Czy Warmia i Mazury znikną z mapy administracyjnej Polski?

2020-08-21 17:10:11(ost. akt: 2020-08-21 13:55:39)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Pixabay

Jest nas coraz mniej. W ciągu niespełna dwóch ostatnich dekad liczba mieszkańców Warmii i Mazur zmniejszyła się o 31 tys osób. Najwięcej, bo ponad 6 tysięcy w ubiegłym roku. To nie są dobre wieści.
Czy Warmia i Mazury znikną z mapy administracyjnej Polski? Dziś jeszcze nie, ale z czasem tak się stanie, jeśli nic nie zmieni się w demografii. Bo kurczymy się i to w szybszym tempie niż inne regiony. W 2019 roku były to 44 osoby na 10 tys. mieszkańców, podczas gdy średnia dla kraju to 7 osób na 10 tysięcy.

Na koniec ubiegłego roku region zamieszkiwało 1423 tys. osób i w porównaniu do roku 2018 roku liczna ludności zmalała o 6,2 tysiąca. Proces wyludniania się regionu trwa już od lat. W ciągu ostatnich dziewiętnastu, liczba ludności zmniejszyła się o 31 tys., to tak jakby z mapy zniknęło miasto wielkości Giżycka.

Patrząc na dane Urzędu Statystycznego w Olsztynie widać, że sytuacja demograficzna w regionie jest bardzo zróżnicowana w poszczególnych powiatach, a nawet sąsiednich gminach. W ubiegłym roku zjawisko depopulacji wystąpiło w 10 powiatach regionu. Zmalała też liczba mieszkańców największych miast: Olsztyna i Elbląga.

Najwięcej ludności liczyły w ubiegłym roku Olsztyn — 172 tys., Elbląg — 119,3 tys. oraz Ełk — 62,1 tys.

Ale były enklawy, które notują wzrost w wyniku dodatniego przyrostu naturalnego, jak i dodatniego salda migracji. W ubiegłym roku były to: Ełk, Iława i Lubawa oraz pięć gmin wiejskich: Elbląg, Kurzętnik, Nowe Miasto Lubawskie, Stawiguda i Szczytno...


[...]

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w piątkowym (21 sierpnia) wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Andy #2962529 | 37.7.*.* 21 sie 2020 17:26

    Brak infrastruktury drogowej,na wschod od Olsztyna,glosowanie na poslow-oslow typu Jurgiel,wczesniej Kurski i wielu z poza regionu,brak firm,najnizsze zarobki,najwyzsza cena paliwa,oraz ceny w sklepach,restauracjach.Sezon letni jest krotki.Przyjdzie jesien,zima to druga Ukraina.

    Ocena komentarza: warty uwagi (44) odpowiedz na ten komentarz

  2. Marek #2962644 | 188.147.*.* 21 sie 2020 22:26

    Gdyby nie dzieci to ja jeszcze dzisiaj wyjechałbym z tego pustego, skorumpowanego, "zdziczałego" miasteczka.

    Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

  3. Podatnik #2962739 | 94.254.*.* 22 sie 2020 09:42

    Jakie zarobki taki przyrost naturalny. Świeżym powietrzem i czystymi jeziorami nie zapłaci się za wywóz śmieci i nie opłaci czynszu! A na umowach śmieciowych nie idzie pracować przez całe życie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

  4. Mazur #2962727 | 31.0.*.* 22 sie 2020 09:11

    To jest dokładnie to o czym ja piszę od lat. To jest skutek skansenizacji regionu, stawiania na te nieszczęsna turystyke, braku pomysłu na region, braku infrastruktury, a w konsekwencji braku inwestycji oraz złej polityki przestrzennej polegającej na niekontrolowanym dzieleniu atrakcyjnych terenów pod dacze dla warszawiaków. Efekt z tej całej pozal się Boże turystyki jest widoczny i pogłębia się. Trzeba skończyć z tym obledem i przekonaniem że turystyka (notabene tu także brak pomyslu) rozwiąże problem. Nie rozwiąże. To jest myślenie sprzed 40 lat. A świat się zmienił i dziś wygląda to tak że bogactwo generują technologie i nowoczesny przemysł a nie proste usługi o niskiej wartości dodanej. Taka jest rzeczywistość. Przyciągnięcie takich inwestycji jest możliwe ale... warunkiem jest dobra infrastruktura komunikacyjną i energetyczna, plany i strategia stawiając na nowoczesny przemysł oraz uzbrojone tereny i przyjazne samorządy rozumiejąc problem. Tak Zrobił i podkarpacie i z zapsdlej dziury stało się liderem Polski wschodniej. Można...? Można...! A u nas dalej dzieli się super tereny pod dacze i tym samym bezpowrotnie traci najlepsze inwestycyjne tereny. Z dacz nie ma nic oprócz śmietnika a można było w tym miejscu postawić np sanatorium (dzislaloby to cały rok z korzyścią dla wszystkich a nie garstki warszawiakow). To samo z okolicami Ełku, aż się prosi postawić tam elektrownie gazową lub jądrową. Jest most energetyczny i linie przesyłowe a takie obiekty (szczególnie EJ) są całkowicie bezemisyjne. We Francji czy w Szwajcarii w bliskości EJ są ośrodki wypoczynkowe. Takie gminy i regiony to kraina dobrobytu i bardzo wysokoplatne miejsca pracy, przyjeżdżają najlepsi specjaliści, zakładają rodziny, tworzy się popyt wewnętrzny, tworzą się w otoczeniu setki firm usługowych i produkcyjnych. To jest przyszłość. A nie bieda turystyka i smażenie kotletów dla warszawiaków. Zrozumiecie to Państwo ale już będzie za późno. Już jest późno bo nawet Podlasie jest wyżej. O czym to świadczy, ano o błędnej polityce (a w zasadzie jej braku) i działaniu na łatwiznę czyli szybko i doraźnie dość sprzedać i załatać budżet. Zero pomysłu, zero strategii i zero charyzmy. Bez tego Tak że ten region z tą całą zakichana turystyka będzie miał status regionu Zero. Takie są fakty.

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. Erwin #2962671 | 85.115.*.* 21 sie 2020 23:44

      Olsztyn nie ma przemysłu. Nie ma żadnych rozpoznawalnych atrakcji dla turystów. Przez to nie może żyć z turystyki. To skąd mają być wysokie płace przyciągające ludzi do miasta? Raczej młodzi uciekają tam gdzie płacą 2 razy więcej (Warszawa, Gdańsk, Londyn, Amsterdam, Malmo, ...).

      Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (40)