Kiedy głos Knapika pokona głos syntezatora?

2020-10-04 11:10:23(ost. akt: 2020-10-02 11:40:51)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Obojętny, sztuczny głos syntezatora mowy od lat towarzyszy podróżnym komunikacji miejskiej. Może czas pomyśleć nad zmianą i tchnięciem życia w komunikację miejską w Olsztynie.
Jak wiadomo, sieć tramwajowa w Olsztynie zostanie rozbudowana o połączenie Śródmieścia z Pieczewem. Za jego wykonanie będzie odpowiada firma ZUE SA z Krakowa. Realizacja projektu potrwa około 26 miesięcy. W związku z rozwojem infrastruktury komunikacyjnej warto zwrócić uwagę na jakość świadczonych przez komunikację miejską usług, m.in. przyjemność podróżowania. Jednym z elementów sprawiających, że podróż może stać się przyjemniejsza, jest miły głos lektora informującego o kolejnych przystankach oraz czytającego dodatkowe komunikaty. Jednak Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie nie planuje zmiany syntezatora mowy na profesjonalnego lektora.

Bo tak jest bezpieczniej


Jak wyjaśnia Michał Koronowski, specjalista w zespole ds. Mediów i Promocji ZDZiT:
— System zapowiedzi głosowych wewnątrz autobusów i tramwajów został w pełni zautomatyzowany z wykorzystaniem syntezatora mowy, żeby umożliwić dyspozytorowi ZDZiT szybkie i sprawne generowanie komunikatów. Pozwala także na zdalne ich wysyłanie do wszystkich pojazdów za pośrednictwem aplikacji dyspozytorskiej. Ta funkcjonalność pozwala m.in. informować pasażerów o zdarzeniach losowych, niezaplanowanych, czyli o wprowadzeniu objazdu na wypadek kolizji czy tymczasowej zmianie trasy przejazdu.

Według ZDZiT głównym plusem syntezatora mowy jest możliwość dynamicznego wprowadzania zmian w komunikatach. Zarząd zauważa korzyści płynące z wykorzystania głosu profesjonalnego lektora, głównie ze względu na atrakcyjność rozwiązania, jednocześnie wskazując na problem braku nagrań odpowiednich komunikatów w przypadku współpracy z lektorem. Jednym z argumentem jest brak możliwości (…) uprzedniego przygotowania wszystkich możliwych komunikatów, które pasowałyby do różnorodnych sytuacji występujących w komunikacji miejskiej. Mieszanie komunikatów nagranych wcześniej przez lektora z dogranymi przez syntezator mowy, zdaniem Zarządu, dezorientowałoby użytkowników.
Jak informuje ZDZiT, skargi na poprawność działania syntezatora mowy to pojedyncze przypadki, a zgłoszenia ograniczały się najczęściej do kwestii głośności lub braku komunikatów.

Knapik, Fronczewski, Czubówna


„Żywy” lektor z pewnością pozytywnie wpłynąłby na komfort podróżowania i atrakcyjność komunikacji, lecz temat jego wprowadzenia w Olsztynie był poruszony tylko raz przy okazji awarii oprogramowania. Przez krótki czas — w czerwcu 2017 roku — można było usłyszeć głos zawodowego lektora Tomasza Knapika w autobusach linii 107, co okazało się miłą niespodzianką dla pasażerów. Przy okazji informacji o wspomnianym zdarzeniu w „Gazecie Olsztyńskiej” internauci mieli możliwość zaproponowania, kogo chcieliby usłyszeć w roli ewentualnego lektora w olsztyńskich autobusach i tramwajach. Sonda cieszyła się sporym zainteresowaniem, a szczególną popularność wśród głosujących zyskali: Tomasz Knapik, Piotr Fronczewski oraz Krystyna Czubówna.

Wizytówki komunikacji


Zawodowi lektorzy stają się wizytówkami komunikacji w swoich miastach. Warszawskie ZTM od lat wykorzystuje w tym celu głos Tomasza Knapika. Do ubiegłego roku znany dziennikarz sportowy Tomasz Zimoch towarzyszył podróżnym na trasach w Łodzi. Z z jego usług zrezygnowano wyłącznie pod wpływem jego udziłu w wyborach parlamentarnych.

