Żar leje się z nieba, a IMGW ostrzega przed burzami. Sprawdzamy, jak sobie radzić z upałem?

2019-06-05 08:43:47(ost. akt: 2019-06-05 11:13:22)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

Dzisiaj termometry w Olsztynie mają pokazać 29 stopni. Wystarczy jednak zamienić kilka słów ze znajomymi, żeby nabrać przekonania, że odczuwalna temperatura musi być wyższa. Osoby, które nie muszą dzisiaj wychodzić z domu, zachęcamy, by zrezygnowały ze spacerów.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega w środę przed upałami w woj. lubuskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim. Temperatura może osiągnąć tam nawet 32 stopnie Celsjusza. W naszym regionie aż tak upalnie nie jest, ale po niezbyt gorącym maju, nasze organizmy mogą nie być przygotowane na tak wysokie temperatury.

Jutro (czwartek) możemy spodziewać się podobnych temperatur, a odczuwalna ma wynosić 30°C. Zgodnie z przewidywaniami meteorologów, nad naszym regionem przejść mogą też burze. Zagrzmieć może też w sobotę, a niedziela ma być słoneczna, ale termometry wskazywać będą kilka stopni mniej (22 stopnie).

Warto też odnotować, że IMGW ostrzega przed burzami w naszym województwie. Ostrzeżenie obowiązuje od godziny 14 do północy. Burzom towarzyszyć może też deszcz (którego spaść może 30 mm), a wiatr będzie wiał z prędkością 70 km/h. Meteorolodzy przewidują pojawienie się gradu.

Dla tych wszystkich, którym wysoka temperatura daje się we znaki, przygotowaliśmy kilka informacji o typowych oraz całkiem nowych, ale przede wszystkim sprawdzonych sposobach radzenia sobie z upałem.

Przede wszystkim nawadnianie


Dzieci, kobiety w ciąży, osoby starsze oraz wszyscy z obniżoną odpornością są szczególnie narażeni na odwodnienie oraz przegrzanie. Podczas upałów możemy utracić spore ilości wody, a warto wiedzieć, że nawet spadek 3% wody w organizmie powoduje spore obniżenie jego wydajności. Dlatego też uzupełnianie płynów jest bardzo ważne.

Gorąca herbata z solą
Zamiast lodów i zimnych napojów, powinniśmy wybrać np. gorącą herbatę z solą. Jest to stara metoda, stosowana chociażby przez marynarzy czy mieszkańców pustynnych terenów, która nie powoduje sztucznego obniżenia temperatury ciała, dzięki czemu wysokie temperatury na zewnątrz nie są tak mocno odczuwane, jak w przypadku spożywania zimnych napojów. Sól dodana do takiej herbaty, zapobiega także nadmiernej utracie wody oraz uzupełnia minerały i elektrolity odpowiedzialne za prawidłowe funkcjonowanie naszego organizmu, będące wydalane wraz z potem. Należy tylko pamiętać, by nie przesadzić z ilością soli, gdyż skutki mogą być odwrotne do zamierzonych.

Minimum 1,5 litra wody dziennie
Tyle właśnie powinien wypijać przeciętny człowiek w ciągu dnia, a w upalne dni ilość ta powinna zostać zwiększona nawet do 3 litrów! Jednak aby spożywana przez nas woda została w organizmie na dłużej, warto pić ją nie w czystej postaci, ale najlepiej z czymś zmieszaną. Poza herbatą czy sokami warto sięgnąć również po arbuzy czy ogórki. Niezawodnym sposobem na upał jest również świeży sok z kokosa, który nie tylko gasi pragnienie, ale również zapewnia sporą dawkę witamin i mikroelementów.

