Mieszkanka ul. Bałtyckiej: Miałam śmierć przed oczami

2018-07-24 07:15:00(ost. akt: 2018-07-23 21:53:33)
Mieszkańcy Likus, Gutkowa i Redykajn po wakacjach chcą znowu blokować ulicę Bałtycką

Mieszkańcy Likus, Gutkowa i Redykajn po wakacjach chcą znowu blokować ulicę Bałtycką

Autor zdjęcia: Andrzej Mielnicki

Dość — mówią mieszkańcy mieszkańcy Likus, Gutkowa i Redykajn po serii wypadków na ulicy Bałtyckiej. Po wakacjach chcą znowu blokować ulicę Bałtycką, domagając się budowy Nowobałtyckiej. Inaczej będą kolejne tragedie.
Helena Góralska z olsztyńskiego Gutkowa ma za co dziękować Bogu. — Miałam śmierć przed oczami — mówi kobieta, która mieszka z rodziną w domu tuż przy ul. Bałtyckiej. W miniony wtorek wielka ciężarówka omal nie uderzyła w ich dom.

— Nie mogę spać. Wciąż widzę tę ciężarówkę, która wpada na nasz dom. To cud, że żyjemy — uważa Góralska.

Bo rzeczywiście niewiele brakowało, a zginęłaby we własnym domu, na własnej kanapie, zmiażdżona przez 40-tonową ciężarówkę.

Było popołudnie.

— Czytałam, rozwiązywałam krzyżówkę, nagle widzę w oknie pędzącą na mnie kabinę ciężarówki. Serce podeszło mi do gardła, Odskoczyłam, tak jakby to mnie miało uratować — opowiada. — Huk był niesamowity, straszny.

Ciągnik siodłowy z naczepą nie uderzył w sam w dom, przeorał ogród i zatrzymał się dosłownie dwa centymetry przed ścianą. Cud. Szczęście. Może moc trzech podków, które wiszą na ścianie domu Góralskiej.
Przybiegli sąsiedzi, przyjechały służby.

— Nie wiedziałam, że mam takich dobrych sąsiadów, każdy chciał pomóc — mówi.

W nocy strażacy wyciągnęli tira z ogródka. Został po nim przeorany ogródek, zniszczony chodnik, który ściął.

— I strach — nie kryje Góralska. — Co zamknę oczy, to widzę tę pędzącą na mnie ciężarówkę.

Do tej pory Góralska najbardziej bała się deszczu, bo ciągle ich zalewa. Ich dom leży ok. dwóch metrów poniżej drogi i co większy deszcz, to wszystko spływa z okolicznych ulic do ich ogródka . Raz już mieli pół metra wody w pokoju. Dlaczego ktoś postawił w tym miejscu dom.

— Dom stał niemal na równi z ulicą, ale jak budowali Bałtycką, to ją podnieśli i nasz dom znalazł się w dole — tłumaczy pani Helena. — A przy tym brakuje odpowiedniej sieci burzowej. Za Niemców pod drogą biegła rura „sześćsetka”, która odprowadzała wody w stronę jeziora. Kilkanaście lat temu przebudowali sieć i teraz są tylko dwie „setki”. Jak mocno pada to od razu w naszym ogródku robi się jezioro.

Był ktoś z ratusza, zapytał może potrzebna jest jakaś pomoc? — A skąd — wzrusza ramionami Góralska. — Najbardziej wdzięczna jestem strażakom, bo spisali się na medal, no i sąsiadom , że okazali mi tyle serca.

Wiadomo już, dlaczego tir wjechał do ogródka. Traf chciał, ze w jadący w stronę Olsztyna ciągnik z naczepą uderzyła toyota, bo jej kierowca z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu. Kierowca tira próbował jeszcze uniknąć zderzenia , ale stracił panowanie nad pojazdem, który wpadł w niekontrolowany poślizg. Kierowcy obu pojazdów trafili do szpitala.
To już kolejny w lipcu wpadek na Bałtyckiej. Tydzień wcześniej na przejściu dla pieszych 83-letni kierowca Land Rovera potrącił 84-letniego mężczyznę, który — niestety — zmarł w szpitalu.

Dość — mówią mieszkańcy mieszkańcy Likus, Gutkowa i Redykajn po tej czarnej serii wypadków na ulicy Bałtyckiej. Są zdesperowani. Po wakacjach chcą znowu, tak jak w listopadzie 2016 roku, blokować ulicę Bałtycka, domagając się budowy Nowobałtyckiej.

— Tyle, że teraz nie będzie litości zablokujemy na amen — zapowiada Edward Nowakowski, przewodniczący rady osiedla Likusy. — Bo to, co teraz się dzieje na ulicy Bałtyckiej, przekracza wszelkie normy. W ciągu dwóch tygodni mam trzy wypadki, w tym jeden śmiertelny. A co byłoby, gdyby ciężarówka uderzyła w przyłącze gazowe, albo była to cysterna z paliwem czy amoniakiem. To byłaby katastrofa.


— Blokowaliśmy już raz i jak będzie trzeba to zrobimy to jeszcze trzy razy — mówi Ryszard Lasmanowicz, przewodniczący rady osiedla Gutkowo. — Codzienne tą ulicą przejeżdża ok. 25-30 tys. aut na dobę. To jest problem.

