O przemocy trzeba mówić głośno

Na Warmii i Mazurach tegoroczną kampanię przeciwko przemocy wobec kobiet zainaugurowała wojewódzka konferencja „Stop przemocy wobec kobiet — jak pomóc skutecznie?”. Odbyła się ona w poniedziałek 27 listopada w mrągowskim Centrum Kultury i Turystyki. Uczestnicy wysłuchali porad w panelu edukacyjnym, a także wzięli udział w panelu dyskusyjnym.

Konferencję organizowaną przez Fundację Instytut Badań i Edukacji Społecznych otworzyła jej prezes Ewa Bartnikowska. Wśród gości znaleźli się m.in. Joanna Karpowicz, zastępca dyrektora Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Olsztynie, a zarazem przedstawicielka Urzędu Marszałkowskiego, Tomasz Witkowicz, zastępca burmistrza Mrągowa, oraz insp. Tomasz Klimek, komendant wojewódzki policji.

Prelegenci mówili m.in.o fazach przemocy w rodzinie w kontekście trudności w pracy z ofiarą przemocy, programie korekcyjnym dla sprawców czy procedurze przy zakładaniu Niebieskiej Karty. — Temat wiodący tej konferencji jest tematem trudnym. Przemoc jest czynnikiem, który niszczy rodziny prywatnie, ale zostawia po sobie także nieodwracalne skutki społeczne — mówił mł. insp. Andrzej Skol, komendant powiatowy policji w Mrągowie, który zaprezentował lokalne działania na rzecz przeciwdziałania przemocy w rodzinie. — Przemoc i to, co jest z nią związane, lubi ciszę. Dlatego powinniśmy mówić o niej głośno — stwierdził komendant.

Program korekcyjno–edukacyjny dla sprawców jako forma pomocy rodzinom doświadczającym przemocy przedstawiła Bernadetta Wojtuń, certyfikowany specjalista w zakresie przeciwdziałania przemocy w rodzinie. — Sprawca przemocy nigdy nie wykazuje słabości, natomiast ofiara zawsze się wycofuje — mówiła Bernadetta Wojtuń. Jej zdaniem każda osoba, wobec której stosowana jest przemoc, inaczej odczuwa ból i cierpienie. — Sprawca zawsze jest w ataku, ofiara zawsze musi się bronić — podkreślała.

Co więcej, sprawca przemocy domowej nigdy nie ponosi konsekwencji od razu. Wie, że może przeprosić, co ma załagodzić sytuację. Program dla sprawców ma na celu znalezienie odpowiedniego rozwiązania. — Podstawowym zadaniem programów i pracy z osobami stosującymi przemoc jest zaprzestanie przemocy i stosowania jej w rodzinie. Często słyszę, że jeżeli nie będzie się pracować z osobą, wobec której jest stosowana przemoc, i jeżeli ona nie odejdzie od sprawcy, to ta przemoc nie ustanie. To nie jest prawda — twierdzi Bernadetta Wojtuń.
Praca z osobami stosującymi przemoc nie idzie w kierunku rozpadu rodziny. — Naszym zadaniem w pracy, zarówno z osobami stosującymi przemoc, jak i ich ofiarami, jest zaprzestać tej przemocy — podkreślała specjalistka w zakresie przeciwdziałania przemocy w rodzinie.

Ważnym narzędziem w walce z tym problemem społecznym jest Niebieska Karta. Mówiła o niej mł. asp. Dorota Kulig z Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie. — Do 2011 roku procedurę Niebieskiej Karty policja realizowała w pojedynkę. Po rozporządzeniu Rady Ministrów te czynności realizujemy we współpracy z gronem kompetentnych instytucji i osób. Przez to jest to zdecydowanie łatwiejsze — tłumaczyła policjantka.

Konferencję już po raz siódmy zainicjował Samorząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Co roku przyznawane są tytuły Kawalerów Białej Wstążki. W tym roku takimi wyróżnieniami uhonorowani zostali trzej dzielnicowi: asp. szt. Dariusz Dzierlatka, asp. Łukasz Banaś oraz asp. sztab. Krzysztof Sieradziński.
W imieniu marszałka województwa Gustawa Marka Brzezina wyróżnienia wręczyła Joanna Karpowicz, wicedyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Olsztynie. Towarzyszył jej Tomasz Klimek, komendant wojewódzki policji.
Biała wstążka jest symbolem sprzeciwu wobec przemocy stosowanej przez mężczyzn wobec kobiet, a także osobistym zobowiązaniem noszącego ją mężczyzny, że nigdy nie będzie stosować, akceptować lub milczeć na jej temat. Kampania Białej Wstążki to największa międzynarodowa akcja prowadzona w ponad 55 krajach świata, trwająca co roku od 25 listopada do 10 grudnia, kiedy to obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka.

Działania podejmowane w trakcie trwania kampanii mają dotrzeć do jak największej liczby osób, które doświadczają przemocy, i tych, które stosują przemoc. Akcja ma uświadomić, że każdą taką sytuację można przerwać, a ofiara lub sprawca mogą otrzymać wsparcie.

Marek Szymański