Mazowsze ciągnie na wschód. Stawką są wielkie pieniądze

2018-03-26 07:16:00(ost. akt: 2018-03-25 19:00:54)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Bogate Mazowsze chce korzystać z programu Polska Wschodnia, który ma wspierać rozwój pięciu najbiedniejszych regionów naszego kraju. Stawką są wielkie pieniądze, bo pula programu na lata 2014-2020 wynosi ponad 2 miliardy euro.
Czy kolejny region w Polsce otrzyma wsparcie z Programu Operacyjnego Polska Wschodnia, który ma pomoc w rozwoju najbiedniejszych regionów kraju? Dziś tym programem objętych jest pięć województw ściany wschodniej: podlaskie, lubelskie, podkarpackie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie.

Dzięki środkom z tego programu mamy w Olsztynie choćby tramwaje, a w regionie m.in. sieć szerokopasmową i szlak Green Velo. Do tego można dodać obwodnice Ełku, Olecka i Mrągowa.

Z tego właśnie programu są obecnie modernizowane również trasy kolejowe: Działdowo — Olsztyn czy Szczytno — Ełk. Koszt tych inwestycji kolejowych to ponad 650 mln zł. Podobne inwestycje z programu Polska Wschodnia były i są realizowane w pozostałych czterech regionach. I do tej piątki chciałoby teraz dołączyć Mazowsze, a przynajmniej jego spora część.

— Trzeba pamiętać, że Mazowsze jest regionem niezwykle zróżnicowanym wewnętrznie. Poziom PKB w wielu mazowieckich powiatach nie różni się od powiatów wschodniej Polski. Dlaczego więc mieszkańcy tych mazowieckich terenów mieliby zostać pozbawieni wsparcia? — zastanawia się Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.

Jednak — patrząc na regiony wschodniej Polski i Mazowsze — to tak jakby trochę porównywać słonia i mrówkę. Wystarczy tylko popatrzeć na PKB, które tworzą te regiony. Jedno Mazowsze tworzy większe PKB niż wszystkie pięć województw zaliczanych do ściany wschodniej. Dla przykładu, udział Warmii i Mazur w PKB w 2016 roku wyniósł 2,7 proc., podczas gdy województwa mazowieckiego aż 22 proc.

Mazowsze to prawdziwa lokomotywa, która ciągnie polską gospodarkę. Z danych GUS wynika, że wartość PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca Polski w 2016 roku wynosiła 48,3 tys. zł. Na Warmii i Mazurach było to 34,4 tys., podczas gdy w województwie mazowieckim aż 76,9 tys. zł. Trudno się więc porównywać.

Mazowsze to najbogatszy polski region spośród 380 w całej Unii Europejskiej. PKB w 2016 roku na głowę mieszkańca w województwie mazowieckim wynosiło 31,7 tys. euro. Stawia to Mazowsze na 111. miejscu wśród unijnych regionów.

Dla porównania, na Warmii i Mazurach PKB w 2016 roku na głowę wynosiło 14,3 tys. euro i jest to tylko 49 proc. średniej unijnej. W województwie lubelskim było to 47 proc., w podkarpackim i podlaskim — po 48 proc.

Czy Mazowsze chce być jeszcze bogatsze, sięgając także po środki z programu Polska Wschodnia? A pieniądze są spore, bo na lata 2014-2020 są ponad 2 miliardy euro.

— Jako marszałek województwa czuję się zobowiązany zabiegać o te pieniądze. Pamiętajmy też, że Mazowsze będzie zabiegało o dodatkowe środki dla tego programu, a nie o podział dotychczasowych. Wystosowałem już odpowiednie pismo do ministra inwestycji i rozwoju Jerzego Kwiecińskiego. Rozmowy trwają — dodaje Adam Struzik.

Włącznie kolejnego regionu do programu oznacza oczywiście o jednego więcej do podziału tego tortu.

— Te zabiegi Mazowsza trwają już od dawna — zauważa Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego. — Jednak dziś o wiele istotniejszą kwestią jest sama kontynuacja tego programu i utrzymanie go po 2020 roku, na czym bardzo nam zależy. Oczywiście rozszerzenie programu o kolejny region nie wzbudza entuzjazmu tych, którzy dziś z niego korzystają.

