Dzięki 500 plus mają pieniądze na wakacje

2018-04-05 07:12:00(ost. akt: 2018-04-04 20:13:27)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Dzięki 500 plus jeżdżą nad morze, dzieci chodzą do przedszkola i korzystają z treningów judo. Program Rodzina 500 plus właśnie obchodzi drugie urodziny. W tym czasie w naszym województwie wydano na niego 1,8 mld złotych.
Program Rodzina 500 plus zaczął funkcjonować 1 kwietnia 2016 roku. W środę z okazji trochę spóźnionych urodzin do Urzędu Wojewódzkiego przyjechali goście: dwie rodziny korzystające z 500 plus. Był tort i rozmowy o korzyściach, jakie przynosi to finansowe wsparcie.


Pani Aneta Grusank z Ostródy ma sześcioro dzieci. Karolina ma 16 lat i jest uczennicą III klasy gimnazjum. Jej młodsi bracia Paweł i Franek uprawiają judo. Bliźniaczki Kasia i Basia na razie tylko psocą, a 9-miesięczna Irenka uczy się chodzić. Ojciec rodziny jest budowlańcem. Na pytanie, jak na ich życie wpłynął program 500 plus pani Aneta odpowiada: — Karolina uprawia jazdę konną — zaczyna. — Chłopcy zdobywają już pierwsze medale w judo. Weekendy spędzamy na wsi „na koniach”. W czasie wakacji jeździmy nad morze do Stegny. W tym roku będziemy tam trzeci raz, bo chcemy, żeby taka była nasza rodzinna tradycja.


Karolina Grusank nie tylko jeździ konno i jest coraz bliżej pierwszej jeździeckiej odznaki. Piecze też świetne torty i ciasta. — To ciasto szpinakowe, ze śmietaną i owocami granatu — pokazuje mi na ekranie telefonu. Umie też zrobić fototorty — na każde zamówienie.


Pani Anna Wardzyńska przyjechała do Olsztyna z Radostowa z trzema synami — Jarkiem, Patrykiem i Sebastianem. — Mamy pieniądze na dodatkowe zajęcia chłopców — opowiada pani Anna. — Mamy za co na nie dojechać. Niedzielny obiad też nie zawsze musi być przygotowany w naszej kuchni. Od czasu możemy pójść do restauracji albo pizzerii. 


Rodzina Wardzyńskich już teraz planuje wakacje i odkłada na nie pieniądze. — Byliśmy już w górach i nad morzem — mówi mama trójki chłopców. — Nie tak długo, jak byśmy chcieli, ale jesteśmy zadowoleni nawet z tygodniowych wyjazdowych wakacji.


Na Warmii i Mazurach od 2016 roku na wsparcie rodzin wydano blisko 1,8 mld zł. — W 2016 roku wypłacono ponad 706 mln, w 2017 roku ponad 941 mln, a przez pierwsze dwa miesiące ponad 151 mln zł — mówił wojewoda Artur Chojecki. — Przez dwa lata zrealizowano 3 mln 600 tys. świadczeń, z których skorzystało 175 tys. dzieci.

Średnio ze wsparcia korzystało 100 tys. rodzin. Najwięcej — 101 852 — było ich w sierpniu 2017 roku. Wśród nich najwięcej było rodzin z jednym dzieckiem (ponad 60 tys.) i z dwójką dzieci (prawie 30 tys.). Rodzin naprawdę wielodzietnych jest niewiele — z piątką dzieci zaledwie 565, a szóstką i więcej tylko 315.

Pieniądze otrzymują też dzieci znajdujące się w rodzinach zastępczych i rodzinnych domach dziecka. W ciągu dwóch lat funkcjonowania programu na ten cel wydano ponad 28 mln zł. 


Rodzinę 500 plus pozytywnie ocenili także pracownicy opieki społecznej. — Od 2015 do 2017 roku spadła liczba rodzin korzystających z naszej pomocy — mówiła Elżbieta Skaskiewicz, szefowa olsztyńskiego. — Jest ich o 500 mniej. Na 5 tysięcy korzystających ze świadczeń to dużo.


Podobną tendencję obserwuje Kazimierz Wosiek, dyrektor MOPS w Ostródzie. — Rodziny inwestują w siebie i czują się pewniej — tłumaczył. — Aktywizują się, podejmują pracę, przestają być biernymi odbiorcami pomocy społecznej. Program Rodzina plus nakręca pozytywne zachowania.
 Nie bez znaczenia jest, że to w Ostródzie rodziny wydają kilkanaście milionów zł.


MZG

Komentarze (69) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. x #2478272 | 188.146.*.* 5 kwi 2018 11:08

    A normalnie pracujących ludzi, którzy sami na siebie zarabiają i jeszcze muszą za to płacić, stać na coraz mniej....Kraj dla oszustów i nierobów.

    Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. EMERYTKA #2478045 | 83.18.*.* 5 kwi 2018 07:41

      a co z emerytami, gdzie obietnice, patologia się rozwija - brawo PIS idą wybory trzeba się promwać, . Nowe graty na podwórkach, trampliny i browar to jest rozwoj za 500+, pracujemy na tych nierobów.

      Ocena komentarza: warty uwagi (31) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. piti #2478047 | 89.229.*.* 5 kwi 2018 07:43

        Patologie na wakacjach. w bonach im dawać te 500+ i to takich żeby za nie nie mozna bylo kupic alkoholu i papierosów. Co za czasy, że uczciwy szary polak musi płacić podatki na libacje patoli

        Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz

      2. Jebłem #2478057 | 188.146.*.* 5 kwi 2018 07:53

        Jak usłyszałem że gość mówi że ludzie się aktywizują, szukają pracy, skąd on przyleciał? W samym moim bloku 2 rodziny zrezygnowały z pracy bo mają po troje dzieci. Ten program powinien być w bonach rozdawany a nie w kasie. Poprostu patola traktuje 500+ jak comiesięczne pensje.

        Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz

      3. pwo #2478046 | 88.156.*.* 5 kwi 2018 07:42

        Wszystko pięknie,tylko pytanie co się stanie z rodzinami kiedy dzieci ukończą 18 lat .Przecież dla wielu ten program jest głównym źródłem utrzymania , ok 100 tyś kobiet zrezygnowało z pracy z powodu tego programu,ale co one powiedzą kiedy przyjdzie czas na emeryturę, z tych danych dodatkowo wynika że większość ludzi z naszego regionu zarabia śmieszne pieniądze skoro ponad 60 procent otrzymuje 500 plus na pierwsze dziecko,a próg żeby je otrzymać nie może przekraczać 800 zł na członka rodziny,i rząd zamiast podnosić pensje tak żeby ludzi samych było stać na godne życie, woli wmyśl poety Juwenalisa dać,, chleba i igrzysk,, a wielu ludzi zamiast myśleć o przyszłości woli wierzyć że wszystko w życiu będą mieli za darmo

        Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (69)