Trzeba mieć się na baczności, kiedy drogowi oszuści wyruszają na łowy

2017-12-18 08:57:35(ost. akt: 2017-12-18 12:02:37)
Zdjęcie jest ilustracją do treści

Zdjęcie jest ilustracją do treści

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Często mówi się, że wielu kierowców hamuje klaksonem. Chodzi o to, że wielu kolizji dałoby się uniknąć. Niektórzy nie potrafią zareagować, inni liczą na szczęście, ale są i tacy, którzy wyłudzają odszkodowania.
Ubezpieczenie OC jest drogie. Z roku na rok coraz wyższe. Niektórzy nieuczciwi kierowcy usiłują wyłudzić odszkodowania. Miasto to dla nich teren łowiecki.
Liczba wyłudzeń od ubezpieczycieli co prawda spada, ale rosną wypłacane kwoty. Renesans przeżywają tzw. oszustwa na kolizję. Są takie, które planują właściciele dwóch właścicieli aut, żeby zgarnąć łatwy pieniądz, ale bardziej popularne są chyba wyłudzenia na rondach i nieco bardziej skomplikowanych skrzyżowaniach.
O tym, że nie wszyscy kierowcy znają zasady ruchu drogowego, nie trzeba chyba nikomu mówić. Gdzie najczęściej robią błędy? Tam, gdzie w teorii powinno być najbezpieczniej...

— Wjeżdżanie na rondo to czasami loteria — śmieje się Karol Iwański, kierowca z Olsztyna. — Tam jest chyba najłatwiej wyłudzić odszkodowanie. Nie raz miałem takie sytuacje, ale myślę, że to się nie zdarza jakoś bardzo często. W razie czego pomaga kamera w aucie.

Z rondami sprawa wygląda prosto. Wystarczy jechać np. prawym pasem aż do momentu, gdy ktoś będzie chciał z ronda zjechać i nas nie zauważy. Przepisy są jasne. Szkodę spowodował ten, kto zmienia pas. Dlaczego zatem, skoro wszyscy wiemy kto jest winny, próbujemy się usprawiedliwić?

— Krążenie po rondzie też nie jest dozwolone — przypomina pan Karol. — Kiedyś spotkałem się z taką sytuacją jadąc po rondzie Bema, ale często jeżdżę też po Mazowszu i takich sytuacji jest tam dużo więcej. Tę z Olsztyna zapamiętam na długo. Gdy chciałem zmienić pas, pewien kierowca trzymał się ciągle niebezpiecznie blisko mnie. Najpierw mnie przepuścił, a później próbował uderzyć w bok mego samochodu. I nie wiem, czy ktoś potwierdziłby moją wersję wydarzeń. Teraz wystarczy nagrywać, choć kamera nie zawsze wszystko pokaże. Zazwyczaj jakieś stare auto czeka na moment naszej nieuwagi i... mamy gotowy problem. Niektórzy nie chcą nawet spisywania protokołu. Najlepiej od razu dać im pieniądze.

Łowcy polują nie tylko na rondach, ale też na bardziej skomplikowanych skrzyżowaniach. Skrzyżowania np. bez sygnalizacji świetlnej są łakomym kąskiem dla ubezpieczeniowych oszustów. Kierowcy zapominają często o istnieniu znaków drogowych, a nawet jak jest pusto, to często ci mniej zdecydowani nie wiedzą, kto ma pierwszeństwo.

— Nie litowałbym się nad takimi, którzy nie znają przepisów. Już bardziej nad tymi, którzy byli w sytuacji na styk — mówi jednak pan Mateusz, kierowca z wieloletnim stażem. — Wyłudzający odszkodowania są cwani. Dobrze wiedzą jak jeździć, a robią to zazwyczaj jakimiś "dezelami". Wystarczy lekkie otarcie, nawet na parkingu, gdzie mają spory wybór samochodów, mogą się spokojnie rozejrzeć i widzą, kto jaki ma portfel. Na szczęście tylko raz mi się to zdarzyło, ale sytuację udało się wyjaśnić w paru żołnierskich słowach.


A co, gdy ktoś przed nami gwałtownie zahamuje i wjedziemy w jego samochód? Jeśli zrobił to z premedytacją, to ciężko będzie się bronić. Tu zatem warto pamiętać o obowiązkowym odstępie, który może uchronić nas i nasz portfel.
Najgorsze jest jednak to, że większe wypłaty z ubezpieczeń oznaczają... wzrost cen polis. I koło się zamyka. O skalę zjawiska zapytaliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Olsztynie.

— Wyłudzenia pieniędzy z ubezpieczenia OC na terenie naszego miasta, mają miejsce sporadycznie — mówi Izabela Kołpakowska, oficer prasowy KMP w Olsztynie. — Od początku 2017 roku prowadziliśmy kilka takich postępowań. Osoby, które odpowiadają za ten proceder, z reguły celowo doprowadzają do zderzenia z innym samochodem najczęściej przez zajechanie drogi lub nagłe hamowanie. Zdarza się też, że umawiają się z inną osobą, że wspólnie byli uczestnikami stłuczki.

Jak zatem ustalić prawdę?
— Prowadząc postępowania w sprawie wyłudzeń z ubezpieczenia OC przede wszystkim opieramy się na opiniach biegłych, dzięki czemu możemy ustalić czy np. uszkodzenia samochodów korelują ze sobą i czy są współmierne do okoliczności — wyjaśnia Izabela Kołpakowska. — Aby nie stać się ofiarą wyłudzenia, przydatnym może być używanie w aucie wideorejestratora. Możliwe będzie odtworzenie przebiegu i okoliczności stłuczki. Zachęcamy również do stosowania na drodze zasady ograniczonego zaufania w stosunku do innych kierujących.
pj

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. 4kamery 4K #2400209 | 89.228.*.* 18 gru 2017 12:27

    ja mam kamery z tyłu i przód a dokupię jeszcze dwie na bok po przeczytaniu tego artykułu .na brak kasy nie narzekam więc te nowe też będą w jakości 4K

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Też kupiłem #2400245 | 88.156.*.* 18 gru 2017 13:31

      dwie kamery - przód i tył - jak mnie taki jedn usiłował uderzyć z tyłu podjeżdzajac do samego zderzaka. Teraz jak się ktoś zbliży i zobaczy to urządzonko to od razu trzyma dystans.

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Osiedle Mazurskie #2400266 | 213.73.*.* 18 gru 2017 14:05

        Proponuje Os. Mazurskie w Olsztynie. Tam są skrzyżowania równorzędne. W godzinach 7-8 , 114:30-15:30 gwarancja stłuczki.

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

      2. Falisty #2400284 | 18 gru 2017 14:39

        Wbrew temu co wcześniej myślałem, z artykułu wynika że najbezpieczniej jest jeździć po rondzie prawym pasem, nawet jadąc w lewo. Zawsze mamy pierwszeństwo.

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Ala #2400303 | 31.0.*.* 18 gru 2017 15:38

          Szkolenie - pierwsza klasa. Kto nie wiedział to już wie, jak wyłudzać odszkodowania.

          Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (10)