Jednaka szanse Mazowsza w tej kwestii ostatnio wzrosły, ponieważ od stycznia tego roku województwo mazowieckie traktowane jest przez Brukselę jako dwie różne jednostki statystyczne. Jedna to Warszawa i wianuszek gmin wokół stolicy Polski, a druga to część regionalna Mazowsza. Podział ten pozwala uwzględniać różnice wewnętrzne regionu, także pod kątem PKB, od czego również zależy wsparcie z Brukseli.

am

Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mazur #2470905 | 176.221.*.* 26 mar 2018 08:39

    Warszawa rosła i bogaciła się, nadal to robi kosztem takich regionów jak WiM i miasteczek jak Szczytno. Po wojnie wywieziono do Warszawy np. wszystkie cegły z rozbiórki kamienic z centrum Szczytna. Taki był los większości miasteczek mazurskich. W Szczytno zaczęto inwestować, ale tak bardzo ostrożnie dopiero w latach 80tych. Efekt jest widoczny do dnia dzisiejszego w postaci słabych, krętych i wąskich dróg, cały transport (tranzyt) idzie przez środek miasteczka - brak obwodnicy. Wykluczenie cywilizacyjne widoczne jest do tej pory. Próba reaktywacji gospodarczej Szczytna poprzez budowę lotniska regionalnego też daje marne efekty, przyczyną jest brak dobrego podłączenia drogowego do drogi S7. Nowa S7, DK51 i 16 obiegają Szczytno z dala tworząc barierę na której zatrzymuje się ciężki transport, za którą nie powstają nowe firmy, a już istniejące zwijają się. Władze wojewódzkie i samorządowe regionu nic sobie z tego nie robią, udają że tego nie widzą? Będzie remontowana linia kolejowa, ale dlaczego bez trakcji elektrycznej? w całej Polsce tam gdzie remontują tory zakładana jest trakcja. Działanie pozorne, takie na pół gwizdka. Nadal Polska C, a może D. Dlatego też mieszkańcu "warszawki" nie dziw się przyjeżdżając na Mazury, że tu wszystko jest cofnięte w czasie o 30 lat, a może i więcej.

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  2. pwo #2470855 | 88.156.*.* 26 mar 2018 07:35

    Z tego wynika że Mazowsze było pokrzywdzone przez Warszawę która generuję większość PKB, w takim razie czemu ta bogata Warszawa dostaje tak gigantyczne dotację od UE i Państwa na np.budowę metra.Zabrać część środków Europejskich Warszawie i dać Mazowszu, a od naszej kasy niech się od....

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  3. EWA #2470989 | 83.9.*.* 26 mar 2018 10:17

    Do @ obserwator. Olsztyn nie jest takim znowu krwiopijcą wobec Warmii i Mazur, bo pomyśl tylko o dopłatach do rolnictwa w tym rolniczym regionie. Zostawiając ten temat na boku (np. jakie wpływy podatkowe do budżetu państwa generuje rolnictwo) stwierdzam, że głównym grzechem, draństwem, zaniechaniem lub celowym działaniem władz wojewódzkich wobec ludności W-M jest brak dwupasmowej 16-tki po 14 latach przynależności Polski do UE. Co do tramwajów - widzę, że ludność Olsztyna w dużej części pochodzi z tzw. prowincji, więc władze miasta mogą bez trudu zaimponować prowincjuszom "tramwajem", co to świadczy o "rozwoju" ( a konkretnie czego??). Natomiast, jeśli ktoś zechce się obrazić na moje twierdzenie o prowincjuszach , to polecam rozejrzeć się wokół, jak zaśmiecone są chodniki i podwórka miasta, ile plwocin trzeba omijać na chodniku, żeby w to nie wdepnąć!, ilu ludzi kaszle, nie zasłaniając ręką ust i jak strasznie śmierdzą niemyte ciała w pomieszczeniach zamkniętych. Dlatego tramwaj imponuje - nic dziwnego.

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. zniesmaczony #2470962 | 83.15.*.* 26 mar 2018 09:50

      niech gruba i bogata Warszawa płaci "janosikowe" na biedne powiaty swojego województwa, a nie łapska wyciąga po nieswoje!

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. § #2470885 | 37.201.*.* 26 mar 2018 08:20

        Narzekacie na UE a zobaczcie jakie pieniadze przychodza za darmo. Zobaczcie co juz za te pieniadze jest zrobione i co bedzie robione. I to jest najwazniejsze. W kazdym duzym miescie sa tramwaje , trzeba isc do przodu " krzroy " , nie cofac sie w rozwoju. Twoje pytania sa glupie tak jak twoja obrona pirata drogowego. Popatrz na Olsztyn z roku 1970-1980 , a dzisiejszy . Nie widzisz roznicy ? Kto by nie byl prezydentem to bedziemy szli do przodu, bedziemy sie rozwijac. i taka jest prawda.

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

        Pokaż wszystkie komentarze (18)