Już wkrótce na ulicach pojawią się nowe fotoradary

2020-05-14 07:08:48(ost. akt: 2020-05-14 10:50:05)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Na ulicach niebawem pojawią się nowe fotoradary i kamery do wyłapywania kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Przybędzie też nieoznakowanych pojazdów z rejestratorami.
Oprócz tego dojdą nowe lokalizacje odcinkowego pomiaru prędkości (będzie ich 39). Główny Inspektorat Transportu Drogowego ogłosił przetarg na ponad 330 urządzeń. To koszt prawie 70 milionów złotych.

Sprawdza się też stary żart kierowców — „na te zabawki zawsze znajdą się pieniądze”. To w zasadzie kolejny etap rozbudowy Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.


Czytaj e-wydanie

Aby przeczytać cały artykuł, kup e-wydanie Gazety Olsztyńskiej.

Wejdź na stronę >>> kupgazete.pl lub kliknij w załączony PDF.

W wydaniu m.in:

Wreszcie pójdziemy do fryzjera!
Od 18 maja będziemy mogli już pójść do fryzjera, kosmetyczki czy restauracji. Premier Mateusz Morawiecki przedstawił wczoraj trzeci etap znoszenia obostrzeń. Tymczasem niektórzy przedsiębiorcy rozważają pozwy o odszkodowanie od Skarbu Państwa.

Wiemy, jak wygrać z wirusem
O tym, czy i jak Warmia i Mazury są przygotowane na dalszą walkę z zagrożeniem epidemiologicznym, czy przestrzegamy zakazów i kto jest bohaterem tego czasu, rozmawiamy z wojewodą warmińsko-mazurskim Arturem Chojeckim.


Komentarze (20) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Tak, będzie bezpieczniej #2920349 | 81.190.*.* 14 maj 2020 11:15

    Nowa droga na osiedlu Bartąg...tam pędzą i jest bardzo niebezpieczne przejście dla pieszych i tam fotoradar. Tam jest naprawdę bardzo ale to bardzo źle.. !! Fotoradary jak i pomiary na drogach szybkiego ruchu jak najbardziej. No i zamiast 500 zł mandatu to może 1500 zł lub 2000 tysiące i ilość wypadków drogowych obniży się o połowę a nawet więcej. Niestety ale na mnie i na innych kierowców nic tak nie działa jak wysoki mandat i fotoradary na drogach. W Oslo w 2019 roku nikt z pieszych nie zginoł tak samo w Helsinkach. Można... można.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  2. Jak nic #2920298 | 37.8.*.* 14 maj 2020 09:46

    Policyjna demokracja pełną mordą sie nam szykuje . Brawo pisiorki

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. czytelnik #2920275 | 5.172.*.* 14 maj 2020 08:45

      A ja się cieszę, że będzie monitoring na skrzyżowaniach .W tym tygodniu na skrzyżowaniu ul. Pstrowskiego z ul. Kościuszki samochód zielony z napisem ŻW w którym kierował Pan w zielonym a obok siedział Pan w granatowym zmieniał pasy ruch po ciągłych liniach.

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    2. Mazur #2920304 | 31.0.*.* 14 maj 2020 09:58

      Radarów, spowaliaczy i innych elementów uspoajajacych ruch szczególnie w obszarach zabudowanych jest stanowczo za mało. Do tego śmiesznie niskie mandaty i tolerancja dla zachowan takich i innych i... mamy to co w Szczytnie i nie tylko. Jakimś dziwnym trafem jak co niektórzy jadą za granicę (choćby do czech) to jadą zgodnie i przykładnie. A jak tylko przekroczą granice to jakby diabeł się uaktywnil. Wniosek...? Prosty. U nas nikt się nie boi sankcji bo albo są wirtualne albo śmiesznie niskie. I mamy to co mamy, mamy różnej maści wariatow w pierdzacych blachosmrodach jeżdżących w obszarach zabudowanych po 120 km h i więcej, mamy tych na motorach z odkreconymi tlumiksmi też zspieprzajacych nie gorzej i całą masę innych egzemplarzy. W każdym normalnym kraju taki wybryk byłby pierwszym i ostatnim i nasi rodacy jadący za granicę to wiedzą. Mabdacik 1000 euro robi swoje w mentalności i działa najlepiej. Ci ssmiludzie i dwa różne zachowania w różnych krajach. Ciekawe to bardzo. Ale wracając na barze podwórko, jak między pieckami a mragowem zamontowano odcinkowy pomiar prędkości to wszyscy grzecznie jadą ile Bozia przykazsla. Wcześniej bylactam masakra. Czyli jak jest bat to się daje okiełznać atawizmy. Takie radary są potrzebne na trasie Ruciane- Pisz bo tam to jest Armagedon. Proste i stosunkowo nieźle nawierzchniowo odcinki skutkują tym że dochodzi tam do wypadków. Były także śmiertelne i to na w sumie dobrych parametrach drogi jak na mazury. Niektórym zwyczajnie odbija tam. Tylko odcinkowy pomiar prędkości może to uspokoić. Apel gorący o radary z odcinkowy pomiarem prędkości na dk 58 odcinek Ruciane - Pisz. Tam naprawdę niektórym odbija pod sufitem. Dlaczego nie ma tam patroli a jej już są to w snopkach stoja w krzakach i to tam gdzie i tak z racji zakrętu jeżdżą wolniej. Tylko radary mogą poprawić ten stan rzeczy.

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    3. O tym zadupiu juz w calej Polscie slychac. #2920278 | 95.160.*.* 14 maj 2020 08:50

      Powiem krotko i zwiezlie ,dziadostwo i jak slysze z tymi wylapywaniem czerwonego to mloca 10 lat i zadnego nie ukarano,a telefony ile bylo wrzasku i co i gowno.A te kamery to sie chociarz zwrocily,.Panstwo policyjne gorzej jak za Stalina iHitlera.Oszczac ten Olsztyn,waskie ulice ,tepo 30 pelno rowerow i pokazuja sie hulajnogi a gnoje laduja sie pod kola,.

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (20)