Olsztyńscy nauczyciele na L4. Przypadek czy kolejny strajk?

2019-01-09 13:30:59(ost. akt: 2019-01-09 14:49:20)
zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Pixabay

9-10 stycznia w szkołach średnich odbywają się egzaminy zawodowe. Okazuje się, że w tym newralgicznym okresie nauczyciele masowo przechodzą na zwolnienia lekarskie. Przypadek czy kolejna odsłona wirusa, który niedawno panował wśród mundurowych?

Do naszej redakcji trafił list, w którym nauczyciel anonimowo informuje o tym, że spora część nauczycieli z olsztyńskich szkół korzysta ze zwolnień lekarskich. Z tego samego źródła wiemy, że problem dotyczy Zespołu Szkół Elektronicznych i Telekomunikacyjnych w Olsztynie, a także Liceum Ogólnokształcącego nr 6 w Olsztynie.

By zweryfikować tę informację, zadzwoniliśmy do wymienionych szkół. W sekretariacie Zespołu Szkół Elektronicznych i Telekomunikacyjnych otrzymaliśmy informację, że niestety dyrektor i wicedyrektor nie mogą z nami rozmawiać, ponieważ dzisiaj w szkole odbywają się egzaminy zawodowe, a do tego wielu nauczycieli jest na zwolnieniu. Natomiast z dyrekcją LO VI nie udało nam się skontaktować.

W liście do naszej redakcji nauczyciel napisał:

— Związek Nauczycielstwa Polskiego chciał rozmawiać z minister Zalewską, ta niestety nie chciała z nami rozmawiać. Jutro ma się odbyć zebranie, w którym Sławomir Broniarz przedstawi nasze postulaty. Domagamy się wzrostu wynagrodzeń o 1000 zł netto. W tym momencie zaproponowano nam 121-166 zł netto w zależności od stażu nauczyciela. Idziemy za ciosem, jak mundurowi. Chodziło nam o to, by zastrajkować w ważnym momencie. Jeśli teraz się nie uda, spróbujemy w być może matury... Dlaczego jesteśmy niezadowoleni? Jestem dyplomowanym nauczycielem z dwudziestoletnim stażem, a zarabiam zaledwie 2500 netto. Nikt nie bierze pod uwagę, że nasza praca to nie tylko prowadzenie lekcji, ale także udział w wycieczkach czy właśnie egzaminach, które niejednokrotnie odbywają się w czasie ferii. —napisał nauczyciel.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Tomasza Branickiego, prezesa ZNP.

— Sytuacja wygląda różnie, w zależności od miejscowości. W Szczytnie wszyscy nauczyciele szkół podstawowych, gimnazjów i ośrodka specjalnego są chorzy i nie odbywają się zajęcia. W Olsztynie w Zespole Szkół Elektronicznych i Telekomunikacyjnych 22 nauczycieli jest na zwolnieniach. Podobnie było w Zespole Szkół numer 6, gdzie na 34 nauczycieli 20 było na zwolnieniach. W I LO w zeszłym tygodniu również było 17 nauczycieli na zwolnieniach. W pozostałych placówkach sytuacja wygląda różnie: 8-10. W Nidzicy wszystkie przedszkola i szkoły nie pracują. — zauważył Branicki.

— Jutro odbędzie się posiedzenie Zarządu Głównego w Warszawie z panią minister i zobaczymy, co pani minister nam zaproponuje. Jeśli nadal będzie opowiadała bajki, że te podwyżki, które ona proponuje, to też jest kwota podobna do tej, której my żądamy, no to niestety na pewno decyzja jakaś zostanie przez Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego podjęta. Jednak póki co trudno jest mówić, jaka to będzie decyzja — powiedział nam Tomasz Branicki, prezes ZNP.

ZNP rozpatruje opcję strajku, ale w jakiej formie i ile dni będzie trwał strajk, okaże się jutro po rozmowie z panią minister.

Dotarliśmy również do listu do nauczycieli wysłanego przez Związek Nauczycielstwa Polskiego:






Komentarze (39) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Zamknąć molochy, zlikwidować kartę nauczyciel #2660004 | 5.173.*.* 10 sty 2019 15:18

    Taka praca, 18h tygodniowo (godzina = 45 minut) Trzynastka...wyrównanie... rok płatnego urlopu na poratowanie zdrowia... dopłata do okularów i wiele innych. Nie wspomnę o 2 miesiącach płatnych wakacji (jeśli nie liczyć ostatnich 2 tyg czerwca, kiedy jest już totalna "laba"), 2 tygodniach ferii zimowych,, przerwie świąteczno-noworocznej (ostatnio 2 tygodnie), dzień ziemi, dzień wagarowicza, wycieczki, dzień wolny po święcie... Proponuję wszystkim narzekającym nauczycielom (w końcu to elita społeczeństwa dobrze wykształcona) przekwalifikować się i zarabiać 10 tyś jak każdy przeciętny polak (...) No ale rok wyborczy, a więc jeszcze warto zawalczyć o podwyżkę, w końcu trzeba zaszaleć w lipcu na Korsyce...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz

  2. Do roboty jeb.. nieroby #2659976 | 37.47.*.* 10 sty 2019 14:47

    Wakacje , ferie ,co 45 minut przerwa , 13 pensja CO WY PŁACZECIE Kiur........!

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

  3. Nauczyciel #2659975 | 37.47.*.* 10 sty 2019 14:44

    Za użeranie się z waszymi bachorami Min. 3600zł na rękę

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. an #2659875 | 5.173.*.* 10 sty 2019 12:20

      Powinno być tak: nie zapłacą za te dni strajku oraz dadzą dyscyplinarkę za niepodjęcie pracy, jeszcze rodzice złożą pozew za niezrealizowane godziny, ok, taki strajk rozumiem.

      odpowiedz na ten komentarz

    2. za 10 lat #2659775 | 193.41.*.* 10 sty 2019 10:33

      Za 10 lat, gdy przyjdzie niż demograficzny, nauczyciele zatęsknią za swoja praca. Przyjdzie im pracować 40 h, będzie problem z urlopem wtedy kiedy się chce, zarobki może nawet niższe, wymagania większe, prawa mniejsze, to się ockną niestety.

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (39)