Mają patrzeć na wodę, nie w ekran

2020-07-07 18:10:57(ost. akt: 2020-07-07 12:54:35)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Smartfony powoli stają się przedłużeniem naszych rąk. Gorzej, jeśli z urządzeń elektronicznych korzystają osoby, które mają czuwać nad naszym bezpieczeństwem. Czy olsztynianie i turyści mogą czuć się bezpiecznie na plaży? Sprawdzamy.
W poniedziałkowy poranek do naszej redakcji zadzwoniła zbulwersowana czytelniczka. — Napiszcie o ratownikach wodnych, którzy zamiast czuwać nad naszym bezpieczeństwem, siedzą z nosami w telefonach — mówiła w emocjach. — Prawie codziennie ostatnio chodziłam na plażę miejską w Olsztynie i nie było dnia, żeby ratownicy nie korzystali z telefonów. W piątek do południa było pochmurnie, niewielu ludzi wtedy się kąpało, ale zawsze ktoś był w wodzie. Dwóch młodych ratowników pełniło dyżur na jednym z kąpielisk na plaży miejskiej. Jeden nieustannie coś jadł, drugi leżał, wpatrzony w telefon. Zawsze wydawało mi się, że nawet jeśli jedna osoba jest w wodzie, ratownik ma czuwać. Tutaj nie było o tym mowy.

Czytelniczka opowiada, że kiedy drugi z ratowników skończył posiłek opuścił stanowisko ze wzrokiem wpatrzonym w ekran telefonu. — Miałam wrażenie, że jest w innym świecie. Gdyby coś się działo, nie zauważyłby! Dziś żałuję, że nie robiłam ratownikom zdjęcia. Ale chyba byłam w szoku — opowiada.

Jak mówi nasza czytelniczka, nie poda numeru kąpieliska ani godziny, bo nie chce, żeby mężczyźni pełniący wtedy dyżur mieli problemy w pracy. — Ale może przeczytają artykuł w Gazecie i się opamiętają — mówi.

[...]

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz we wtorkowym (7 lipca) wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Nil #2945203 | 37.47.*.* 7 lip 2020 18:26

    To nie ratownicy to WOT , zabrakło na mundurki

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

  2. Jarek #2945211 | 88.156.*.* 7 lip 2020 18:53

    Będą pracować świeżaki i tylko świeżaki. Jeżeli zarobki na plaży są takie jak 15 lat temu to czemu się dziwić że nie ma Starej gwardii

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. a pytałaś #2945213 | 37.8.*.* 7 lip 2020 18:54

      czy czytają olsztyńską? ;)

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    2. Dana #2945243 | 188.147.*.* 7 lip 2020 19:50

      Tez chodzę na plażę miejską i nie mam takich obserwacji. Ratownicy robia co do nich należy

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    3. Pika #2945286 | 37.47.*.* 7 lip 2020 22:14

      Czas zmienić komunistyczna Dyrekcję. Jesx21 wiek !! A oni zamiast zarabiać to tylko biorą

      odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (6)