W urzędach na Warmii i Mazurach zarabia się najmniej

2018-05-05 11:04:35(ost. akt: 2018-05-05 11:53:24)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Pixabay

Szef Służby Cywilnej złożył niedawno sprawozdanie, w którym informował premiera Mateusza Morawieckiego m.in. o wysokości zarobków w podległych mu urzędach. Co ciekawe, z raportu wynika, że w naszym województwie pracownicy cywilni zatrudnieni w komendach powiatowych policji zarabiają... najmniej w skali kraju.
Wśród 40 urzędów z najniższym średnim wynagrodzeniem całkowitym (dane za rok 2017) na szóstym miejscu znalazła się Komenda Powiatowa Policji w Braniewie. W zestawieniu nie zabrakło też, niestety, komendy w Nidzicy i w Olecku.

W braniewskiej komendzie średnia pensja (mowa o pensji zasadniczej) pracowników cywilnych wyniosła zaledwie 1967 zł brutto. Lepiej prezentuje się wyniki, gdy przedstawimy zestawienie pensji całkowitej. Ta w Braniewie wyniosła 2681 zł

Tylko trochę lepiej jest w Nidzicy - 2230 zł i w Olecku - 2247 zł.

Jeśli chodzi o zestawienie uwzględniające przeciętne miesięczne wynagrodzenia zasadnicze i całkowite z uwzględnieniem typów urzędów, to okazuje się, że najmniej zarabiają pracownicy zatrudnieni w komendach powiatowych (miejskich) policji oraz w komendach powiatowych (miejskich) Państwowej Straży Pożarnej. Na trzecim miejscu w tym zestawieniu znalazły się oddziały Straży Granicznej.

Pracownicy tych urzędów mogą zazdrościć pracownikom placówek zagranicznych, ministerstw (z KPRM) czy okręgowym urzędom górniczym. To tam pensje są najwyższe.

Jeśli chodzi o liczbę zatrudnionych w naszym regionie urzędników, to okazuje się, że mamy ich naprawdę dużo. W przeliczeniu na 1 tys. mieszkańców zatrudnia się u nas 23,6 pracowników administracji państwowej. Daje to nam aż 3 miejsce w rankingu (wyprzedzają nas województwa mazowieckie i podlaskie).

Powody do narzekań mają pracownicy zatrudnieni w jednostkach samorządu terytorialnego zlokalizowanych na terenie Warmii i Mazur. Zarabiają oni najmniej w porównaniu ze swoimi kolegami po fachu w innych województwach. Co ciekawe, ich los podzielają osoby pracujące w województwie kujawsko-pomorskim.

Z raportu, pod którym podpisał się Dobrosław Dowiat Urbański, czyli Szef Służby Cywilnej, wynika, że zainteresowanie pracą w służbie cywilnej maleje. Spadła liczba kandydatów ubiegających się o zatrudnienie (na stanowisko niebędące wyższym stanowiskiem przypada średnio 11 kandydatów).

W 2017 r. wskaźnik fluktuacji (zwolnień pracowników) wyniósł 11,1%. W stosunku do w 2016 r. wzrósł on o ponad połowę. Tak wysoki wskaźnik fluktuacji nie był notowany od 2008 r.

Wśród zatrudnionych przeważają kobiety (70%), które zajmują nieco ponad połowę wyższych stanowisk.

dbp

Komentarze (30) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dexter #2496405 | 89.67.*.* 5 maj 2018 16:56

    Czy to urzędas czy fizyczny nie ma znaczenia, na warmii i mazurach jest bieda w porównaniu z warszawką lub innymi regionami polski. Wystarczy przejechać się pociągiem i porównać okolice nasze i warszawki - i niech nikt nie mówi że polska nie jest dzielona, jesteśmy tą gorszą częścią, zobaczcie dworzec w Starych jabłonkach lub Olsztynku i porównajcie go z pipidówą z okolic warszawki.

    Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Dzidka #2496396 | 89.228.*.* 5 maj 2018 16:30

      Pracowałam i w sektorze prywatnym i w sferze budżetowej - prawda jest taka, że w jednym i drugim miejscu leserów i przygłupów nie brakuje. W Olsztynie płacili, płacą i będą płacić najmniej bo taki jest urok tego regionu. Najgorsze miejsce do życia. Najlepsze na emeryturę - o ile za nią wyżyjesz.

      Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz

    2. Art #2496421 | 83.9.*.* 5 maj 2018 17:50

      Jeśli władza chcąc zachęcić inwestorów chwali się że ma najtańsza siłę roboczą to jest totalna kompromitacja tej władzy i w wyborach powinniśmy w końcu po ilus tam kadencjach dać kopa w tylek.Nam zabawek w mieście nie potrzeba ,potrzeba dobrze płatnej pracy.

      Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

    3. Aga@ #2496522 | 185.170.*.* 5 maj 2018 21:04

      Pracując w państwowym urzędzie za czasów PO zamrożono płace i przez ostatnie 7 lat przed emeryturą nie było grosza podwyżki, nie było też żadnych premii, nagród to i składki emerytalne niskie i takaż teraz emerytura. I proszę nie mówić że to dzieje się teraz, tylko trwa od lat. Mało tego pracownicy odchodzą na emeryturę z etatem a ich obowiązki rozdziela się na tych co zostają.

      Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

    4. bobek #2496388 | 164.127.*.* 5 maj 2018 15:44

      jak jest tak źle w urzędach to zawsze można wrócić do pszasnysza do drewnianej chaty

      Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (30)