Pociągi miały kursować szybciej, a jeżdżą... wolniej

2020-06-17 16:35:00(ost. akt: 2020-06-17 16:30:57)

Autor zdjęcia: Katarzyna Wiśniewska

NIDZICA || W połowie grudnia zakończyła się trwająca trzy lata modernizacja linii kolejowej z Olsztyna do Nidzicy. Pociągi miały kursować szybciej, jednak póki co... jeżdżą wolniej.
Dzięki wartej ok. 260 mln zł inwestycji prędkość pociągów jadących z Warszawy Centralnej do Nidzicy miała wzrosnąć do 120, a miejscami 140 km/h.

Tym samym czas podróży miał skrócić się o około 15 minut. Przed rozpoczęciem modernizacji najszybszy pociąg z Warszawy Centralnej do Nidzicy jechał 1:41 h.

Po modernizacji czas ten miał skrócić się co najmniej o kwadrans, czyli do 1:26 h. Zgodnie z zapowiedziami, przyspieszenie miało nastąpić w marcu/kwietniu 2020 roku.

Jest czerwiec, a najszybszy pociąg z Warszawy Centralnej do Nidzicy jedzie 1:57h... czyli wciąż dłużej niż przed rozpoczęciem modernizacji. Postanowiliśmy dowiedzieć się czym jest to spowodowane, i kiedy mieszkańcy mogą spodziewać się krótszego czasu podróży.

Jak zapewnia Martyn Janduła z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., podróżni już korzystają z efektów prac na linii kolejowej z Działowa do Olsztyna.

— 12 przebudowanych przez PLK stacji i przystanków wyposażono w antypoślizgową nawierzchnię, wiaty, ławki, nowe gabloty informacyjne i funkcjonalne oświetlenie. Wprowadzono oczekiwany standard obsługi pasażerów. Obiekty dostosowano także do obsługi osób o ograniczonych możliwościach poruszania się, a dostęp na perony zapewniają pochylnie — wymienia Martyn Janduła.

Jak dodaje, prace na linii dotyczyły też wymiany torów i sieci trakcyjnej.

— Zwiększany jest także poziom bezpieczeństwa w ruchu kolejowym i drogowym poprzez modernizację przejazdów. Sukcesywnie włączane są urządzenia na przejazdach kolejowo-drogowych. Pozwala to zwiększać prędkość w tych miejscach.

Planowane jest, że do końca czerwca większość punktowych ograniczeń zostanie zniesiona, a pociągi od sierpniowej korekty rozkładu jazdy przejadą trasę Działdowo – Nidzica – Olsztyn z prędkością do 120 km/h. Zakłada się, że prędkość 140 km/h na odcinku Działdowo – Nidzica będzie możliwa po uzyskaniu certyfikacji urządzeń najpóźniej w grudniu br. Wówczas czas przejazdu na trasie Warszawa – Olsztyn skróci się do ok. 2 godz. dla najszybszych pociągów — zapewnia Martyn Janduła.





Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Panie starosto Paliński i panie doradco Kozło #2934997 | 37.47.*.* 18 cze 2020 08:59

    Na Facebooku powiatu przypisujecie sobie zasługi w budowie dworca, więc proszę panów o wzięcie się do roboty w sprawie pozostawionego bez remontu jedynego na tej lini przejazdu kolejowego wzdłuż ulicy Działdowskiej. Dyrektorami w PKP zapewne jak we wszystkich spółkach Skarbu Państwa są prominenci PIS wobec tego taka sprawa nie powinna stanowić dla panów najmniejszego problemu. Chyba że nidzicki PIS nic nie znaczy w strukturach województwa. Jeśli nic nie możecie to po co jesteście ? Proszę nie traktować tego wpisu jako złośliwość a wziąć to za prośbę zdesperowanego właściciela samochodu który kilka razy dziennie zmuszony jest przejeżdżać po zniszczonym przejeździe.

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Andy #2934809 | 46.76.*.* 17 cze 2020 17:44

      Na PKP brak jest dobrej kadry i gospodarza.Na wezlach Olsztyn,Korsze,Elk,mozna zobaczyc ile zlomu lezy,bocznice zarosniete-gospodarz.Trasa Pisz-Elk oddana,a juz sa znaki z ograniczeniem predkosci,to dzisiaj przejezdzalem i widzialem.Jezeli nie ma z glowa zarzadzajacego to traca ladunki-przyklad wegiel,taniej samochodem niz towarowym,transport tirow,ale jak srednia towarowego wynosi 20km/godz. to sa efekty nieudolnosci zarzadzania.

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    2. Kamcia #2934774 | 94.254.*.* 17 cze 2020 16:59

      Jeżdżę w weekendy regularnie NNI-OLN i na odwrót i szczerze mówiąc to jest porażka. Za każdym razem pociąg pośpieszny zatrzymuje się w lasach z powodu awarii technicznych które powodują zazwyczaj 20/30 opóźnienia. A miało być tak pięknie :(

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

    3. Kris #2934818 | 37.47.*.* 17 cze 2020 18:02

      No co mogę powiedzieć w tym temacie,PKP jest to tylko logo firma jest podzielona na kilkanaście spółek,co powoduje to że tory to inna spółka,przewozy towarowe inna,pasażerskie kilka spółek,trakcja inna,budynki też inna,kable pod ziemią jeszcze inna,w każdej spółce prezes,zarządy,dyrektorzy,to Ja się pytam to jak ma być tam porządek,a co do tej linii to cóż jest dopuszczona do ruchu ale jeszcze wiele fragmentów jest nie odebrane,także jeszcze poczekamy.Generalnie co mogę powiedzieć struktura spółek jak przed 30 laty,tylko że kiedyś był większy porządek,status pracy na PKP był o wiele większy,zarobki i dodatki do pensji kolejarskiej oniebo lepsze niż teraz,teraz to bida za dwa,trzy lata będzie totalna zapaść i oddadzą to w zarząd prywatnym firmom albo zagranicznym inwestorom.Pozdrawiam

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

    4. nikt ważny #2934830 | 81.190.*.* 17 cze 2020 18:28

      Co jest, że wszędzie na stronie go wyskakuje długopis?

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (14)