Oburzające słowa izraelskiego ministra: Polacy kolaborowali z Niemcami

2019-02-19 08:25:09(ost. akt: 2019-02-19 10:00:07)

Autor zdjęcia: Pete Souza/White House/ Wikipedia

Benjamin Netanjahu, premier Izraela, stwierdził, że Polacy kolaborowali z Niemcami podczas zagłady Żydów. Natomiast Israel Katz, izraelski minister spraw zagranicznych, dodał, że „Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki”.
Sytuacja w poniedziałek zmieniała się z godziny na godzinę. Najpierw usłyszeliśmy, że do Jerozolimy na spotkanie państw Grupy Wyszehradzkiej nie poleci nie tylko premier Mateusz Morawiecki, ale nie będzie tam też ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza. Wczoraj około godz. 13 internet obiegła wiadomość, że szczyt został odwołany.

W szczycie w Jerozolimie, pierwszym poza granicami Europy, mieli wziąć udział, oprócz polskiego premiera, premierzy Węgier, Słowacji i Czech. Spotkanie zostało zwołane właśnie tam, ponieważ premier Benjamin Netanjahu, wobec nie najlepszych stosunków z krajami starej Unii wobec Izraela, szuka sojuszników we wschodniej części kontynentu. Stąd też konferencja poświęcona bezpieczeństwu na Bliskim Wschodzie, która w ubiegłym tygodniu odbyła się w Warszawie.
To waśnie od niej zaczęły się kłopoty.

Najpierw na konferencji prasowej Netanjahu miał powiedzieć, że Polacy kolaborowali z Niemcami podczas Zagłady. Z tej wypowiedzi się tłumaczył, że nie chodziło mu o wszystkich Polaków ani o naród polski. Ale nim to zrobił, wybuchła burza.


To sformułowane oburzyło premiera Morawieckiego i innych polskich polityków, także opozycji. Stosunki polsko-izraelskie są znowu — tak jak ponad rok temu, po uchwaleniu nowelizacji ustawy o IPN, z której Polska ostatecznie się wycofała — fatalne.

— Wypowiedzi Netanjahu i Katza chyba wszyscy w Polsce oceniają krytycznie, bo jest to wypowiedź generalizująca — mówi nam prof. Sławomir Buryła, historyk literatury z UWM, autor m.in. prac „Wojna i okolice”, „Tematy nieopisane”, „Wokół Zagłady. Szkice o literaturze Holocaustu”, współautor „Literatury polskiej wobec Zagłady”, przed laty szef rady programowej Żydowskiego Instytutu Historycznego. Jesienią ukaże się praca pod redakcją prof. Buryły „Obraz getta warszawskiego w literaturze polskiej”.


Zdaniem prof. Buryły, trudno wypowiedzi izraelskich polityków usprawiedliwiać kampania wyborczą. — Tak samo trudno byłoby tłumaczyć, gdyby się pojawiły podczas kampanii w Polsce — mówi.

Buryła, który w swoich pracach, podobnie jak jego koledzy — prof. Jacek Leociak i Dariusz Libionka, zajmuje się bardzo trudnymi kwestiami, jak choćby „żydowskie złoto”, czyli grabież majątku po zabitych polskich obywatelach żydowskiego pochodzenia, podkreśla, że czym innym jest praca historyków, skupionych na przykład w Centrum Badań nad Zagładą Żydów, a czym innym jest nazywanie Polski kolaborantem.

— Polska była ofiarą systemu niemieckiego — zaznacza profesor.

— Badanie relacji polsko-żydowskich, często bardzo trudnych, jest pracą historyków, literaturoznawców i socjologów.
Prof. Buryła dodaje, że polskie badania nad Zagładą są na bardzo wysokim poziomie. — Prowadzimy je od trzech dekad bardzo uczciwie — mówi. — Niczego nie ukrywamy. Podobnych do naszych badań nie prowadzi się na Ukrainie czy na Węgrzech, nie prowadzi się w Rosji, Bułgarii czy Rumunii.
— Co by pan poradził polskim politykom w tej sytuacji? — dopytujemy.
— Przypomniałbym, że jest to bardzo drażliwa kwestia. Polska i Izrael to dwa kraje naznaczone bardzo mocno przez drugą wojnę światową. Jedni i drudzy mają swoje racje, ale nie można podgrzewać atmosfery. A to robią wypowiedzi premiera Netanjahu i ministra Katza. Nie służy to rozmowom i dialogowi.

