Dżuma na maturze?

2020-06-08 08:20:29(ost. akt: 2020-06-08 09:08:03)

Autor zdjęcia: ZSO w Lidzbarku Warmińskim

Krążą plotki, że na egzaminie z polskiego pojawi się „Dżuma”, bo nawiązuje treścią do obecnej pandemii – mówi Olga, tegoroczna maturzystka. Olga opowiedziała nam o przygotowaniach do tak ważnego egzaminu, który rozpocznie się dziś.
Od poniedziałku 8 czerwca wszyscy abiturienci, przy zastosowaniu obowiązujących obostrzeń rozpoczną matury. Ten wyjątkowy dla nich rok zakończy się równie wyjątkowym egzaminem, ponieważ nie będzie części ustnej. Jak wyglądało przygotowanie i czy oczekiwanie na decyzje rządu było stresujące? Opowiedziała nam nam o tym Olga, tegoroczna maturzystka z Elbląga.

— Matura miała być w maju. Czy epidemia i przesuniecie terminu wpłynęło na twoje przygotowania do egzaminów?
— Tak, dodatkowy miesiąc na przygotowanie pozwolił mi utrwalić wiedzę, doszlifować problematyczne wcześniej zagadnienia oraz przeczytać ponownie lektury, na co nie miałabym aż tyle czasu, gdyby matury odbyły się w maju. Dzięki przesunięciu terminów również wypoczęłam, co pozytywnie wpłynęło na moją motywację do nauki.

— Bardzo długo nie było wiadomo, czy matury w ogóle się odbędą, a jeśli tak, to kiedy i w jakiej formule. To chyba był dla was, tegorocznych maturzystów, trudny czas?
— Brak jakichkolwiek informacji był dla nas zdecydowanie bardzo stresogenny. W internecie krążyło wiele spekulacji dotyczących rekrutacji na studia i muszę przyznać, że sama nie wiedziałam, co mam o tym myśleć. Jedni twierdzili, że uczelnie będą wybierały kandydatów na podstawie świadectw, inni, że napiszemy maturę za rok, a jeszcze inni, że matury odbędą się online, co wzbudzało wśród nas jeszcze większy niepokój. Gdy w końcu podano terminy, każdy odetchnął z ulgą, bo— jak wiadomo — jesteśmy zwolnieni z egzaminów ustnych, które powodują największy stres.

— Epidemia nadal panuje. Czy to nie wpływa negatywnie na samopoczucie? Nie boisz się iść i zdawać egzamin?
— W obecnej sytuacji czuję się bezpiecznie. Myślę, że większość maturzystów i tak bardziej obawia się samych egzaminów niż warunków ich przeprowadzenia, zważywszy na wprowadzone obostrzenia. Jesteśmy zobowiązani stawić się w maseczkach i będziemy wpuszczani do sal w odstępach czasowych. Dodatkowo ich liczba została zwiększona, dzięki czemu możliwe jest zachowanie 1,5 m odstępu między maturzystami. Ważna jest również informacja o dezynfekcji miejsc po każdym egzaminie, co pozytywnie wpływa na moje nastawienie.

— Jak myślisz, czy matura w dobie koronawirusa będzie inna niż matura przed epidemią?
— Myślę, że jedynie sposób przeprowadzenia egzaminów będzie inny, a jeśli chodzi o poziom zadań lub temat rozprawki z języka polskiego, to one się nie zmienią, ponieważ arkusze zostały przygotowywane dużo wcześniej. Choć muszę przyznać, że wiele osób zastanawia się, czy na egzaminie z języka polskiego nie pojawi się powieść „Dżuma” Alberta Camusa nawiązująca treścią do obecnie panującej pandemii.

— Czy dodatkowy czas, jaki zyskaliście, był przydatny, potrzebny, czy to było bardziej przedłużanie oczekiwania?
— Jak najbardziej ten czas był przydatny, jeśli ktoś naprawdę chciał się przygotować i maksymalnie go wykorzystał. Chociaż szkoda nam również najdłuższych wakacji w życiu, bo gdyby egzaminy odbyły się w normalnym terminie w tym momencie bylibyśmy już wolni.

— Plany na przyszłość?
— Od kilku lat pasjonują mnie kierunki pokrewne z chemią i to właśnie z nimi planuję związać swoją przyszłość. Na razie biorę pod uwagę farmację, chemię medyczną i toksykologię. Czas i wyniki z egzaminów pokażą, który wybór okaże się właściwy.

na




Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Obok: Kolejki za Trzaskowskim #2930722 | 37.4.*.* 8 cze 2020 08:59

    I cenzura.... Czego się boicie? Że ludzie wam prawdę powiedzą. Jaki program ma Trzaskowski i reszta hołoty. Wyrzucanie staruszków w W-wie na bruk?

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)