Z okazji Dnia Dziadka pani Monika z 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej, opowiada o swoim przodku

2020-01-22 10:29:01(ost. akt: 2020-01-22 10:44:19)

Autor zdjęcia: WOT

Pani Monika Jabłońska-Buder jest rzecznikiem prasowym 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Wstąpienie do WOT, jak przyznaje, było spełnieniem jej marzenia, które narodziło się pod wpływem historii opowiadanych przez dziadka. Dzisiaj, z okazji święta dziadków, pani Monika znalazła sposób na to, by przybliżyć postać swojego przodka innym ludziom. Publikujemy opowieść pani Moniki o jej dziadku.
Wstępując do Wojsk Obrony Terytorialnej spełniłam marzenie małej dziewczynki, która spędzając wakacje u dziadków słuchała opowieści o tym, jak dziadek walczył w Powstaniu Warszawskim. Jako małe dziecko, jeszcze wszystkiego nie rozumiałam, ale już wtedy czułam ogromną dumę, słysząc jak przyjaciele dziadka opowiadają o nim jak o bohaterze. Teraz wiem, że to były najcenniejsze lekcje historii. Takich opowieści nie ma w żadnej książce. Mój dziadek, ojciec mojego taty, w latach 40. pracował w Warszawie na budowie. Gdy wybuchło Powstanie, bez wahania zdecydował, że chce walczyć o swoich bliskich i o Polskę.

Historia dziadka to dla mnie solidny fundament wartości i zasad, które były i są dla mnie drogowskazem. Wiem, że gdyby dziadek żył, to właśnie on najbardziej popierałby moją decyzję o wstąpieniu do WOT. Wierny tym samym ideałom – budowaniu bezpieczeństwa lokalnego, umacniania patriotyzmu i więzi wśród lokalnych społeczności –walcząc o lepszą przyszłość ofiarował Polsce swoją młodość. Po powrocie do domu, mówił swoim dzieciom, że to był trudny czas, ale gdyby miał to zrobić jeszcze raz, to na pewno walczyłby z takim samym zapałem i chęcią niesienia pomocy.

Za każdym razem, gdy mój tata wspomina rozmowy o wojsku z ojcem, widzę w jego oczach to samo wzruszenie, gdy zobaczył mnie po raz pierwszy w mundurze na przysiędze wojskowej. To wsparcie rodziny pomogło mi podjąć decyzję o rozpoczęciu wojskowej przygody. Wiem, że mam wobec dziadka ogromny dług pamięci. Najlepszym jej wyrazem jest czynna kontynuacja misji i przekazywanie jej w przyszłości moim dzieciom. Chciałabym, aby pamięć o nim nie umarła. Mam nadzieję, że dziadek byłby ze mnie dumny, tak jak ja z niego.

Gdybym mogła złożyć Dziadkowi życzenia z okazji jego święta to na pewno bardzo mocno bym go przytuliła, podziękowała za jego odwagę i miłość, za piękne świadectwo jego życia, które stało się dla mnie inspiracją, a życzyłabym mu pewności, że Jego ofiarność i zaangażowanie pozostaną na zawsze w naszej pamięci.

Monika Jabłońska-Buder



Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. hmmm #2853804 | 37.47.*.* 22 sty 2020 11:11

    Spełnienie marzeń wstąpienie do czegoś takiego ? Ani to Wojsko jakaś zbieranina . Ale w sumie jak komuś nie zależy na normalnej karierze to może tam bawić się w Harcerzyka

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

  2. chmiel #2853822 | 5.172.*.* 22 sty 2020 11:30

    wszyscy chcą walczyć za Polskę a okazuje się, że walczą za pana k i d nawet za m. ciemny lud to kupi /dotyczy wszystkich narodów/

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  3. dziadek #2853837 | 89.228.*.* 22 sty 2020 11:41

    Chyba raczej prapradziadek ...

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. wątpię #2853847 | 89.228.*.* 22 sty 2020 12:00

      aby śp.Dziadek-uczestnik Powstania Warszawskiego popierał poglądy twórcy tej formacji "wojskowej".

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    2. taki tam #2853875 | 88.156.*.* 22 sty 2020 12:39

      Dobra dobra , patrząc na panią Monikę i licząc wiek , jej dziadek miał około 5 lat gdy brał udział w powstaniu

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      Pokaż wszystkie komentarze (12)