Tragiczny bilans wypoczynku nad warmińsko-mazurskimi wodami

2018-07-11 16:03:13(ost. akt: 2018-07-11 16:02:08)
zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Igor Hrywna

MSWiA i WOPR apelują o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa nad wodą. W ostatnich miesiącach na Warmii i Mazurach utonęło 12 osób.
Statystki przedstawiające liczbę zgonów w wodzie w województwie warmińsko-mazurskim są dramatyczne. Jak informuje nas sierż. szt. Rafał Jackowski rzecznik prasowy KWP w Olsztynie od początku sezonu wodnego czyli od 27 maja b.r. do 11 lipca utonęło dwanaście osób.

Problem tragicznych finałów zabaw i wypoczynków nad zbiornikami wodnymi nie jest jednak sezonowy. Od 1 stycznia do 27 maja policja zanotowała aż dziewięć przypadków utonięć. W ubiegłym roku policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Olsztynie zanotowali aż pięćdziesiąt jeden zgonów nad wodą. W tym siedemnaście w analogicznym sezonie letnim.

Niezmiennie do najczęstszych przyczyn utonięć należy brawura i przecenianie swoich sił oraz umiejętności pływackich. To, często w połączeniu z alkoholem, doprowadza do nieszczęśliwych wypadków podczas odpoczynku nad wodą. Od 1 kwietnia życie straciło już 171 osób. Miniony weekend był najtragiczniejszy pod tym względem. W sobotę i niedzielę utonęło aż 12 osób. W poniedziałek kolejne trzy- czytamy w oficjalnym komunikacie MSWiA.

Z kolei Sławomir Gicewicz prezes olsztyńskiego WOPR-u powiedział w rozmowie z nami, że przypadki utonięć nie dotyczą wyłącznie turystów i plażowiczów. Często swoje siły przeceniają również wędkarze i osoby pływające w nocy, kiedy widoczność jest bardzo ograniczona. Poza alkoholem za przyczynę wypadków podaje również pożywienie. Pływanie po posiłku sprawia, że jesteśmy nie tylko ociężali, ale niejednokrotnie krztusimy się treścią pokarmową. Ważne jest też by nie wchodzić do wody bezpośrednio po opalaniu, bo może to doprowadzić do udaru.


Rolą mediów i naszą jest to, żeby apelować do ludzi i ostrzegać przed niebezpieczeństwem jakie niesie ze sobą zabawa w wodzie.

Sławomir Gicewicz:


Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mors #2535379 | 31.0.*.* 13 lip 2018 00:53

    Przepijemy fale.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. ratownik #2534992 | 195.67.*.* 12 lip 2018 12:07

    musimy sie uczyc pływac od imigrantow oni pokonali nie taie fale lol

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. jot23 #2534720 | 88.156.*.* 11 lip 2018 22:54

      Czy ktoś ich zmuszał, ich wola

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

    2. a1410 #2534562 | 37.47.*.* 11 lip 2018 16:46

      12 utonięć na setki tysięcy kąpiących się to tyle co nic. Na dodatek pewnie 11 z tych 12stu było pijanych. Niech gazeta poda, ile osób zeszło w wyniku zawału lub udaru spowodowanego uprawianiem sportów i porówna te dwie liczby, a wszystko będzie jasne...

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz

    3. Wołyń pamiętamy #2534550 | 83.9.*.* 11 lip 2018 16:32

      11 lipca - rocznica krwawej niedzieli na Wołyniu. To wstyd, że GO o tym milczy. 11 lipca 1943 roku, punkt kulminacyjny rzezi wołyńskiej, akcja masowej eksterminacji polskiej ludności cywilnej na Wołyniu przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów Stepana Bandery (OUN-B), Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) oraz ukraińską ludność cywilną. Tego dnia zaatakowano w 99 miejscowościach, głównie w powiatach włodzimierskim i horochowskim. W następnych dniach masakry były kontynuowane

      Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)