To były pierwsze święta bez Daniela. Zginął podczas policyjnego pościgu

2019-12-30 18:19:03(ost. akt: 2019-12-30 12:51:51)

Autor zdjęcia: Andrzej Mielnicki

To było ich pierwsze święta bez Daniela. Smutne, bolesne. Ich 23-letni syn zginął w wielkanocny poniedziałek. Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie jego śmierci. Oskarżony jest policjant, który radiowozem ścigał jadącego motocyklem Daniela.
Czytaj e-wydanie

Polecamy ten artykuł w poniedziałkowym (30 grudnia) wydaniu Gazety Olsztyńskiej!

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (62) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stary glina i kierowca. 35 lat w służbie w ty #2841689 | 83.31.*.* 31 gru 2019 01:06

    Wyrazy współczucia dla rodziny. Analizując jednak zdarzenie należy się zastanowić się czy rodzice wystarczająco nauczyli syna praworządności. Do zatrzymania doszło na drodze twardej, publicznej. Policjant widząc pojazd nieprzystosowany do poruszania się po drodze publicznej, dla ochrony innych użytkowników ruchu, prawnie zobowiązany jest do jego zatrzymana i nie dopuszczenia do kontynuowania dalszej jazdy. W przeciwnym razie będzie odpowiadał za niedopełnienie obowiązku służbowego, którego skutki mogą być poważne w przypadku spowodowania zdarzenia przez kierującego niedostosowanym pojazdem. A więc decyzja policjanta o podjęciu interwencji była prawidłowa. Podejmujący ucieczkę motocyklista musiał liczyć się z ryzykiem i ocenić swoje umiejętności. niestety doszło do wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Ryzyko było po obu stronach. Gdyby motocyklista zatrzymał się do kontroli do zdarzenia by nie doszło. Jeszcze sprawa prokuratora. Każdy z nich przed podjęciem obowiązków na swoim stanowisku powinien przejść praktyką z policjantami, na miejscy zdarzenia i w bezpośrednim pościgu gdzie decyzję podejmuje się teraz i tutaj, a nie za biurkiem po długiej analizie materiału. Jeszcze raz wyrazy współczucia dla rodziny i ku przestrodze wszystkim mającym chęć lekceważenia prawa. Skutki jak widać mogą być tragiczne.

    Ocena komentarza: warty uwagi (59) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. czytelnik #2841735 | 91.231.*.* 31 gru 2019 08:35

      Droga gazeto a gdzie zdjęcie rodziny policjanta, który dostał zarzuty za to że robił to co do niego należny? Oni mieli chyba tez mieli smutne święta... a Danielek po co uciekał? Gdzie wtedy byli smutni rodzice?

      Ocena komentarza: warty uwagi (57) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Drodzy Rodzice #2841801 | 91.229.*.* 31 gru 2019 10:42

        Stała się rzecz straszna. Nie jestem nawet w stanie pojąć Waszego bólu po stracie dziecka. Ale Wasz syn był przestępcą. Takiego go wychowaliście. Nie wstyd Wam teraz stać z tymi upozowanymi na cierpienie minami i patrzeć w oczy ludziom? Pomyślcie o policjancie, który przez głupotę Waszego syna do końca będzie żyć ze świadomością, że zabił. To był wypadek, nie celowe działanie. Gdyby Wasz Danielek nie uciekał, nie byłoby dzisiaj tego artykułu. Nie umieliście wychować syna, a teraz wyrzuty sumienia z tego powodu zagłuszacie szukając winy tam, gdzie jej nie ma.

        Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)

        1. mieszkanka Dobrego Miasta #2841721 | 91.231.*.* 31 gru 2019 08:14

          Chłopak był dorosły, taką a nie inną decyzję podjął i tak się skończyło. Natomiast skierowanie sprawy do sądu i prawdopodobne skazanie policjanta to absurd i bandyctwo w najczystszej postaci. Najlepiej jakby patrol odpuścił. A Danielek jeżdżąc jak wariat dalej, na przejściu zgarnąłby matkę z dwójką dzieci. Wtedy byłby płacz gdzie była policja? Z całym szacunkiem dla rodziców- syn chyba nie do końca wiedział co to praworządność i jak się zachować gdy patrol chce go zatrzymać do rutynowej kontroli... Teraz jest płacz a można było się zainteresować zachowaniem syna wcześniej gdy jeździł jak wariat po Dobrym Mieście i stwarzał zagrożenie dla mieszkańców. Sam byłem świadkiem gdy państwa syn przejeżdżał bardzo szybko obok grupy bawiących się dzieci na osiedlu nawet nie zwalniając. Co byłoby gdyby uciekinier potracił dziecko ! jeżeli policjant zostanie skazany to będzie porażka dla polskiego sądownictwa!!!! policjant wykonywał swój obowiązek na służbie!!!!!

          Ocena komentarza: warty uwagi (51) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          1. Heh #2841680 | 178.235.*.* 31 gru 2019 00:07

            ps: Gdyby w tym pościgu to radiowóz na drzewie zawisł i zginął policjant to by pochowali z honorami a tak będzie stał \przed sądem jak bandyta bo jakiś mistrz kierownicy postanowił spierd....ić.

            Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz

          Pokaż wszystkie komentarze (62)