MEN prosi samorządy o wypłatę podwyżek nauczycielom

2019-02-26 10:06:49(ost. akt: 2019-02-26 11:33:35)

Autor zdjęcia: Pixabay

Do samorządów trafił list Ministerstwa Edukacji Narodowej z apelem o jak najszybszą wypłatę podwyżek dla nauczycieli. Pensje powinny wzrosnąć od 1 stycznia, ale nie wszędzie tak jest.
W liście podpisanym przez wiceministra edukacji Macieja Kopcia podkreślono, że samorządy w 2019 roku dostały już dwie raty subwencji oświatowej (wczoraj powinny otrzymać trzecią) i mogą niezwłocznie wypłacić nauczycielom podwyżki wynagrodzeń z wyrównaniem od 1 stycznia.
W zasadzie samorządy nie mają wyjścia, bo muszą wypłacić podwyżkę nie później niż w trzy miesiące po ogłoszeniu ustawy budżetowej. Pieniądze miały być zagwarantowane w dochodach jednostek samorządu terytorialnego.
Jak czytamy w komunikacie skierowanym do samorządowców,

tegoroczna subwencja oświatowa jest o 6,6 procent wyższa w stosunku do poprzedniego roku. To ponad 2,8 mld zł więcej.

MEN podkreśla też, że w kwocie subwencji oświatowej na ten rok zostały uwzględnione nowe zadania oświatowe i zmiany zakresu obecnych zadań.
Chodzi m.in. o podwyższenie wynagrodzeń dla nauczycieli o 5 procent od 1 stycznia 2019, a także o zmiany dotyczące awansu zawodowego nauczycieli zatrudnionych w szkołach i placówkach oświatowych oraz nauczycieli 6-latków i dzieci starszych w placówkach wychowania przedszkolnego prowadzonych przez samorządy.

Maciej Kopeć prosi również o ponowne sprawdzenie „poprawności danych statystycznych, które przyjęto do wyliczeń części oświatowej subwencji ogólnej na rok 2019”.

Od 1 marca tego roku nie będzie ponadto funkcjonował dotychczasowy System Informacji Oświatowej. Pojawi się tzw. nowe SIO, które będzie jedynym źródłem danych o systemie oświaty. MEN podkreśla, jak ważne będą wprowadzane tam dane. Od 2020 roku będą one wykorzystywane na potrzeby podziału części oświatowej subwencji ogólnej.

Anna Zalewska, minister edukacji narodowej, podpisała już rozporządzenie w sprawie minimalnych stawek wynagrodzenia nauczycieli.

Płace zasadnicze nauczycieli powinny więc wzrosnąć od 1 stycznia, zależnie od stopnia awansu zawodowego — od 121 do 166 zł brutto.

Takie rozporządzenie będzie się ukazywać co roku. Zawiera tabelę z kwotami minimalnych stawek określonych dla wszystkich czterech stopni awansu zawodowego nauczycieli i poziomu ich wykształcenia. Są trzy poziomy: magistra z przygotowaniem pedagogicznym, magistra bez przygotowania pedagogicznego lub licencjata z przygotowaniem pedagogicznym oraz licencjata bez takiego przygotowania.

Najwyższe podwyżki otrzymają oczywiście osoby z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym. Ale to zdecydowana większość nauczycieli, bo aż 96 procent.

Nauczyciel stażysta może więc liczyć na 2538 zł brutto (wzrost o 121 zł brutto), nauczyciel kontraktowy na 2611 zł (wzrost o 124 zł), nauczyciel mianowany na 2965 zł (wzrost o 141 zł), a nauczyciel dyplomowany na 3483 zł (wzrost o 166 zł). Tegoroczna podwyżka jest drugą z trzech zapowiedzianych przez rząd.

Paweł Jaszczanin



Andrzej Maciejewski, poseł Kukiz 15:
— W moim okręgu wyborczym znam tylko jedną gminę, która nie narzeka na oświatę. Mówię oczywiście o kosztach. Każda gmina dopłaca średnio około 50 procent do tego, co dostaje. Subwencja, która jest kierowana do samorządu z budżetu państwa, potrzebuje wsparcia z podatków mieszkańców. Dlatego, owszem, pani minister może apelować o podwyżkę, ale ona będzie zależeć od kondycji gminy. Fakt, podwyżka będzie, bo są jakieś wyliczenia rządu, ale podczas spotkań w Sejmie pani minister przekonuje, że przekazuje do gmin tyle, ile trzeba. I że pieniądze tam są. Władze miast mówią z kolei, że dostają tyle, że muszą dokładać drugie tyle. Prośba o przyspieszenie podwyżek to apel o to, żeby gminy szybciej dorzuciły to, co i tak dorzucają. Szkoły w Olsztynie dopłacają chyba nawet 70 procent do subwencji. To też jeden z największych wydatków budżetowych.


Wojciech Kossakowski, poseł PiS:
— Z tego co wiem, w subwencji pieniądze na podwyżki się znalazły. Środki są dysponowane przez subwencje, które trafiają do samorządów i być może są takie samorządy, które działają trochę bardziej opieszale niż inne. Są też takie praktyki, choć nie wiem, czy w tej kwestii, że jeśli te pieniądze są na kontach, to ładniej wyglądają, gdy tam zostają. Może są samorządy, choć podkreślam, że to tylko przypuszczenie, którym nie zależy na rozdysponowaniu środków, bo nie wszystkie samorządy są przychylne rządowi PiS i dobrej zmianie. Mam nadzieję, że to nie są takie działania, a opóźnienia w wypłatach wynikają po prostu z natłoku działań. 500 plus i wszystkie świadczenia generują przecież dużo pracy. Nie mam podstaw, żeby nie wierzyć pani minister w to, że pieniędzy wystarczy.

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. abel #2689114 | 83.10.*.* 27 lut 2019 12:28

    Dzis na konto wplynela mi podwyzka 100 zl,ogolnie podwyzka 2 zl na godzine to jakis zart? liczac te 3 podwyzki niby 15 procentowe wyplacone wciagu 3 lat bede zarabial wiecej o 300 zl gdzie te obietnice od 500 nawet do 1000 zl ktorej mowi pani minister? 300 zl to nie 1000 zl!!!!!!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. a #2689106 | 213.184.*.* 27 lut 2019 12:13

    może tak uzależnić płace od wyników w nauce i zdawalności, może by

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Max #2688582 | 195.136.*.* 26 lut 2019 15:30

    Panie Geniuszu, pośle PiS. Dotychczasowa subwencja nie pokrywała kosztów. To ewentualne zwiększenie subwencji zmniejszyć mogło co najwyżej dziurę budżetową już istniejąca, a co dopiero mówić o pokryciu nowej... Jeśli rzeczywiście są pieniądze na podwyżki, to niech ten pański rząd weźmie na siebie bezpośrednio wypłacanie pensji nauczycielskich. Samorządy zatroszczą się o całą resztę...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  4. Belfer #2688507 | 37.47.*.* 26 lut 2019 13:49

    ile mamy jeszcze czekać należy nam sięęę !!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. olo #2688409 | 213.73.*.* 26 lut 2019 11:53

    Na kiełbasę wyborczą jest. Na podstawowe zadania państwa nie ma pieniędzy.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz