Pracownicy socjalni domagają się podwyżek, a minister Rafalska w Iławie wezwała ich do odwagi

2018-09-30 09:15:25(ost. akt: 2018-09-29 22:34:06)
Elżbieta Rafalska

Elżbieta Rafalska

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Minister Elżbieta Rafalska w czasie spotkania w Iławie zwróciła się z apelem do pracowników socjalnych, by mieli odwagę upominać się o podwyżki. Szefowa resortu pracy przypomniała jednocześnie, że adresatami tych żądań powinny być samorządy, ponieważ to one są pracodawcami pracowników socjalnych.
Elżbieta Rafalska poproszona o wypowiedź w sprawie niskich płac pracowników socjalnych, poinformowała uczestników spotkania, że sytuacja pracowników socjalnych jest zróżnicowana. Jednocześnie przypomniała, że ich pracodawcami są samorządy i to one odpowiadają za pensje pracowników socjalnych. Wezwała też do odwagi w zakresie upominania się o podwyżki.

Minister Rodziny Pracy i Polityki Społecznej przyznała, że pracownik obsługujący np. program Rodzina 500 plus może mieć poczucie krzywdy, kiedy wydaje decyzje o wypłacie wysokich świadczeń, a sam otrzymuje najniższe wynagrodzenie.

Przypomnijmy, że pracownicy socjalni od jakiegoś czasu deklarują gotowość do podjęcia protestu. Chcą w ten sposób upomnieć się o podwyżki oraz zaprzestanie prac nad powołaniem centów usług. Pracownicy apelują też, by władze samorządowe zaprzestały wliczania należnego im dodatku za pracę w terenie (250 zł) do kwoty najniższego wynagrodzenia.

Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Gość #2591497 | 37.47.*.* 30 wrz 2018 10:29

    To jakiś skandal! Pieniądze do samorządów wpływają z budżetu państwa. Wszystkie grupy pracownicze mają podwyżki wprowadzane roporządzeniami odpowiednich misniserstw. Tu minister odsyła do konkretnych samorządów. Może tak jak najniższa płaca krajowa, odmrozić wynagrodzenia sfery budżetowej do realnego poziomu. Wynagrodzenia stanęlły w miejscu 10 lat temu! Zaraz powiecie, że trzeba iść na kasę do supermarketu lub do łopaty. Ale ktoś musi przyjąć wnioski i wypłacić 500+, 300+, zasiłków rodzinne, opiekuńcze, świadczenia rodzicielskie, zasiłki pilęgnacyjne. Dla osoby pracującej każda kwota jest opodatkowana i liczy się do dochodu. Natomiast wszelkie zasiłki są nieopodatkowane i nie wliczają się do dochodu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  2. Toja #2591750 | 37.47.*.* 30 wrz 2018 17:28

    Ludzie w gopsach często zarabiają gorzej niż korzystający z tych ośrodków. Tylko oni są na "państwowym" i nie mogą ukryć dochodów ani generować kosztów pozwalających na podjeżdżanie pod gops wypasioną furą po darmowe żarcie i zasiłki

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

  3. jadzia #2592523 | 88.156.*.* 1 paź 2018 23:21

    No odezwało się głupie babsko. Najpierw dowalają samorządom roboty, a potem szczują na nie. Jak rząd taki hojny, to czemu nie da pieniędzy na nowych pracowników, którzy te nowe zadania muszą obsłużyć? Na nagrody dla swoich by nie starczyło? A przecież IM SIĘ NALEŻY.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. a ja się pytam.. #2591657 | 79.124.*.* 30 wrz 2018 14:43

    jak tu żyć , skoro niektórym i 10 tysi to za mało żeby przeżyć od 1-go do 1-go

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  5. Dzieciorób 500+ #2591636 | 77.253.*.* 30 wrz 2018 14:11

    A Patusiarnia 500+ baluje i dzieci produkuje ;) Teraz taki dzietny patusiak wyciąga więcej miesięcznie, niż niejeden pracownik socjalny... Nic tylko zostać dzieciorobem na cały etacik. Tylko zostaje te wytykanie palcami przez sąsiadów i wstyd heh

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (13)