Ewa Mazgal


Jerzy Małecki, poseł PiS:
— Warunkiem niezbędnym do tego, żeby szanowali nas inni, jest to, żebyśmy sami szanowali własny kraj i jego historię. Nie możemy pozostawiać bez konsekwencji fałszywych doniesień o naszej roli podczas drugiej wojny światowej. Musimy zdecydowanie reagować na każde tego rodzaju rasistowskie sformułowanie. Nie możemy godzić się na zniekształcanie historii. Musimy walczyć o pamięć o tym, że Polska nie była sprawcą zbrodni niemieckich nazistów, a ich ofiarą. Polacy ratowali Żydów, choć jako jedynym w Europie groziła im za to kara śmierci. Polacy alarmowali Zachód o Holocauście. Oskarżanie Polaków o antysemityzm to fundamentalne nieporozumienie. Sygnał w postaci odwołania polskiej delegacji na szczyt V4 w Izraelu to kolejna stanowcza reakcja na krzywdzące nas oceny.

Piotr Cieśliński
Piotr Cieśliński, poseł PO:
— Polska pod rządami Prawa i Sprawiedliwości jest jedynym chyba krajem na świecie, który jest skłócony zarówno z Izraelem, jak i z jego wrogiem Iranem. To wynik zupełnej amatorszczyzny dyplomatycznej rządów PiS. Odwołanie szczytu w Jerozolimie to dyplomatyczna katastrofa na nasze własne życzenie. Nie wyciągnęliśmy żadnej nauki po tym, co wydarzyło się wskutek nowelizacji ustawy o IPN. To zadaniem naszej dyplomacji było takie przygotowanie „gruntu” pod warszawską konferencję o bezpieczeństwie na Bliskim Wschodzie, aby takie słowa, jakie wypowiedział premier Netanjahu nigdy nie padły. On powinien mieć świadomość, że nie może na to sobie pozwolić. Udajemy silnych, a jesteśmy po prostu słabi.

Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. EWA #2684484 | 83.9.*.* 19 lut 2019 18:03

    1. A po kiego posiedzenie V4 miało być w Izraelu? Miejsca w Europie zabrakło, czy Izrael musi się wepchnąć do towarzystwa? 2. Stosunki pomiędzy Izraelem a Polską nie są trudne, tylko zakłamane. Żydzi mogą Polskę oskarżać o co chcą, Polacy Żydów nie. 3. nowelizacja ustawy o IPN była bardzo potrzebna. Gdyby weszła w życie, to amerykańska dziennikarka odpowiadałaby karnie! A może i premier Izraela. 4. najbardziej śmieszy usprawiedliwianie ataków żydowskich wyborami w Izraelu. Wygląda na to, że wyborcy mogą wybrać najaktywniejszego polakożercę i po wyborach mają być cacy stosuneczki..... Ciekawe, czy cenzura puści...

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. Zamenhofa #2684273 | 83.9.*.* 19 lut 2019 11:54

    Moj ojciec rodowity Warszawiak zawsze powtażał ze zydzi nigdy nie byli życzliwi dla Polaków

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Z"ukosa" #2684263 | 83.9.*.* 19 lut 2019 11:27

    No cóż ,czasami i Israel może mieć kaca...Oby szybko wytrzeźwiał.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. a1410 #2684409 | 37.47.*.* 19 lut 2019 15:56

    Panie Pośle Cieśliński! Żadna dyplomacja nie jest w stanie zakneblować polityka, który chce komuś dokopać. A Żydzi kopią nas-Polaków od dziesięcioleci, a po 1989 roku robią to już regularnie, zakłamując historię wspólnie z Niemcami. Jeżeli Pan tego nie dostrzega, no cóż...może Pruska Ośmiornica? Natomiast te wypowiedzi obu wysokich przedstawicieli Izraela doskonale tłumaczą to, dlaczego Żydów nikt na świecie nie trawi i dlaczego w historii świata regularnie co 80-100 lat odbywały się żydowskie pogromy. Tylko Polacy traktowali Żydów przez wieki przyjaźnie i widać, że to był błąd...

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. Znafca #2684326 | 193.243.*.* 19 lut 2019 13:53

    PiS, PO, PSL, Polacy, Żydzi - to w końcu ludzie. A ludzie są różni, dobrzy i źli. Wśród tych złych trafiają się również całkowici bandyci. A bandytom zazwyczaj mało zależy pod jakim szyldem występują, może być to i Armia Zbawienia. Głupotą jest mówienie o kimkolwiek jako nacji, że "kolaborowali" bądź wyssali antysemityzm. To zazwyczaj były i są konkretne jednostki, z imienia i nazwiska - i to własnie te złe. Kłopot jest tylko w tym, że poprzez takie porównania wypowiadane świadomie w celu urażenia nacji/narodu - mówiący staje niebezpiecznie blisko tych bandytów których powinien w rzeczywistości napiętnować. Szkoda, że zamiast dążyć do uspokojenia nastrojów wszyscy zainteresowani podbijają bębenek dążąc do osiągnięcia swoich własnych celów - niekoniecznie zgodnych z wolą i opinią nacji/narodu w imieniu którego się wypowiadają. Szkoda. Świat może być naprawdę fajnym, spokojnym miejscem...

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (18)