Unikanie kawy, alkoholu oraz napojów gazowanych
Należy pamiętać, że podczas upałów nie jest wskazane spożywanie dużej ilości kawy, alkoholu ani napojów gazowanych, ponieważ kawa działa moczopędnie i powoduje wypłukiwanie się magnezu z naszego organizmu, a alkohol poprzez obniżenie ciśnienia może doprowadzić do utraty przytomności i omdleń. Unikajmy również picia napojów gazowanych oraz tych mocno dosładzanych, ponieważ po nich będzie nam się chciało pić jeszcze bardziej.

Kąpiel w kąpielisku
Nie tylko słoneczne, ale również i wodne kąpiele są przez całe wakacje sensem prawdziwego wypoczynku. Gdzie jak gdzie, ale na Warmii i Mazurach – krainie tysięcy jezior – miejsc do plażowania i pluskania w wodzie nie brakuje. Jeśli możemy wskoczyć do wody, to rzecz jasna to robimy. Będąc nad wodą, możemy zrobić jeszcze jedną przydatną rzecz, a mianowicie namoczyć po prostu ubrania, które mamy na sobie. Ubrania te schnąc na nas, będą jednocześnie chłodziły naszą skórę. Niestety jednak bardzo często upały sprzyjają rozwojowi sinic, czyli organizmów, które wytwarzają groźne toksyny sinicowe, mogące powodować mniej lub bardziej poważne problemy zdrowotne. Dlatego też jeśli zauważymy, że woda, do której chcemy wejść jest mętna i zielona, lepiej nie ryzykować i skorzystać z innej metody na ochłodę.

Przypominamy, że olsztyńskie kąpieliska zostaną uruchomione 19 czerwca.

Częste chłodne natryski i kąpiele chłodzące
W razie problemów z dostępem do jeziora czy morza, można skorzystać z jednego z najprostszych i najskuteczniejszych sposób na obniżenie temperatury ciała w czasie upałów, jakimi są chłodne natryski i kąpiele chłodzące. Mimo, iż jest to pomoc doraźna, to pozwala poczuć się lepiej i przynosi ulgę na jakiś czas, zwłaszcza dla tych osób, które wyjątkowo źle znoszą upały. Oprócz tego możemy również od czasu do czasu zanurzyć stopy w misce wypełnionej zimną wodą, polewać nadgarstki zimną wodą z kranu lub wykorzystać butelkę z dozownikiem do spryskiwania twarzy i ciała.

Okłady z wilgotnych ręczników
Woda parująca z nich może nas ochłodzić tak, jak pot, ale bez narażenia organizmu na odwodnienie. Znany jest również egipski sposób radzenia sobie z upałem, polegający na zwilżeniu ręcznika lub prześcieradła i użycia ich zamiast kołdry. Pomaga to ochłodzić organizm i przyczynia się do lepszego snu w upalne noce.

Letnia wersja termoforu z butelki
Woda zamrożona w plastikowej butelce może na nas działać niczym chłodny kompres. Stopniowo rozmrażająca się woda, będzie nas przyjemnie chłodzić, a po całkowitym rozmrożeniu pomoże nam ugasić pragnienie.

Fontanna
W miastach podczas upału dodatkowym nieprzyjemnym czynnikiem są rozgrzane prawie do czerwoności asfaltowe ulice i wszechobecny beton. Kiedy z nieba leje się żar, warto chociażby na chwilę przysiąść i odpocząć przy miejskiej fontannie, która może ochłodzić nasze rozgrzane ciała. Pamiętajmy jednak, że należy unikać kąpieli w takiej fontannie, ponieważ może się to źle skończyć zarówno dla naszego portfela, jak i zdrowia. Sanepid ostrzega, że woda z miejskich fontann to doskonałe siedlisko niebezpiecznych bakterii. W niektórych miastach do schłodzenia się w upalne dni służą specjalne kurtyny wodne i pitniki.

Parasol
Parasol może nas ochraniać nie tylko od deszczu, ale równie dobrze sprawdzi się podczas upałów, zapewniając nam cień i ochronę naszej skóry przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego. Dodatkowym atutem parasola jest to, że można się pod nim schronić praktycznie wszędzie, nie zajmuje dużo miejsca i jest łatwy do przenoszenia.

