Podejrzani w sprawie o znęcanie się nad zwierzętami będą mogli opuścić areszt

2020-07-17 12:53:56(ost. akt: 2020-07-17 13:28:21)

Autor zdjęcia: OTOZ Animals

Sąd Okręgowy w Olsztynie rozpoznał zażalenie na decyzję o tymczasowym aresztowaniu Zygmunta D. oraz Daniela D. i uznał, że wobec obu podejrzanych można zastosować środki zabezpieczające w postaci m.in. poręczenia majątkowego i dozoru policji.
Przypomnijmy, 20 czerwca 2020 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie na wniosek prokuratora zastosował tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy wobec Zygmunta D. podejrzanego o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami oraz posiadanie bez wymaganego zezwolenia amunicji.

— W ocenie sądu potrzeba zastosowania wobec Zygmunta D. tymczasowego aresztowania wynikała m.in. z obawy, że podejrzany przebywając na wolności i mając świadomość realnej możliwości wymierzenia mu surowej kary (bezwzględnego pozbawienia wolności) może uciec lub ukryć się — informuje Adam Barczak, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Kilka dni później prokurator zwrócił się do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania także wobec Daniela D. również podejrzanego o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami, oszustwo na szkodę jednej z gmin w województwie warmińsko-mazurskim oraz formułowanie gróźb wobec świadka. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec Daniela D. tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.

Obrońcy obu podejrzanych wnieśli zażalenia.
— Sąd Okręgowy w Olsztynie rozpoznał zażalenia obrońców Zygmunta D. oraz Daniela D. i zaskarżone postanowienia zmienił w ten sposób, że uzależnił uchylenie wobec obu podejrzanych tymczasowe aresztowanie od złożenia w terminie 14 dni poręczenia majątkowego w kwocie po 150.000 zł, a w przypadku uchylenia tymczasowego aresztowania zastosowanie wobec podejrzanych dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się między sobą oraz zakazu opuszczania kraju — mówi Adam Barczak.

I dodaje: — Sąd Odwoławczy zgodził się ze stanowiskiem sądu I instancji, że zebrany na obecnym etapie materiał dowodowy czyni w dostatecznym stopniu możliwym uznanie, że obaj podejrzani popełnili zarzucane im przestępstwa. Nie mniej podkreślić należy, że choć postępowanie przygotowawcze znajduje się na początkowym etapie, to w jego toku zgromadzono i zabezpieczono już szereg dowodów, nie tylko tych materialnych, ale również osobowych, szczególnie poddanych na ewentualne próby bezprawnego nacisku. Dlatego w ocenie sądu na obecnym etapie sprawy wobec obu podejrzanego można zastosować wolnościowe środki zabezpieczające. Obawy, że podejrzani przebywając na wolności podejmą działania w celu m.in.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Na pomoc czterem łapom

Na pomoc czterem łapom

matactwa, ucieczki bądź ukrywania się przed organami wymiaru sprawiedliwości, nie są na tyle realne, aby uzasadniać stosowanie wobec nich najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd wziął pod uwagę także osobistą sytuację obu podejrzanych. Obaj mężczyźni prowadzili dotychczas ustabilizowany tryb życia, przy czym sąd zwrócił uwagę, że Daniel D. ma na utrzymaniu ciężarną żonę i dziecko, natomiast Zygmunt D. boryka się z problemami zdrowotnymi.

Oba poręczenia majątkowe zostały przyjęte.

Źródło: Sąd Okręgowy w Olsztynie

Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl



Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Przepiórka #2950043 | 195.117.*.* 19 lip 2020 12:00

    To zadziwiające, że ci którzy powinni reagować, w wiedzieli co się tam dzieje, a nie reagowali, nie poniosą najprawdopodobniej żadnej dolegliwości. Tak też jest przy II zmianie, jak było poprzednio.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Oni już są nazneczeni #2949784 | 31.182.*.* 18 lip 2020 10:45

    właściciele, ich dzieci. Nie oszukujmy się z taka łatką na nazwisku nie jest się już społecznie i towarzysko akceptowaną rodziną. Tu się nasuwa jeszcze jedno , jak funkcjonuje ta rodzina, szczególnie tego syna. Agresywny, bez zasad, skłonny do przemocy... oby w razie co Policja nie bagatelizowała sytuacji bo tu może być dramat. Nie chce się wierzyć, że ktoś kto znęca się nad zwierzętami tak okrutnie jest aniołem w domu....

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. to patologia teraz uwolnić #2949729 | 179.43.*.* 18 lip 2020 07:54

    kasta teraz pod sąd za to ,oni skąd te 150 jeden i drugi nabrali ? karał bym teraz równo łeb za łeb za takie coś ,tacy sami menele tylko mogą ich teraz uwolnić

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. ja #2949625 | 89.228.*.* 17 lip 2020 20:31

      Okaleczyli psychicznie i fizycznie pieski ,wygrażali się opiekunom zwierząt i tak sobie zostali wypuszczeni?Oni bez serca właściwie może mają ale z kamienia ,ale sąd który wiedział i napewno oglądali sędziowie transmisje na temat tych psiaków -że zgodzili się z takim zachowaniem to mnie dziwi .Przecież te psiaki to jak ludzie mają serca,czują ból,.Dlaczego tym osobom to wszystko się upiekło? ..

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

    2. Dozoru tej Policji #2949602 | 31.182.*.* 17 lip 2020 18:47

      która nie reagowała na zgłoszenia???? Ich komfort jest ważniejszy niż tych 1300 zwierząt. Nagle sadysta schorowany, a drugi przykładny mąż i ojciec???

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (9)