Maryja mówi do nas także dziś
2019-06-30 12:00:00(ost. akt: 2019-06-28 14:46:49)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
W czwartek w Gietrzwałdzie odbyły się uroczystości wspominające 142. rocznicę objawień Maryi, którym towarzyszyła prezentacja znaczka pocztowego upamiętniającego to wydarzenie. Sanktuarium jest coraz bardziej rozpoznawalne na religijnej mapie Polski.
Był 27 czerwca 1877 roku. Jako pierwsza dar widzenia Maryi otrzymała Justyna Szafryńska. Podczas modlitwy "Anioł Pański" dziewczynka zobaczyła na klonie przy kościele jasną postać Maryi siedzącą na złocistym tronie. Po chwili zobaczyła również anioła, który złożył Madonnie niski pokłon. Kilka dni później Maryja zaczęła ukazywać się również Barbarze Samulowskiej. W objawieniach Maryja — po polsku — zachęcała do odmawiania różańca, gorliwej modlitwy i wstrzemięźliwości.
Objawienia Matki Bożej w Gietrzwałdzie trwały aż do 16 września 1877 roku. Był to czas, kiedy Warmia znajdowała się pod pruskim zaborem. W tym czasie nasiliła się również walka z Kościołem katolickim, tzw. kulturkampf. Celem walki z kulturą było także rugowanie polskiej kultury i języka z przestrzeni społecznej.
Dlaczego zachęta do odmawiania różańca była tak ważna w XIX wieku? — Myślę, że powinniśmy zdać sobie sprawę z tego, jak wyglądała ówczesna religijność — odpowiada ks. Marcin Chodorowski CRL, przeor kanonii i proboszcz parafii w Gietrzwałdzie. — Msze były odprawiane po łacinie, więc prości ludzie niewiele z niej rozumieli. Wiele osób podczas niej odmawiało różaniec w swoim własnym języku. W Gietrzwałdzie i okolicach mówiono wówczas po warmińsku. Różaniec pomagał im nawiązać osobistą relację z Bogiem, zbliżyć się do Jezusa i Maryi.
Gietrzwałd stał się bardziej znany w 1967 roku, kiedy to koronacji obrazu Matki Bożej Gietrzwałdzkiej dokonał sam prymas Polski, kardynał Stefan Wyszyński. Dziesięć lat później ordynariusz warmiński, biskup Józef Drzazga powołał specjalną komisję celem zbadania autentyczności objawień. Po wysłuchaniu specjalistów z dziedziny teologii, prawa kościelnego i historii wydał dekret, w którym zatwierdzono kult objawień Matki Boskiej w Gietrzwałdzie jako niesprzeciwiający się wierze i moralności chrześcijańskiej.
Jakie dziś znaczenie mają objawienia dla tych, którzy przybywają do sanktuarium?
— Na pewno dziś Gietrzwałd jest bardziej rozpoznawalny na religijnej mapie Polski — mówi ks. Marcin Chodorowski.
— Na pewno dziś Gietrzwałd jest bardziej rozpoznawalny na religijnej mapie Polski — mówi ks. Marcin Chodorowski.
Statystyki przybywających do sanktuarium nie są prowadzone, ale ksiądz proboszcz szacuje, że rocznie sanktuarium może odwiedzać około 300 tys. pielgrzymów. — Pątnicy cenią spokój tego miejsca oraz to, że można pomodlić się w ciszy — mówi. — Przybywają tutaj do Maryi jako swojej matki, przez ręce której wypraszają potrzebne łaski u jej Syna. Szczególne aktualne są słowa Maryi wypowiedziane do wizjonerek na zakończenie objawień: „Nie smućcie się, bo ja zawsze będę z wami”. Ten głos dziś może usłyszeć również każdy z nas.
Warto wspomnieć, że od 1945 roku kustoszami sanktuarium w Gietrzwałdzie są księża kanonicy regularni laterańscy.