Mieszkańcy mówią, że mają dość tego, co się dzieje na ul. Bałtyckiej. Smród, hałas, korki i wypadki.

— Zmieniamy nazwy ulic, to zmienimy Bałtycką na wypadkową albo na aleję śmierci — dodaje przewodniczący Nowakowski, przypominając, że mieszkańcy od 40 lat walczą o nową ulicę.

Nowobałtycka ma mieć około 5 kilometrów i odciążyć zakorkowaną obecną ulicę Bałtycką. Koszt budowy to ponad 119 mln zł. W ubiegłym roku miasto złożyło wniosek do Ministerstwa Rozwoju o dofinansowanie te inwestycji z programu Polska Wschodnia, ale Olsztyn nie dostał dotacji. Olsztyński projekt znalazł się na liście rezerwowej.

I w sprawie budowy Nowobałtyckiej od ubiegłego roku nic nie drgnęło.

— Sytuacja jest jest bez zmian — mówi Patryk Pulikowski z biura prasowego Urzędu Miasta w Olsztynie. — Inwestycja będzie realizowana, gdy uda nam się zdobyć pieniądze na to zadanie.

AM

Komentarze (66) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Tylko tramwaje #2542286 | 37.248.*.* 24 lip 2018 07:23

    i zawężenie Bałtyckiej do standardów ul.Kosciuszki mogą poprawić bezpieczeństwo.

    Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. kierowca #2542293 | 46.112.*.* 24 lip 2018 07:39

      Jak to jest, że jak mieszkańcom Brzezin przeszkadza niewielki ruch osobówek pod oknami, to zamyka się jedyny skrót do Warszawskiej,mimo że jest to ułatwienie dla wielu mieszkańców Jarot, Generałów, a tu żadnej reakcji na protesty mieszkańców, mimo że ruch na Bałtyckiej jest jak na autostradzie?Współczuje im, naprawdę strach tam przechodzić przez ulice, bo nie wiadomo czy rozpędzony samochód zdąży się zatrzymać

      Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Mark #2542354 | 89.228.*.* 24 lip 2018 09:04

        Olsztyn w swoim czasie nie zadbał o to ,żeby powiększyć miasto o przyległe tereny.Teraz oblepiło sie dookoła zabudowaniami jak pijawkami.Ich mieszkańcy mieszkają na wsi,podatki płacą w gminach,ale codziennie dojeżdżają do miasta do pracy,blikują drogi wylotowe i jeszcze żądają by miasto na koszt jego mieszkanców udrożniło im te drogi.Ja się na to nie godzę.Nie życzę sobie by z naszych pieniędzy ułatwiać komuś obcemu życie.Przecież to chore ,powinien być ustawowy obowiązek partycypowania sąsiednich gmin w budowie takich miejskich dróg wylotowych z miasta,albo prawo do pobierania myta na granicy .

        Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

        1. Cudu nagle poprzez taki protest nie będzie! #2542461 | 81.190.*.* 24 lip 2018 11:12

          No tak ja też jako mieszkaniec Gutkowa zacznę protestować by Panowie Radni Ryszard Lasmanowicz i Edward Nowakowski swoją aktywność nie kierowali przeciwko swoim mieszkańcom i nie utrudniali ludziom i tak niezwykle trudnego dojazdu z Jonkowa, Gutkowa ,Likus do pracy w Olsztynie. Uważam, że nowa ul. Bałtycka jest potrzebna, ale protesty nie mogą utrudniać życia samym mieszkańcom dzielnic, którzy o taką ulicę się bezskutecznie od lat domagają. Protest powinien skupić na tych, którzy poprzez opieszałość lub brak decyzji ( tych osób decyzyjnych z miejskiego magistratu, które odpowiadają za miejskie inwestycje) nie realizują potrzeb społeczności lokalnej. Proponowałbym tym Radnym Osiedlowym zorganizować protest przed ich Urzędami Marszałkowskim lub przed Ratuszem oraz pisać petycje do Prezesa Rady Ministrów Pana Morawieckiego i innych odpowiedzialnych osób za nasze bezpieczeństwo, by właściwe ministerstwo dofinansowało tę jakże potrzebną inwestycje Panowie Radni - Ryszard Lasmanowicz i Edward Nowakowski NIE RÓBCIE LUDZIOM DODATKOWEGO PIEKŁA NA TEJ DRODZE, MIEJCIE WIĘCEJ EPATII DLA LUDZI KTÓRYCH REPREZENTUJECIE. PROTEST NIE MOŻE BYĆ DLA NAS DODATKOWYM UTRUDNIENIEM.!!!!!!!!!!!!!

          Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz

        2. Mleko #2542373 | 94.254.*.* 24 lip 2018 09:30

          Blokujcie centrum zeby urzedasy z ratusza do domu nie mogli wyjechac. A nie Boga ducha winnym ludziom zycie bedziecie utrudniac. Urzedasy maja was w dupie a mi bedziecie blokowac droge? Troche logicznego myslenia.

          Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

          Pokaż wszystkie komentarze (66)