Będą straty, będą rekompensaty

2020-03-10 07:28:29(ost. akt: 2020-03-10 07:33:07)

Autor zdjęcia: Fot. Pixabay

Straty branży turystycznej z powodu koronawirusa są szacowane na ponad 22 mld dol. Ich skala zależy od rozwoju epidemii. Zgodnie z ustawą ws. przeciwdziałania COVID-19 – w przypadku odwołania wycieczek biura podróży otrzymają rekompensaty.
Sposób, w jaki epidemia koronawirusa wpłynie na branżę turystyczną w Polsce, pozostaje na razie zagadką. Andrzej Gut-Mostowy, wiceminister rozwoju ds. turystyki, podkreśla, że sytuacja w rodzimej branży będzie zależała od liczby zarażonych. Światowa Rada Podróży i Turystyki (WTTC) szacuje, że dochody ze światowej turystyki spadną o 22 mld dol. To dane obliczone tylko na podstawie malejących wydatków na cele turystyczne obywateli Chin.

– Turystyka rozwija się pod względem liczby turystów co roku średnio o 4–5 proc. Wydatki na turystykę krajową wzrosły aż 14 proc. rocznie. To jest bardzo duży wzrost środków przeznaczonych na turystykę przez Polaków – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Gut-Mostowy, wiceminister rozwoju ds. turystyki.
Szacuje, że branża turystyczna w Polsce będzie się rozwijać stabilnie, w podobnym tempie w ciągu najbliższych kilku lat. Minister podkreśla także dobrze działający w Polsce system zabezpieczeń wyjazdów turystycznych. Ubiegłoroczne upadki biur podróży – Thomasa Cooka i należącego do niego Neckermanna – były testem, które systemy zabezpieczeń zdały.

– Upadki zagranicznych biur podróży nie odbiły się mocno na polskich turystach, natomiast uświadomiły Polakom, jak dobry system zabezpieczeń wyjazdów turystycznych mamy w Polsce. Oczywiście to jest zasługa bardzo dobrej, konstruktywnej branży turystycznej, która potrafiła w odpowiednim momencie pokazać wszystkim osobom, które stwarzały podstawy legislacyjne do II filaru, że warto dopłacić dodatkowe 20 zł do każdej imprezy turystycznej w Polsce, aby mieć 100-proc. pewność bezpiecznego powrotu z zagranicy – mówi Andrzej Gut-Mostowy.

Tegoroczny sezon wakacyjny może być wyjątkowy, bo turyści mogą podejmować decyzje pod wpływem chwili i bieżącej sytuacji związanej z koronawirusem, więc cena będzie miała dla nich drugorzędne znaczenie.

Zgodnie z ustawą ws. przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się COVID-19 – w przypadku odwołania wycieczek turystycznych biura podróży otrzymają rekompensaty z wpłat na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny. Możliwe będą także zwroty kosztów w sytuacji, gdy z powodu wirusa z wycieczki zrezygnuje klient. Przepisy mają ograniczyć straty biur podróży.

Analiza umowy z touroperatorem, ważność dokumentów umożliwiających podróż oraz bezpieczeństwo zdrowotne podczas wakacji to najważniejsze kwestie, na które należy zwrócić uwagę podczas wizyty w biurze podróży i planowania urlopu. Ogólnopolskie Stowarzyszenie Agentów Turystycznych (OSAT) przestrzega turystów przed zbyt pobieżnym przygotowaniem się do wyjazdów zagranicznych. – Zarówno w przypadku pandemii koronawirusa, jak i innych zagrożeń związanych z podróżowaniem należy zapoznać się z potencjalnymi niebezpieczeństwami i korzystać z wiarygodnych źródeł informacji – podkreśla Marcin Wujec, prezes zarządu OSAT.

Poza formalnościami należy zadbać o bezpieczeństwo zdrowotne, a szczególnie kwestię ubezpieczeń. Warto sprawdzić, jaki jest zakres ubezpieczenia zawartego w umowie, i zastanowić się, czy jest konieczne rozszerzenie zakresu ochrony. Podróż, szczególnie poza granice Unii Europejskiej, może powodować wzrost kosztów, np. związanych z transportem medycznym.

– Zwracamy również uwagę na odpowiednie przygotowanie zdrowotne do podróży. Nie każdy ma kondycję, która pozwoli wejść na Kilimandżaro. Do ekstremalnych wycieczek należy się przygotować – podkreśla prezes zarządu OSAT. – Warto również zapytać swojego lekarza o zalecenia dotyczące szczepień ochronnych. Aktualne komunikaty dotyczące szczepień znajdują się na stronie internetowej Głównego Inspektora Sanitarnego, którą podajemy w poradniku. Udostępniamy również link do strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych, gdzie znajdują się najbardziej aktualne i wiarygodne informacje na temat bezpieczeństwa podróżowania do poszczególnych krajów.

Jak zauważa Marcin Wujec, wiele osób o tym nie pamięta. Czujność turystów dotyczącą zagrożeń wzmogła pandemia koronawirusa. Jednak przestrzega, aby korzystać wyłącznie z wiarygodnych źródeł informacji, a nie z informacji w internecie, które mogą opierać się na nierzetelnych źródłach.

– Warto śledzić komunikaty Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które są aktualizowane na bieżąco. Zachęcam, żeby traktować je jako główne źródło wiedzy na temat bezpieczeństwa podróży do jakiegoś kraju – dodaje.

opr. bar, mar. newseria.pl


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. MN #2887006 | 185.210.*.* 15 mar 2020 08:51

    Zamkniecie granic spowodowało wyludnienie miast nadmorskich zwłaszcza z gości niemieckich

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Janusze i tak pojada #2883245 | 95.40.*.* 10 mar 2020 08:21

    Jechać na wycieczkę i przywieźć ze sobą śmierć?

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)