Wyprawa do lasu
Dla tych, którzy mają w pobliżu las, idealny może się okazać spacer pośród drzew. Upał nie dosięga miejsc, w których jest cień, więc można spokojnie spacerować, lub też usiąść na trawie i odpocząć w przyjemnym chłodzie.

Jak zapewnić odpowiednie warunki w domu?


W celu ochłodzenia domowej przestrzeni, najlepiej byłoby zaopatrzyć się w urządzenia, które wprawiają powietrze w ruch, takie jak wentylator, wachlarz czy klimatyzacja. Ale jeśli nie posiadamy takich urządzeń, są również i na to odpowiednie sposoby.

Klimatyzacja
Jeśli mamy dostęp do klimatyzacji, to jesteśmy w idealnej sytuacji. Należy jednak pamiętać, że temperatura w klimatyzowanym pomieszczeniu nie powinna być niższa o więcej niż 5-7°C od temperatury panującej na zewnątrz. Warto również wyłączyć klimatyzację przynajmniej pół godziny przed opuszczeniem takiego pomieszczenia, aby nie doświadczyć nagłych zmian temperatury. Pomoże nam to uniknąć przeziębienia czy anginy.

Wentylatory
Ich głównym zadaniem jest wprawianie powietrza w ruch. Ochładza nas, ponieważ mówiąc dosłowne, za pomocą powstałego wiatru zdmuchuje z nas szybciej ciepło. Nie sprawia jednak, że temperatura w danym pomieszczeniu staje się mniejsza. Dlatego też wchodząc warto go po prostu wyłączyć, aby nie marnować energii elektrycznej. Warto również pamiętać, że kiedy jest naprawdę gorąco, nie są one w stanie uchronić nas przed zagrożeniami ze strony upałów i zazwyczaj nie radzą sobie, kiedy temperatura zbliża się do 35°C.

Zasłonięcie okien od nasłonecznionej strony w domu i szczelne zamknięcie okien
Ten sposób jest idealny, dla osób, które w ciągu dnia chcą przetrwać upały we własnych domach. Przez okna wpada do mieszkania najwięcej promieni słonecznych oraz rozgrzanego powietrza. Dlatego najlepiej jest otwierać okna jedynie przed snem, kiedy temperatura na zewnątrz się już schłodzi. Mieszkanie będzie mogło przez noc dokładnie się wywietrzyć, a my nabierzemy do płuc świeżego powietrza. Jednak rano nie zapomnijmy o szczelnym zamknięciu i zasłonięciu okien. Jeżeli już musimy otwierać okna w ciągu dnia, warto robić to jedynie w tych pomieszczeniach, które w danym momencie nie są narażone na działanie promieni słonecznych. Skutecznym sposobem jest również zawieszenie wilgotnego prześcieradła na wprost okna, ponieważ powietrze przechodzące przez tkaninę może pomóc nam obniżyć temperaturę w mieszkaniu.

Rozstawienie naczyń z wodą
Warto również rozstawić w domu miski lub butelki z wodą. Możne je umieścić w dowolnym miejscu w mieszkaniu, lub też przed działającym wentylatorem, w celu spotęgowania efektu chłodzenia. Takie działanie sprawi również, że powietrze w mieszkaniu będzie bardziej wilgotne.

Wyłączenie urządzeń elektrycznych
Aby skutecznie obniżyć temperaturę w mieszkaniu i przy okazji oszczędzić energię, warto wyłączyć wszelkiego rodzaju gadżety elektryczne, kiedy akurat z nich nie korzystamy, ponieważ komputery, telewizory czy nawet żarówki generują bardzo dużą ilość ciepła.

