Przeklęta, czyli okrągły stół na nowo

Głowna bohaterka to Nimue, córka głównej kapłanki rasy Feyów. Tacy trochę druidzi, trochę lekarze, trochę czarodzieje, trochę smerfy, bo mieszkają w fajnych chatkach. Ci, którzy spodziewali się w pełni fantastycznego świata zdziwią się, że praktycznie od początku spotykamy Kościół, który traktuje Feyów i inne rasy, jako demony pod przykrywką słodkich aniołków. Czerwoni Paladyni to jasne nawiązanie do krucjat, choć tylko lekkie i na początku wydają się raczej jakimś dziwnym odłamem Kościoła. Nimue cudem ucieka z rąk religijnych fanatyków, a matka przed śmiercią daje jej Miecz Władzy z misją zaniesienia go do Merlina. Z czasem mieczem interesują się wszyscy — król Uther, Merlin, Czerwoni Paladyni i Wikingowie. Do Nimue dołącza Arthur, choć zupełnie inny, niż ten, o którym myślicie, oraz przyjaciółki Pym i Igraine. Ta ostatnia jest siostrą Arthura, a jej prawdziwe imię to Morgana...

[...]

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w weekendowym (25-26 lipca) wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl