 37.248.*.* 15 paź 2020 16:06
che, che - gmina obiecała ..... gmina Dywity sprzedawała 20 lat temu działki z gwarancją budowy porządnej drogi do osiedla ... , niestety - nikt ważny na naszym osiedlu nie mieszka, drogi nie ma.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
Aa #2986454 | 188.147.*.* 15 paź 2020 19:43
Jak można od 15 lat nosić wodę w baniakach. Trzeba wybudować studnie.U nas wszystko jest od d.. strony. Ja budując się też miałam na piśmie że będzie kanaliza i tak minęło 10 lat i co niby miałam robić z gów.. na drogę lać. Nie ,musiałam szambo zbudować. Wiem że nie tak powinno to wyglądać ale tak jest. Budujemy się bez infrastruktury i potem mamy to go mamy
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)