Lektorzy w komunikacji miejskiej stanowią dodatkową atrakcję turystyczną dla odwiedzających, w szczególności w postaci tzw. przystanków śpiewanych. Przykładem takich przystanków są „Arkady Capitol” we Wrocławiu, „Filharmonia” w Szczecinie oraz „Opera Bałtycka” w Gdańsku. W przypadku ostatniego z miast, pozostałe przystanki i komunikaty czyta syntezator mowy, jednak jak informuje portal trójmiasto.pl, trwają rozmowy na temat zmiany syntezatora mowy na lektora. Z tą inicjatywą wyszli sami użytkownicy komunikacji miejskiej, pisząc list z prośbą do dyrektora ZTM.

Innym przykładem wprowadzenia zmiany jednostki czytającej przystanki jest konkurs na lektora „Oddaj głos miastu”, który w 2016 roku rozstrzygnął, kto będzie czytał komunikaty w autobusach i tramwajach komunikacji miejskiej w Poznaniu. Spośród 195 nadesłanych zgłoszeń komisja konkursowa w oparciu o głosowanie internetowe zdecydowała o wygranej Piotra Kołaczkowskiego. Czyta przystanki w Poznaniu od 2017 roku.

Jak pokazują przykłady wspomnianych miast, funkcjonowanie zawodowego lektora o może przebiegać bezproblemowo. Oczywiście trudno przewidzieć działanie komunikacji miejskiej w każdej sytuacji, jednak przy planowanych działaniach zmian trasy można przeciwdziałać, nagrywając dodatkowe komunikaty wcześniej.

Bartłomiej Krysztofik



Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. gość #2980456 | 37.248.*.* 4 paź 2020 14:27

    Co dały Olsztynowi tramwaje za 600 mln zł ? Nic nie dały. Lizusy nieudacznika zaraz przypomną remont Kościuszki - tak Kościuszki jest wielkim korkiem z absurdalnymi i niebezpiecznymi przystankami wiedeńskimi. I nie prawdą jest , że nie można było wydać tych 600 mln zł na inne formy poprawienia komunikacji w Olsztynie - nie tylko tramwaje - mogły być trolejbusy, autobusy elektryczne , buspasy tam gdzie ma to sens bez zabierania pasa kierowcom i skrzyżowania dwupoziomowe - tak z 4. Tak panie Prężydęt i niedojdy z ZDZiT.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. ziyon #2980436 | 89.228.*.* 4 paź 2020 13:03

      Kuźwa jaki by głos nie dali, to nie będę jeździł, aby wsłuchiwać się w zapowiadanie przystanków, jadę do celu. Zatem czy będzie to Linda, Grzymowicz, Rodowicz - to mam to w tyłku i tak mam słuchawki na uszach.

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    2. miks #2980415 | 88.156.*.* 4 paź 2020 11:17

      "przystanek końcowy. Prosimy o opuszczenie pojazdu. Czytała Krystyna Czubówna :)

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    3. krzroy #2980462 | 176.221.*.* 4 paź 2020 14:49

      To fascynujące że od lat wpisują się tu prawie sami przeciwnicy tramwajów. Grożą wyprowadzką z Olsztyna, narzekają że tramwaje to samo zło, wzywają do odwołania Grzymowicza, wieszczą że zaraz ktoś inny wygra wybory i zlikwiduje tramwaje. Generalnie dają jedynie upust swojej frustracji. Tyle wam zostało przegrywy. Pisaliście że tramwaje nie wrócą a jednak wróciły. Krzyczeliście, że Grzymowicz przegra wybory a jednak znów wygrał. Groziliście, że mieszkańcy zagłosują przeciw tramwajom tymczasem nie zagłosowali a o referendum cicho sza, nie udało się. Przypomnijcie sobie czy którykolwiek z kandydatów w ostatnich wyborach wspomniał o likwidacji tramwajów. Żaden. Za to wszyscy wspominali o konieczności rozbudowy linii, nawet kandydaci z opozycyjnego w radzie PiS. Tak, więc drodzy frustraci hejtujcie, minusujcie, bijcie pianę, brandzlujcie się swoją pseudowiedzą o potrzebach miasta i twórzcie dziwne teorie i pomysły. Nic to nie da. Z Grzymowiczem czy bez, tramwaje wróciły i będzie ich przybywać. Pozdrawiam :)

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

      1. Andrzej #2980435 | 37.47.*.* 4 paź 2020 12:53

        Najczęściej podawany komunikat to "AWARIA -PROSIMY KORZYSTAĆ Z KOMUNIKACJI ZASTĘPCZEJ"

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (16)