Nowinki techniczne w walce z upałem


Oprócz klimatyzacji czy dużych wentylatorów, mamy też całą masę innych gadżetów pomagających w walce z upałami, są to m.in.: wentylatorek chłodzący stopy, ładowany za pomocą USB, kamizelka z wczepianymi żelowym wkładami, które schładza się w lodówce, a także bandana na szyję, opaska na nadgarstek i inne gadżety działające na podobnej zasadzie. Oprócz tego mamy jeszcze do dyspozycji wentylatorki podłączane do smartfonów za pomocą gniazda micro USB czy lightning lub także takie, których podstawę może stanowić powerbank. Dobrym pomysłem wydaje się także czapka z miniaturowym wiatraczkiem umieszczonym w wycięciu daszka, zasilanym za pomocą dwóch okrągłych paneli słonecznych, a także błyskawiczna chłodziarka do napojów, chłodząca kołdra czy wentylator pod kołdrę. Jakiś czas temu głośno było również o aplikacji na telefon o nazwie Portable Fan, w której przedstawiona jest animacja pracującego wentylatora. Spora część użytkowników smartfonów, bo ponad milion osób, uwierzyła, że aplikacja imitująca dźwięk pracującego wiatraka to prawdziwy wiatrak, zdolny zapewnić im prawdziwy powiew zimnego powietrza. W komentarzach na Google Play możemy przeczytać opinie rozczarowanych użytkowników, piszących, że jest to jedno wielkie oszustwo, bo telefon tylko hałasuje, ale nie chłodzi.

Pomysłów na radzenie sobie z upałami nie brakuje i wciąż pojawiają się nowe, warto jednak zachować zdrowy rozsądek i nie dać się zwariować.

Pamiętajmy również o zwierzętach!


Upały dają się we znaki nie tylko nam, ludziom. Również nasze zwierzęta w taką pogodę strasznie się męczą i potrzebują pomocnej dłoni człowieka. Należy pamiętać, że zwierzęta reagują na upał podobnie do ludzi, bo grozi im takie samo niebezpieczeństwo, jak człowiekowi. Tak samo jak my, nasze zwierzę od przebywania na słońcu może dostać udaru, czy narazić się na przegrzanie.


5 podstawowych zasad funkcjonowania w upalne dni:
1. Unikaj słońca w godzinach okołopołudniowych
W godzinach południowych słońce świeci najmocniej i może doprowadzić nawet do udaru, czyli wymiotów i bólu głowy, więc jeśli to tylko możliwe starajmy się unikać bezpośredniego kontaktu ze słońcem w okolicy południa. Bardzo znanym sposobem na upał, stosowanym od tysięcy lat w basenie Morza Śródziemnego jest sjesta, czyli krótka drzemka we wczesnych godzinach popołudniowych, najczęściej między godziną 11 a 14. Również w Beninie podczas największych upałów w ciągu dnia, życie zamiera, a wszyscy chowają się w cieniu i idą
przynajmniej na dwugodzinną drzemkę. Niestety jednak nie każdy może sobie pozwolić na taki luksus.

2. Zjedz lekki posiłek
W upalne dni lepiej postawić na lekkie posiłki, ponieważ konieczność strawienia posiłku to dodatkowy wysiłek dla naszego organizmu. Zamiast ciężkich i tłustych pieczeni, kotletów schabowych czy fast-foodów, lepiej postawić na sałatki, warzywa i owoce. Dobrze jest zaplanować takie potrawy, do przyrządzenia których nie jest konieczne używanie piekarnika ani długie gotowanie. Nie należy jednak zapominać o regularnych posiłkach. Warto mieć na uwadze, że w gorące dni, składniki takie jak np. mięso i ryby szybciej ulegają zepsuciu!

3. Używaj odpowiednich kosmetyków
W upalne dni najlepiej ograniczyć codzienny makijaż do minimum. W zupełności wystarczy odrobina matującego podkładu, redukującego nadmiar sebum. Należy także unikać słodkich i intensywnych perfum, ponieważ mogą przyciągać insekty, a także podnosić temperaturę ciała. Ciekawym sposobem jest również trzymanie kosmetyków do pielęgnacji, takich jak np. balsamy do ciała, w lodówce. Aby cieszyć się piękną i zdrową opalenizną należy zażywać słońca z umiarem. Dlatego też obowiązkowym kosmetykiem w upalne dni są kremy z filtrem
chroniącym przed szkodliwymi działaniami promieni UV. Najlepiej jest stosować takie kremy z rana, minimum 15 minut przed wyjściem z domu.

