Politycy komentują: Wandalizm czy przesłanie?

2020-10-02 15:10:53(ost. akt: 2020-10-02 14:31:53)
Monika Falej, Wojciech Kossakowski, Bogusława Orzechowska, Urszula Pasławska

Monika Falej, Wojciech Kossakowski, Bogusława Orzechowska, Urszula Pasławska

Autor zdjęcia: archiwum GO

Na gmachu MEN nieznani sprawcy wypisali sprayem imiona samobójców, ofiar homofobii w Polsce. Tymczasem odchodzący minister edukacji mówi o akcie wandalizmu i barbarzyńcach niszczących zbytki. Czy słusznie?
W nocy z wtorku na środę dwaj mężczyźni i kobieta pomalowali sprayem elewację budynku Ministerstwa Edukacji Narodowej w Warszawie. Na budynku napisali m.in. "twoje dziecko LGBT" oraz imiona Kacper, Michał, Wiktor, Dominik — dzieci, które popełniły samobójstwa w związku z homofobicznymi zachowaniami otoczenia.

Odchodzący z rządu minister edukacji Dariusz Piontkowski, podczas konferencji przed MEN, przypomniał, że budynek ministerstwa jest obiektem historycznym i jako jeden z nielicznych przetrwał II wojnę światową.

— Budynek został sprofanowany przez grupę idiotów, bo trudno to inaczej nazwać. Ci, którzy niszczą zabytki, są po prostu barbarzyńcami, idiotami — stwierdził minister edukacji narodowej. — Gdy kilka lat temu talibowie niszczyli posągi Buddy panowało powszechne oburzenie, mam nadzieję, że ta akcja także takie oburzenie wywoła — powiedział.

I pokazał dziennikarzom zdjęcia z zapisu monitoringu. Widać na nich dwóch mężczyzn i kobietę, jak wypisują sprayem imiona na ścianach budynku.

Szef MEN słowem nie odniósł się do treści napisów, co wywołało falę komentarzy. — To imiona dzieci, ofiar śmiertelnych homofobii w Polsce — napisała na Twitterze posłanka Lewicy Agata Dziemianowicz-Bąk. — Nie, to nie wandalizm. To memento dla nowego lokatora tego budynku. Nienawiść zabija.

Piontkowskiego w rządzie zastąpi poseł PiS Przemysław Czarnek, który będzie nowym ministrem edukacji, nauki i szkolnictwa wyższego. Były wojewoda lubelski, a od roku poseł PiS, zasłynął z kontrowersyjnych, a wręcz bulwersujących wypowiedzi m.in. na temat osób LGBT czy roli kobiet.

Zapytaliśmy polityków z Warmii i Mazur, czy napis na murze MEN to tylko wandalizm, czy może przesłanie dla polityków, by nie podsycać mowy nienawiści?


[...]

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w piątkowym (2 października) wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. j. #2979760 | 83.5.*.* 2 paź 2020 16:16

    "Kto wiatr sieje ten burzę zbiera."

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

  2. M. #2979757 | 176.221.*.* 2 paź 2020 16:07

    Wróćmy do normalności w której wszyscy czuli się dotąd dobrze, niezależnie od tego jakimi byli. Polska zawsze była tolerancyjna.

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. dociekliwy #2980485 | 5.184.*.* 4 paź 2020 16:10

      Czy jeżeli mężczyzna w wieku 59 lat uzna, że jest kobietą to za rok będzie mógł przejść na emeryturę?

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    2. docho #2980281 | 95.49.*.* 3 paź 2020 19:54

      Płeć widać między nogami i żadną ustawa tego nie zmienisz. To że ktoś sie czuje inaczej niż ma to nie jest problem wagi państwowej.

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    3. Ciąg dalszy ogłupiania #2980020 | 37.4.*.* 3 paź 2020 08:53

      Całe życie byłem mężczyzną, ale od dzisiaj kobietą. Jeśli ktoś tego nie zaakceptuje to go po pysku. Jeśli każdy wie, że są dwie płcie to od jutra seksedukatorzy będą informować w szkołach, że płci jest ok. 60. Pytanie czemu 60, a nie 160 - czy macie w tym LGBT za mało wyobraźni do tworzenia. "Kreatywne umysły" mówią, że Polska wywołała II wojnę światową, a Rosja i Niemcy tylko chciały nam pomóc. Koledzy i koleżanki małych samobójców mówią, że śmierć tych młodych ludzi nie wynikała z homofobii, ale mądre polityczne głowy wiedzą, że jest inaczej i koniec. Mam nadzieję, że kiedyś obudzę się w normalnym kraju (i Europie) gdzie białe jest białe, a czarne czarne. W tej chwili zidiocenie wśród elit politycznych, urzędasów, sędziów, a szczególnie wśród biurokracji brukselkowej postępuje w sposób geometryczny. Na początku ci, którzy widzą i wiedzą, że coś nie tak z tymi przekazywanymi "prawdami" milczą, żeby się nie narazić, ale po kilku miesiącach, latach sami zaczynają w to wierzyć i powtarzać te głupoty.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)