To dlatego jest wniosek o areszt dla właściciela schroniska w Radysach! Zobacz zdjęcia
2020-06-19 18:29:35(ost. akt: 2020-06-19 19:51:11)
Akcja ratowania zwierząt ze schroniska w Radysach
Właściciel schroniska dla zwierząt w Radysach dostał zarzuty znęcania się nad zwierzętami i nielegalnego posiadania amunicji. Prokuratorzy z Olsztyna zawnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie. Zdjęcia z akcji ratowania zwierząt ze schroniska pokazują, co zastali tam policjanci.
To chyba największa akcja ratowania zwierząt w Polsce. I to ratowania... ze schroniska dla zwierząt. Policjanci wolontariuszy organizacji obrońców zwierząt oraz prokuratorzy sprawdzali co dzieje się w schronisku w Radysach (powiat piski). I są już efekty tej pracy!
Ze schroniska zabrano ponad 70 zwierząt. Śledczy właścicielowi schroniska postawili poważne zarzuty. - Pierwszy z nich, to znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem, w nieokreślonym czasie do 17 czerwca 2020 roku - potwierdza prokurator Krzysztof Stodolny, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Za to mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia. Jednak to nie wszystko. Właściciel schroniska w Radysach dostał też drugi zarzut. - Podczas przeszukania znaleziono ponad 200 sztuk amunicji. Za nielegalne jej posiadanie grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia - powiedział nam prokurator Krzysztof Stodolny.
Za to mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia. Jednak to nie wszystko. Właściciel schroniska w Radysach dostał też drugi zarzut. - Podczas przeszukania znaleziono ponad 200 sztuk amunicji. Za nielegalne jej posiadanie grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia - powiedział nam prokurator Krzysztof Stodolny.
Śledczy złożyli również wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie właściciela schroniska. Według informacji, do których dotarła "Gazeta Olsztyńska", jest małe prawdopodobieństwo, żeby sąd zdążył jeszcze w piątek ten wniosek rozpatrzyć. W tej sytuacji właściciel schroniska, najbliższe godziny spędzi w policyjnej celi - czekając na decyzję sądu, która powinna zapaść w poniedziałek.
"Gazeta Olsztyńska" nieoficjalnie ustaliła również, że jednym z wątków badanych przez śledczych jest niewywiązywanie się powołanych do tego urzedów z obowiązku rzetelnego nadzoru nad schroniskiem.
Radysy to jedno z największych z największych w Polsce schronisk. Zwierzęta miały tu znaleźć opiekę. Jednak, jak wynika z relacji interweniujących na miejscu społeczników z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt, znalazły tu głód, ból i cierpienie. To, co wolontariusze z organizacji obrońców zwierząt, policjanci i śledczy zobaczyli na miejscu, wszystkimi wstrząsnęło.
- Tu jest taki obóz koncentracyjny dla zwierząt, a nie schronisko - mówi nam Paweł Gebert z OTOZ Animals, który uczestniczy w interwencji.
Akcja ratunkowa była szykowana w tajemnicy. Na miejscu pojawili się jednak nie miejscowi policjanci i prokuratorzy, ale ich koledzy aż z Olsztyna.
- Najchętniej zabralibyśmy wszystkie zwierzęta. W tej chwili wywozimy kolejne, a do tej pory zabraliśmy 70 psów i jednego kota - powiedział na w piątek w południe Grzegorz Bielawski z Pogotowia dla Zwierząt, który zarządzałi akcją wolontariuszy z różnych organizacji obrońców zwierząt.
SK
Fot. Pogotowie dla Zwierząt
Akcja ratowania zwierząt ze schroniska w Radysach
Akcja ratowania zwierząt ze schroniska w Radysach
Fot. Pogotowie dla Zwierząt
Akcja ratowania zwierząt ze schroniska w Radysach
Akcja ratowania zwierząt ze schroniska w Radysach
Fot. Pogotowie dla Zwierząt
Akcja ratowania zwierząt ze schroniska w Radysach
Akcja ratowania zwierząt ze schroniska w Radysach
Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (12)jaga #2935774 | 37.248.*.* 19 cze 2020 20:02
Pieniądze odbierają mózg co niektórym ludziom. Ale mam nadzieję że karma wraca. :(.
Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
serce pęka #2935794 | 176.221.*.* 19 cze 2020 20:33
co za degenerat, 5 lat to za mało
Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
On #2935840 | 91.201.*.* 19 cze 2020 21:58
Zonke tez do pierdla jak wspolwlascicielka. I synka pseudokierownika. Bedziecie smazyc sie w piekle!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz
Misiek #2935852 | 83.5.*.* 19 cze 2020 22:23
To, co spotkało te psy, to koszmar. Przepraszam mieszkańców/niewolników ze schroniska w Radysach za to, że jestem człowiekiem. Ale nie wszystkie schroniska są takie. W naszym województwie jest mnóstwo miejsc naprawdę oddanych zwierzętom. Niech nikogo nie zniechęci do schronisk ten barbarzyński przykład, bo wśród ludzi prowadzących schroniska jest naprawdę wiele aniołów. Zaangażowanych, oddanych zwierzakom. Chylę przed nimi czoła. Czytelniku, jeżeli jesteś odpowiedzialny i podjąłeś decyzję, że chcesz mieć jakieś zwierzę....to adoptuje je ze schroniska. To gwarancja najlepszego, dozgonnego przyjaciela. Link do jednej ze stron: https://www.facebook.com/AdopcjeSchronis koBiesal/ Polecam i życzę, byście właśnie odnaleźli się dla siebie.
Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz
anonimowa #2935899 | 151.225.*.* 20 cze 2020 00:46
5 lat powinno mu grozić za każde z tych psich żyć oddzielnie, a wyrok powinien się kumulować. Cóż zarzutów na szczęście będzie więcej niż ten jeden i mam nadzieję, że sędzia nie będzie miał litości, tak jak właściciele, ich syn i pracownicy nie mieli jej dla psów.
Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz