Wisi nad nią grabarz
2020-02-29 08:06:36(ost. akt: 2020-02-28 11:13:15)
Stary Olsztyn nam ostatnio wypiękniał. Właściciele odnowili już kilkanaście zabytkowych kamienic. A odnowione na kolorowo domy na 1 Maja są chyba najbardziej optymistycznym elementem olsztyńskiej architektury.
Oczywiście, wiele kamienic czeka jeszcze na remont elewacji, ale są i takie, którym bardziej się już przyda grabarz, a nie budowlańcy. Jedna z nich stoi na Starym Mieście przy ulicy Okopowej. Powstała w połowie XIX wieku, ale fundamenty i piwnice ma XVIII-wieczne. Do rejestru zabytków dom wpisano w 1987 roku. Jest własnością prywatną.
Co na to konserwator zabytków? — Po kontrolach przeprowadzonych w budynku, dwukrotnie wydaliśmy zalecenia konserwatorskie, próbując zmobilizować inwestora do działania i podjęcia współpracy z nami. To w tej chwili jedyne narzędzia, jakimi dysponujemy. Zalecenia te dotyczyły przede wszystkim zabezpieczenia struktury budynku — mówi Bartłomiej Skrago, rzecznik prasowy wojewódzkiego konserwatora zabytków. — Z uwagi na to, że właściciel nie podjął prac inwestycyjnych i nie wykonał zaleceń pokontrolnych, WKZ zmuszony był dwukrotnie wszcząć postępowanie administracyjne w celu nałożenia kary administracyjnej. Zgodnie z Ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami za niewykonanie zaleceń nałożyliśmy dwa razy karę finansową. W tej chwili piłeczka jest po stronie właściciela — dodaje Bartłomiej Skrago.
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego prowadził postępowanie w sprawie stanu kamienicy.
— W trakcie postępowania właściciel budynku przedłożył opracowaną przez rzeczoznawcę budowlanego ekspertyzę dotyczącą stanu technicznego tego budynku, z której wynikało, że budynek należy rozebrać w trybie pilnym — wyjaśnia Aleksander Lachowicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
— W trakcie postępowania właściciel budynku przedłożył opracowaną przez rzeczoznawcę budowlanego ekspertyzę dotyczącą stanu technicznego tego budynku, z której wynikało, że budynek należy rozebrać w trybie pilnym — wyjaśnia Aleksander Lachowicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
Zgodnie z prawem inspektor takiej decyzji w stosunku do zabytku nie może podjąć. Dlatego sprawa trafiła do WKZ.
Igor Hrywna
facebook.com/hrywna
facebook.com/hrywna
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (25) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Aga #2877763 | 89.228.*.* 29 lut 2020 08:52
Karuzela urzędnicz z tym budynkiem trwa już ponad trzydzieści lat.Przez 30 lat urzędy nie potrafiły sie uporać z tym wyegzekwowanie od właściciela odnowienia i zgodnego z prawem otoczenia zabytku ochroną.A przecież powinno być tak ,że urząd powinien co roku nakładać na właściciela wysoką karę i jeśli jej nie zapłaci obciążać hipotekę nieruchomości.Po paru latach niepłacenia przejąć nieruchomość i wystawić na sprzedaż.30 lat to juz trwa! ludzie.toż to zgroza! Tramwaje , czyli pomnik dla siebie, to grzym potrafił zbudować.Ale takiej błahej sprawy, to już mu sie nie"opłacało" załatwić. A tymczasem turyści spacerują po Starym Mieście i nie potrafią się nadziwić takiej bezczynności urzędniczej.Wstyd! I argument za odwołaniem prezydenta
Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Zabytek ? #2877751 | 89.228.*.* 29 lut 2020 08:22
Ten budynek konstrukcyjnie jest wrakiem, łącza cegieł i pęknięcia strukturalne uniemozliwiają jakiekolwiek plany. Powinni to zburzyć i postawić budynek w podobnej formie architektonicznej do sąsiedztwa i po problemie. Zawsze jak tam przechodzę to mam obawy że zaraz na mnie runie
Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz
Prokurator czeka,aż wydarzy się tragedia #2877822 | 88.156.*.* 29 lut 2020 11:41
Tym inspektorom budowlanym,z bożej łaski,nawet jakby cegła na łeb spadła,to by nie zauważył ruiny! Ciekawe czy jakiś inspektor czy też sanepid,przyglądał się hali"sportowej" i tzw,szatni młodych piłkarzy!? Konstrukcja hali jest zardzewiała,dach zapadnięty i przeciekający,a w środku śmierdzi stęchlizną,zgnilizną i szambem.Przy byle wiaterku cała ta konstrukcja się trzęsie,aż się lampy bujają! A szatnia,podobnie smród,bród i ubóstwo,odpadający tynk ze ścian,powybijane okna,poobrywane,wiszące rynny,w środku wszechobecny grzyb! Czy w takich warunkach mogą przebywac młodzi chłopcy? Ich zdrowie i życie jest tam zagrożone! Inspekcja budowlana i sanepid,już dawno powinni zamknąc te przybytki i zabronic ich użytkowania,ale oni czekają aż coś się stanie,aż wydarzy się tragedia,wtedy przylecą wszyscy,tak samo jak w Białce Tatrzańskiej!
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
ciemnogród #2877774 | 83.31.*.* 29 lut 2020 09:23
Niedouku Hrywno! W Starym Olsztynie nie ma takich kamienic! Stary Olsztyn to wioseczka za Pieczewem.
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz
Stary Olsztyn nie jest na ul.Okopowej #2877827 | 88.156.*.* 29 lut 2020 11:47
Stary Olsztyn – osada w Polsce, położona w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie olsztyńskim, w gminie Purda.
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)