Ks. Marcin Sawicki, rzecznik Kurii Archidiecezji Warmińskiej:
— W tym roku obchodzimy 142. rocznicę objawień maryjnych w Gietrzwałdzie. To jedyne objawienia w Polsce zatwierdzone przez Kościół. Od ubiegłego roku trwa nowenna, która przygotowuje nas już do 150 rocznicy objawień. Odmawiana jest ona we wszystkich parafiach na terenie archidiecezji, każdego 27 dnia miesiąca. Dla nas Gietrzwałd to miejsce szczególne ze względu na orędzie Maryi, która zachęcała wizjonerki i nadal zachęca nas do modlitwy różańcowej, pokuty, życia w trzeźwości oraz zapewniała, że zawsze będzie przy nas. Bez wątpienia sanktuarium jest swego rodzaju duchową perłą Warmii, z treści której powinniśmy czerpać jak najwięcej, również w naszym życiu codziennym. Jesteśmy zobowiązani także do tego, aby o gietrzwałdzkim orędziu Maryi mówić innym.
— W tym roku obchodzimy 142. rocznicę objawień maryjnych w Gietrzwałdzie. To jedyne objawienia w Polsce zatwierdzone przez Kościół. Od ubiegłego roku trwa nowenna, która przygotowuje nas już do 150 rocznicy objawień. Odmawiana jest ona we wszystkich parafiach na terenie archidiecezji, każdego 27 dnia miesiąca. Dla nas Gietrzwałd to miejsce szczególne ze względu na orędzie Maryi, która zachęcała wizjonerki i nadal zachęca nas do modlitwy różańcowej, pokuty, życia w trzeźwości oraz zapewniała, że zawsze będzie przy nas. Bez wątpienia sanktuarium jest swego rodzaju duchową perłą Warmii, z treści której powinniśmy czerpać jak najwięcej, również w naszym życiu codziennym. Jesteśmy zobowiązani także do tego, aby o gietrzwałdzkim orędziu Maryi mówić innym.
W czwartek zebrani w sanktuarium wierni adorowali Najświętszy Sakrament, odmawiali różaniec oraz wzięli udział we mszy pod przewodnictwem abp. Józefa Górzyńskiego. Poczta Polska zaprezentowała z kolei znaczek upamiętniający objawienia w Gietrzwałdzie. Uroczystości zakończyły się koncertem pieśni maryjnych i procesją różańcową od źródełka do bazyliki.
Wojciech Kosiewicz
Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (12)Maryja #2755195 | 188.147.*.* 30 cze 2019 12:26
Codziennie odmawiajcie różaniec
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
zed #2755198 | 62.227.*.* 30 cze 2019 12:36
Z biblijnego punktu widzenia, oddawanie czci Marii jako ,,Królowej Niebios” jest absolutnie nie do przyjęcia, ponieważ cześć oddawana każdej innej istocie poza Bogiem i Jezusem Chrystusem jest pokłonem wobec Szatana
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (7)
Anty-Fluk #2755204 | 88.156.*.* 30 cze 2019 12:54
Do mnie nie mówi.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
fer #2755213 | 83.9.*.* 30 cze 2019 13:15
Nie mogła mówić w żadnym polsku tylko po warmińsku, bo by jej ni w ząb nie zrozumiała tak samo jak Warmiacy nie rozumieli agitatorów polskokatolickich z mazowsza i wielkopolski, którzy namawiali do oderwania Prus od Rzeszy. Kościół i tutejsi działacze polscy wykorzystali politycznie czysto religijne wydarzenie
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Satan od realA #2755214 | 83.9.*.* 30 cze 2019 13:18
A więc już 142 lata temu młodzież nie stroniła od narkotyków i z tego co czytam wnioskuję iż halucynogeny miały .niesamowita moc skoro ta biedna dziewczynka miała tak silne halucynacje nie jest też wykluczone iż była ona chora na schizofrenię paranoidalną bo chyba nikt zdrowy na umyśle nie wierzy iż moglo się jej to przydarzyć będąc zdrowa na umyśle i zupełnie trzeźwa, mogła też nieświadomie spożyć nasiona bieluna
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)