4. Wybieraj odpowiednie ubrania, buty oraz dodatki
Kiedy żar leje się z nieba, najlepiej postawić na luźne i przewiewne ubrania w jasnych kolorach, odbijających promienie słoneczne. Świetnie do tego sprawdzą się ubrania wykonane z bawełny i lnu. Wyjątek stanowi jedynie sportowa odzież funkcyjna, wykonana z materiałów syntetycznych, nie powodujących zwiększania temperatury ciała. Jeśli wychodzimy na zewnątrz, warto ubrad przewiewną koszulę z długim rękawem i długie spodnie, które będą chroniły nasze ciało przed szkodliwym promieniowaniem UV. Nie zapominajmy jednak o nakryciu głowy, jak chociażby słomiany kapelusz czy bandana. Zdaniem Egipcjan, najlepsza na upał jest duża przewiewna chusta, która zawiązana na głowie, chroni również nasz kark i ramiona. Przy wyborze obuwia, również warto kierować się tym, aby było ono wykonane z oddychających materiałów. Dobrze jest także zrezygnować
z metalowej biżuterii i ozdób, które pod wpływem wysokich temperatur mogą się silnie nagrzewać.

5. Skup się na swojej pracy
Zamiast myślenia o wysokich temperaturach, lepiej skup się na swoich zadaniach. Punkt ten dotyczy głównie osób, które w ciągu dnia muszą siedzieć w pracy, często w pomieszczeniach bez klimatyzacji. Kiedy skupimy się na pracy, przestaje nam dokuczać upał. Dodatkowym pocieszeniem może okazać się fakt, że kiedy wyjdziemy z pracy, upał będzie coraz mniejszy, a wieczorem będziemy mogli swobodnie funkcjonować i cieszyć się chłodniejszym powietrzem. Dla osób, które nie pracują i mają dużo wolnego czasu, polecam spotkania ze znajomymi, obejrzenie filmu lub przeczytanie ciekawej książki (np. o tematyce polarnej).
Najważniejsze, aby nie mieć czasu na nudę i narzekanie.

Wasze porady


Zapytaliśmy jakiś czas temu użytkowników portalu społecznościowego Facebook, o to, jakie znają nietypowe sposoby radzenia sobie z upałami. Poniżej wymieniamy kilka najciekawszych pomysłów:
— Jak jest naprawdę gorąco to schładzam ubrania w lodówce i ubieram — napisał pan Kamil.
— Koc ratunkowy, czyli folia odbijająca światło przyklejona do okna, odbija trochę tego ciepła i w domu chłodniej — poleca pani Monika.
— Okłady żelowe, zimne prosto z zamrażarki. Na kark, czoło, pod stopy... — proponuje pani Paulina.
— Chusteczki nawilżane i mgiełka do ciała trzymana w lodówce — napisała pani Daria.
— Kilka tygodni w Australii i nie narzeka się na 30 stopni w cieniu — śmieje się pani Joanna.

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. TKR #2742793 | 157.25.*.* 5 cze 2019 15:19

    Ledwo 3 ciepłe dni się trafiły i już tragedia...

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Marco z mpk #2742669 | 37.47.*.* 5 cze 2019 11:25

    Nawalać zimne browary

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. sandra #2743797 | 46.215.*.* 7 cze 2019 14:36

      Kupiłam woreczki do lodu, zgrzewkę cisowianki, warzywa na chłodnik i jakoś się wytrzyma choć w bloku jest straszna duchota zwłaszcza jak wszyscy gotują obiad

      odpowiedz na ten komentarz