Nadchodzi era cyfrowych dowodów?

2017-11-05 17:00:37(ost. akt: 2017-11-05 16:02:32)
aplikacja

aplikacja

Autor zdjęcia: pixabay

To ma być prawdziwy przełom. Ministerstwo Cyfryzacji udostępniło aplikację mObywatel. Obecnie pozwala na przechowywanie w formie cyfrowej danych zapisanych w dowodzie osobistym. W przyszłości jej możliwości zostaną rozszerzone.
Posiadanie cyfrowego dowodu to — według resortu — skok cywilizacyjny. Czy to oznacza, że możemy wysłać plastikowy dowód osobisty na wakacje? Nie do końca. Jak na razie aplikacja niewiele potrafi i jest w fazie beta, czyli wersji próbnej. Wszystko po to, aby obywatele zgłaszali twórcom swoje uwagi. Potencjał mObywatela ma być podobno nieograniczony.

Program, który został udostępniony na smartfony z Androidem, choć, niestety tylko w wersji od 6.0 w górę, pozwala na połączenie się z rządowymi rejestrami i pobranie z nich aktualnych danych o właścicielu urządzenia. Wersja na systemy iOS pojawi się w styczniu 2018 roku.

Oczywiście, w przypadku aplikacji obsługującej dane osobowe, nie mogło się obyć bez zabezpieczeń. Po pobraniu aplikacji musimy ustawić hasło dostępowe, które chroni wrażliwe dane w przypadku utraty telefonu. Oprogramowanie można też zdalnie dezaktywować. To z kolei ma zabezpieczyć nas przed kradzieżą tożsamości w przypadku złamania hasła przez złodzieja. Po zalogowaniu się do aplikacji użytkownika czeka jeszcze potwierdzenie swojej tożsamości poprzez profil zaufany lub system transakcyjny banku. Z tego drugiego może skorzystać już 84 proc. obywateli.

A co z kwestią, która może najbardziej obywatela martwić, czyli ze śledzeniem jego aktywności? Anna Streżyńska, minister cyfryzacji, podczas prezentacji aplikacji zapewniła, że państwo nie ingeruje w to, co robi użytkownik. Wszystko ma być zapisywane jedynie w telefonie.

Projekt mObywatel ma być też sukcesywnie rozwijany. Aplikacja dla biznesu zostanie udostępniona jeszcze w grudniu tego roku. Banki czekają ponoć na jej wdrożenie, a to oznacza, że wkrótce, wybierając się do lokalnego oddziału, nie będziemy musieli brać ze sobą żadnego dokumentu.

Czy od grudnia aplikacją będzie można wylegitymować się też w urzędach i np. przed policją? Niestety nie. Brakuje odpowiedniej ustawy, która umożliwiałaby cyfrową weryfikację tożsamości obywatela za pośrednictwem aplikacji. Proces legislacyjny ma się zakończyć pod koniec drugiego kwartału 2018 r. Wtedy mObywatel zadziała również w urzędach.

— Jeśli chodzi o policję, okazuje się, że aby to dobrze zadziałało, musimy ją wesprzeć przy zakupie urządzeń, które umożliwią interakcję z telefonem obywatela — wyjaśniła Anna Streżyńska podczas prezentacji aplikacji.

Do czego zatem przyda się nam wersja beta? Na razie mObywatel pozwala jedynie pobrać i udostępniać innym użytkownikom swoje dane, które aplikacja pobiera z rejestru PESEL i Rejestru Dowodów Osobistych. Mają się też pojawić inne elektroniczne dokumenty. — Legitymacja studencka, karta miejska, czy prawo jazdy — doprecyzowała Anna Streżyńska.

Podczas prezentacji nie obyło się bez drobnych wpadek. Bez problemu mogliśmy odczytać hasło, którym logowała się do aplikacji pani minister. Na ekranie pojawił się też błąd. Mimo to Karol Manys, rzecznik Ministerstwa Cyfryzacji, przekonuje, że... — Każdy mógł zobaczyć, że w trakcie prezentacji doszło do skutecznej weryfikacji. Aplikacja działa bez zarzutu. Większość osób ją chwali. Sam też z niej korzystam. Zresztą, nie tylko ja, bo ściągnęło ją już ponad 16 tysięcy osób, a mam nadzieję, że z czasem będzie ich coraz więcej. Proszę też pamiętać, że aplikacja będzie dobrowolna. Korzystać z niej będą tylko te osoby, które będą miały na to ochotę i same podejmą taką decyzję. Na pewno jest to rozwiązanie bardzo wygodne, w pełni bezpieczne i będzie się cieszyć dużym powodzeniem, szczególnie wśród osób, które chętnie korzystają z nowoczesnych rozwiązań — uważa Karol Manys. — Tak naprawdę to bezpieczniejsze, niż noszenie dowodu w portfelu.

W sklepie Play, skąd możemy ściągnąć aplikację, użytkownicy podpowiadają, co należy zmienić. — Aplikacja sama włącza bluetooth, nie posiada opcji logowania odciskiem palca, a przez to ciężko jej używać będąc np. w centrum miasta, gdy się ma skomplikowane hasło — uważa jeden z internautów.

Projekt mObywatel w całości będzie kosztować kilkanaście mln zł. To jeden z 34 projektów, nad którymi obecnie pracuje się w Ministerstwie Cyfryzacji.
PJ

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. www.skupaut-olsztyn.pl #2367841 | 94.254.*.* 5 lis 2017 19:46

    totalna inwigilacja

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Falisty #2367786 | 37.8.*.* 5 lis 2017 18:12

      ale w opisie tej aplikacji jest info, że nie zastępuje dowodu osobistego, może w przyszłości. Czyli zabawa dla zabawy. Można zeskanować dla siebie, itp.(żeby wiedzieć jak wygląda???)

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. ja #2367762 | 89.228.*.* 5 lis 2017 17:23

      nie, nie dajcie się zaczipować lewaką

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. to bubel #2367755 | 5.172.*.* 5 lis 2017 17:14

        tylko ulatwienie do wlamu sieciowego po dane.

        Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)