Tyle samo pytań, ile niewiadomych

2020-04-27 14:11:06(ost. akt: 2020-04-27 12:36:13)

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Teoretycznie 10 maja powinny odbyć się wybory prezydenckie, ale wciąż nie wiemy, jak i kiedy będziemy wybierali głowę państwa. Na razie trwają przepychanki prawne. I to w czasie, kiedy Polacy boją się o życie z powodu koronawirusa.
Choć do wyborów prezydenckich zostało już niewiele czasu — bo zgodnie z kalendarzem wyborczym powinny odbyć się 10 maja — to wokół nich jest więcej niewidomych niż pewników. Wiadomo już, że nie będzie wyborów w lokalach wyborczych, bo z powodu zagrożenia koronawirusem nie udało się powołać nawet połowy komisji.

Na przykład w okręgu olsztyńskim miały zostać powołane 662 komisje, a powołano ich 311 i to w minimalnym, bo 5-osobowym składzie. W okręgu elbląskim na 454 komisje zostało powołanych tylko 175. Ponadto po zmianie przepisów PKW straciła możliwość druku kart do głosowania, bo art. 100 tzw. tarczy antykryzysowej mówi, że w czasie epidemii przy przeprowadzaniu wyborów powszechnych na prezydenta zawiesza Kodeks wyborczy. I co chyba najistotniejsze, z powodu pandemii zagrożenie jest zbyt duże, żebyśmy głosowali w sposób tradycyjny. Inna kwestia, to czy w czasie pandemii wybory w ogóle powinny się odbyć. — Mamy dziś inne troski i zmartwienia niż wybory — mówił w piątkowym orędziu w telewizji marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Kiedy poznamy zasady?
Na razie wydaje się, że wszystko idzie w tym kierunku, żeby wybory się odbyły. W jaki sposób? Odpowiedzi na to pytanie szuka dziś większość Polek i Polaków.

Czytaj e-wydanie

Aby przeczytać cały artykuł, kup e-wydanie Gazety Olsztyńskiej.

Wejdź na stronę >>> kupgazete.pl lub kliknij w załączony PDF.

***

W poniedziałkowym (27 kwietnia) polecamy także:


ks. Norbert BujanowskiJest mi po prostu wstyd!
Aż trudno uwierzyć, że najpierw wielu ludzi dziękowało służbie zdrowia za walkę z koronawirusem, żeby kilka dni potem spadł na nich hejt. Są szykanowani. Głos w tej sprawie zabrał ks. Norbert, który opublikował poruszający list.

Miasto samo się nie sprząta
Pracujemy na pierwszej linii frontu, z narażeniem zdrowia, a może i życia, ale ludzie oczekuje, że będziemy niewidzialni — mówią pracownicy firmy Remondis, którzy dbają o to, by olsztynianie w czasie kwarantanny nie brodzili w śmieciach.




Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. j. #2912413 | 83.5.*.* 27 kwi 2020 14:58

    Nie dziwota że niby brak ludzi jeżeli nie powołano wszystkich którzy się do tych komisji zgłosili...

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. Tak #2912785 | 88.156.*.* 28 kwi 2020 12:14

    tak, chociaż są wyjątki, Gorbaczow, Jaruzelski, Wałęsa, którzy w odpowiednim czasie nie sięgali po władzę po trupach, a wystarczył jeden gest Gorbaczowa, aby wytoczyć w socjalistycznej Europie morze krwi, czego jednak nie zrobił i śiat to docenił dając mu nagrodę Nobla, tak jak i Rosjanie. A my jak zwykle po trupach do władzy na wzór Putina i innych, nawet na radnego i to nie wstyd?

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. wyborca #2912704 | 176.221.*.* 28 kwi 2020 09:15

    Wybory powinny odbyć się 10 maja i niech na pewno wygra je Duda. Na to co będzie się działo w Polsce po pandemii odpowiadać będzie tylko PiS. Opozycja powinna skupić się na wyborach parlamentarnych.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  4. na #2912476 | 88.156.*.* 27 kwi 2020 17:04

    na urządzenie ludzie muszą się składać a na wybory pieniądze już są!!!!! dziwny kraj

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  5. Mentalność niewolnika #2912694 | 37.4.*.* 28 kwi 2020 08:55

    W w1634 roku Polska miała 990 000 km². Była potęgą. Od tej pory za sprawą polskich zdrajców i wielu innych czynników powoli traciła na znaczeniu. Minęło prawie 400 lat, które odcisnęły się na naszej psychice. Rozbiory, niewolnictwo albo pod reżimem niemieckim, albo rosyjskim, albo obu naraz. Nie było by tych niewolniczych czasów gdyby nie część polaków walczących z zaciekłością o dobro Rosji, Niemiec, ale nie Polski. Rosja do dzisiaj ma mentalność i zapędy mocarstwowe. Niemcy dokładnie to samo - nie należy patrzeć na to co mówią, ale na co robią. A robią nam cały czas chamskie zagrywki poklepując oficjalnie po plecach. Na Zachodzie dominuje do dzisiaj mentalność kolonialisty. Ile cywilizacji i krajów zniszczyła Brytania, Niemcy, Włochy, czy Francja. I robią oni do dzisiaj dokładnie to samo. Mamy UE dwóch prędkości. Są kraje, które mieszają, chcą decydować, a przy tym oszukują i szkalują i są kraje takie jak Polska, które są traktowane jak kolonie. Mamy PIS, któremu mogę wiele zarzucić, ale na pewno nie można im zarzucić wrogości wobec Polski i mamy "opozycję", która intelektualnie i mentalnie nie dorosła do władzy. Im chodzi o władzę, a nie o Polskę. Zachowując mentalność niewolnika wobec mocarstw sąsiednich zdradza Polskę, jej interesy i gotowa jest oddać naszą wolność dokładnie tak jak 400-300 lat temu. Bez względu na koronowirusa wybory powinny odbyć się natychmiast, a nie w sierpniu albo za dwa lata. Stabilizacja Państwa jest najwyższym dobrem i o tym powinni wszyscy pamiętać, a ci którzy tego nie rozumieją niech się odczepią od Polski i wykonają "lot z domu" bez biletu powrotnego. Ich niewolnicza mentalność i kompleksy wobec innych państw zabijają Polskę.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    Pokaż wszystkie komentarze (9)